No tak, w końcu ta nowina raczej nie zostanie tajemnicą. Teraz tylko czekać, aż o wszystkim dowiedzą się Gabrielle i Lola i znienawidzą ją do końca. Chociaż... Lola być może zrozumiałaby ją. W końcu mimo wszystko - mimo iż się nie spotykały, nie popierały swoich wyborów, to jednak zawsze znajdowały jakąś drogę komunikacji. Gabrielle najwidoczniej chciała się od niej odciąć i nie mogła jej za to winić.
Wszystko wskazywało an to, że Harry się jej oświadczył. Albo raczej - Noah oświadczył się jej za pośrednictwem Harry'ego. na wizytacji w więzieniu. Doprawdy, ciężko było o bardziej romantyczną aurę.
- Co? - zapytała zdezorientowana. Nie chciała ślubu. Nie chciała TAKIEGO ślubu. Jednak kiedy Harry ogłosił, że bez ojca dziecko zostanie jej odebrane, Consuela przycisnęła dłoń do ust i rozpłakała się. Nie była jakaś patologiczna pod tym względem i mimo ciężaru, jakim dla niem było już w tym momencie dziecko, to wiedziała, że będzie kochać swojego Keanu.