Wybrała numer i czekała na połączenie, oparta o słupek na przystanku.
Liluye - Jonathan, 9.04.2013
2 Re: Liluye - Jonathan, 9.04.2013 Czw 11 Gru 2014, 23:32
Jonathan Harper
Odebrał telefon po trzech sygnałach. Właśnie przygotowywał sobie marynatę, korzystając z chwili wolnego i starał się nie dopuścić Fifi do mięsa.
- Tak? Hej Liluye.
- Tak? Hej Liluye.
3 Re: Liluye - Jonathan, 9.04.2013 Czw 11 Gru 2014, 23:33
Liluye
- Hej.. ee... mam prośbę.. czy ty masz samochod moze?
4 Re: Liluye - Jonathan, 9.04.2013 Czw 11 Gru 2014, 23:40
Jonathan Harper
- No - w tle było słychać jakieś popiskiwanie cierpiącego z głodu pas. W końcu piska była tylko w połowie pełna - potrzebujesz podwózki?
5 Re: Liluye - Jonathan, 9.04.2013 Czw 11 Gru 2014, 23:41
Liluye
- No.. tylko z Appaloosa. - mruknela. Słychac bylo, ze niechetnie prosi o pomoc. - Loco nie odbiera, a ja nie mam kasy..
6 Re: Liluye - Jonathan, 9.04.2013 Czw 11 Gru 2014, 23:43
Jonathan Harper
- yyyy spoko. Skończę tylko coś i przyjadę. Gdzie podjechać?
7 Re: Liluye - Jonathan, 9.04.2013 Czw 11 Gru 2014, 23:48
Liluye
- Pod szpital, moze byc? - siedziala teraz na przystanku z kartonem. zaraz sie wroci pod szpital.
8 Re: Liluye - Jonathan, 9.04.2013 Czw 11 Gru 2014, 23:59
Jonathan Harper
- Okej. To zaraz jadę. Do zobaczenia. - rozłączył się
Old Whiskey - Święci z Arizony » Postaci » Dodatki » Komunikacja » Rozmowy telefoniczne » Liluye - Jonathan, 9.04.2013
Similar topics
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach