Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Północny szlak

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 6 z 6]

1Północny szlak - Page 6 Empty Północny szlak Pon 19 Maj 2014, 12:47

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Każdy turysta, który chce obejrzeć pozostałości po kryjówce Apaczów, powinien wybrać szlak północny. Droga stroma, kamienista i zdradliwa, ale prowadząca przez najbardziej malownicze tereny gór Dragoon. Jeśli chcesz wybrać tę drogę, musisz uważnie patrzeć pod swoje stopy i uważnie stawiać kroki, by nie zsunąć się z urwiska i nie roztrzaskać swojej głowy o kamienie. 
Po długiej wędrowce będziesz mógł odpocząć przy jednym z punktów widokowych oraz podziwiać szałasy i skrytki pozostawione przez plemię Apaczów, które zostało stąd brutalnie wygnane sto lat temu.


126Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Pią 24 Lip 2015, 12:12

Liluye

Liluye
- Nie mam obrosnąc tłuszczem przecież - odparła na te rewelacje - Tylko wrócić do dawnej wagi, nie wyglądając jak kulka tłuszczu.. Kto by mnie wtedy kulał po mieście? - pokręciła głową. Nie, chyba by się w ogóle nie czuła.. Jasne, musi wrócić do swoich kształtów i wagi i wszystkiego na raz (i odzyskać trochę cycków), ale najpierw mięśnie i cała reszta!
- Teraz i tak.. mam zakaz ćwiczeń na jakiś czas więc pewnie przytyję niezależnie od czegokolwiek.. dietetyk tez nade mną wisi z jadłospisami więc jakoś to pójdzie - uśmiechnęła się. Byli już blisko więc przystanęła całkiem, widząc wioskę w oddali.
- Aha.. A masz metr dziewiędziesiat wzrostu i wyglądasz jak były kulturysta? Bo włosy w sumie pasują.. - spojrzała na jego zawsze nieogarniętą czuprynę.
- Nie.. nie chcę. Niekoniecznie. Może kiedyś - tamten moment to był jak początek spirali w dół.. Bardzo stromej spirali, z której raczej spadła na łeb na szyję i nie wyszła bez szwanku.
- Ale chcę tam iść spróbować, może nie będzie trzeba nadkładać drogi - zacisnęła zęby i spojrzała w stronę wioski.

127Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Pią 24 Lip 2015, 12:55

Sasha Anděl

Sasha Anděl
-Co ty? Nie słyszałaś jak się robi? Najpierw masa, później rzeźba!-powiedział całkowicie poważnie, będąc samemu totalnym zwolennikiem tej metody. No bo co przerabiać na tkankę mięśniową, jeśli tam nic nie ma?!
-No. Oby. Bo strach, że zaraz się pokruszysz czy coś.-stwierdził, znów znajdując moment, by ją objąć i jakby wymacać żebra.-...mam kanapki z masłem orzechowym.-odezwał się, najwyraźniej stwierdzając, że Liluye bardziej się przydadzą niż jemu.
-No... nie, ale...-zaczął, może lekko urażony, może zmieszany, a może sam zapomniał pointy całego problemu.-Nadrabiam urokiem osobistym.-zakończył, mrugając do niej jakże zalotnie.
I potem znowu spoważniał. Nie miał pojęcia co związanego z wioską się źle kojarzyło Liluye i czemu aż tak reagowała... no nie był chamem bez uczuć, nie? Może dla jednej osoby i owszem, ale... normalnie był całkiem miłym gościem.
-Wiesz... ty tu decydujesz, nie? Jeśli nie chcesz czegoś robić, to przecież nikt nam nie każe.-stwierdził, ale chyba i tak poszli, prawda?

/zt opuszczona wioska

128Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Nie 26 Lip 2015, 23:08

Liluye

Liluye
/wioska

- A tego bym się spodziewała.. - mruknęła. Nawet jej brat nie był przekonany co do normalnosci Lil.
Dreptali po szlaku.
- Mam nadzieję, że.. cię nie zniechęciłam do kolejnego spotkania? Albo nie aż tak, żebyś szukał wymówki? - spojrzała na niego, wciąz popijając wodę małymi łyczkami. Podsunęła Sashy butelkę.

129Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Nie 26 Lip 2015, 23:12

Mistrz Gry

Mistrz Gry
W pewnym momencie Lilu zauważyła sylwetkę Maguy miedzy skałami...

130Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Nie 26 Lip 2015, 23:38

Sasha Anděl

Sasha Anděl
Zajął się butelką, którą mu podała. A raczej wolnym opróżnianiem jej.
-No... nie wiem. Znaczy. czemu?-było mu niezręcznie.-Jeju... chyba jestem zmęczony. Liluye, nie przejmuj się tym. Po prostu... wrócimy do domów i oboje odpoczniemy, nie? To był... długi dzień.-stwierdził.
Westchnął.
Nie wiedział co myśleć.

131Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Nie 26 Lip 2015, 23:40

Liluye

Liluye
- Jasne - mruknęła tylko i szła dalej w ciszy, dając mu myślec i nie pytając o nic więcej. Podniosła wzrok i dojrzała Maguę. Zmarszczyła brwi. Był sam? Bo Onawy miała dość jak na raz. I pomyślec, że jej prababka sie z nią dogadywała tak dobrze..
- Magua - zatrzymała Sashę łapiąc go za przedramię.

132Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Nie 26 Lip 2015, 23:49

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Magua stał wyprostowany. Uniósł rękę w geście... pożegnania?

133Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Pon 27 Lip 2015, 12:07

Sasha Anděl

Sasha Anděl
Blondyn westchnął, nie mając pojęcia co mógł jeszcze powiedzieć. I szedł tak w ciszy, wolno zbliżając się do znajomych rejonów, gdy nagle został zatrzymany. Zaskoczony, poderwał głowę do góry i spróbował patrzeć w kierunku, w którym patrzyła Liluye. Nic nie widział ponownie.
-Czego chce?-zapytał więc, poddając się już próbom zrozumienia tego, co się tutaj dzieje.

134Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Pon 27 Lip 2015, 12:12

Liluye

Liluye
Uśmiechnęła się.
- Żegna się - podniosła dłoń do niego.
- Onawy z nim nie ma.. zabawne.. - mruknęła, opuszczajac rękę i lapiąc Sashę za dłoń.
- No, to chyba możemy iść.. - ruszyła.

zt-parking

135Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Pon 27 Lip 2015, 12:29

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Gdy Sasha i Lilu minęli Maguę, zza skał wyszła jeszcze Onawa. Spoglądając na odchodzącą, ludzką parę pomachała im na pożegnanie.

136Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Pon 03 Sie 2015, 15:41

Rachela Hernández

Rachela Hernández
<-- Arena, 25.01 popołudnie

Rachela jechała spokojnie za Liluye, podziwiając widoki i nie odzywając się przez kilka minut. Milczenie jednak nie było dla dziennikarki złotem, więc w końcu nie wytrzymała i musiała się odezwać. Liczyła wszak na jakieś opowieści!
- Długo pani pracuje w parku?

137Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Pon 03 Sie 2015, 21:10

Liluye

Liluye
Lil ściągnęła lekko konia, by zrównać się z Rachelą. Nie chciało jej się podnosić głosu.
- Cztery lata - odparła i całkiem zluzowała wodze, a koń opuścił łeb i dreptał przed siebie.
- Ma pani konkretne meijsca, które chce zobaczyć? Coś z przewodnika?

138Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Pon 03 Sie 2015, 22:45

Rachela Hernández

Rachela Hernández
- Zabytkową wioskę. Może dziś mi pani coś opowie.
Uśmiechnęła się, bo przecież cały czas przyjaźnie do Lil podchodziła! Indianka miała jakieś uprzedzenia!

139Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Wto 04 Sie 2015, 12:47

Liluye

Liluye
Skinęła głową i spięła konia, by wejsć w kłus i ruszyć szybciej w kierunku wioski. W końcu to tam było najwięcej do opowiadania.
zt-wioska

140Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Pon 07 Wrz 2015, 16:32

Liluye

Liluye
/19,02 przed poludniem, z biura

Z parku ruszyli dalej, konno. Lil wiedziała, że tak da się podejść sporo zwierząt. A konie zawsze mogą przywiazać w odpowiednich do tego zagrodach nie bojąc się o nie. Oprócz aparatu wzięła ze sobą.. broń. W razie czego. Naładowana i zabezpieczona była w plecaku, ale po wyjeździe w teren przyczepiła sobie kaburę do paska.
- Jedziemy do dębów czy do dolinki sosnowej? - zapytała Delshaya, samej się nad tym zastanawiając.

141Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Pon 07 Wrz 2015, 16:36

Delshay

Delshay
Konno nie było zbyt łatwo, ponieważ Delshay nigdy nie miał ręki do tych zwierząt, a więc i nigdy nie próbował na nich jeździć. Podróż więc ciągnęła się niemiłosiernie i to z jego winy.
-Tam gdzie bliżej - Powiedział przestraszonym głosem. Chciał już zejść z tego potwora więc nie myślał jak były straznik. Zupełnie zapomniał co gdzie leży.
-Prowadź! - Jeszcze chwila i będzie szedł pieszo.

142Północny szlak - Page 6 Empty Re: Północny szlak Pon 07 Wrz 2015, 17:05

Liluye

Liluye
Lil wiedząc o tym wodze trzymała sama, prowadząc flegmatycznego wałaszka Delshaya. Sama wzięła dość spokojną i układną kobyłkę.
- No do dęby.. - westchnęła, widać było, że chciałą jechać do dolinki.
zt- stare dęby.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 6 z 6]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6

Similar topics

-

» Południowy szlak
» Zachodni szlak

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach