Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Jaskinia prób

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 8 z 9]

1Jaskinia prób - Page 8 Empty Jaskinia prób Pon 19 Maj 2014, 12:54

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Jaskinie w górach mogły być nie raz azylem i miejscem, które uratowało niejednemu skórę; lecz też potrafiły być zdradliwe, jeśli zbytnio zaufało się swoim umiejętnościom, a i nie znało umiaru. Jeśli wejdziesz za głęboko, możesz zgubić się w licznych korytarzach, które często wodzą na stracenie - wyrwy, pęknięcia i niepewne podłoże... uważaj, bo jeśli masz szczęście, to skończysz tylko z połamanymi nogami. Lecz wielu śmiałków miało większego pecha, i jaskinia ta stała się ich grobem.

Legenda głosi, że w jaskini tej swoją niebezpieczną próbę przeszedł pierwszy Czarny Apacz. Czarnoskóry kowboj z końca XIX wieku szaleńczo zakochał się w indiańskiej kobiecie i by udowodnić swoja miłość - podjął się czterech prób wyznaczonych przez szamanów z plemienia. Jedną z nich była wędrówka po kamiennych korytarzach tej jaskini, gdzie od lat straszą zmory i duchy - a tych bali się nawet najwięksi indiańscy wojowie. Lecz kowboj zdołał pokonać lęk i dzięki swej odwadze mógł wejść do plemienia.


176Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 12:16

Delshay

Delshay
-Jak mnie tylko tu zostawicie na śmierć to na Kojota... Zbiorę wszystkie duchy przodków i będę zawsze przy was patrząc, jak sracie ze strachu!!
Już był równo wkurwiony. Tak bardzo, że nie bardzo wiedział co mówi.
-Wypuścicie mnie, a ja puszcze was... Zapomnę o sprawię i nie powiem o całym zajściu żadnemu białasowi.

177Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 12:18

Ghost Basterds

Ghost Basterds
- A skąd mamy wiedzieć, ze nas nie wsypiesz, co?
- Właśnie, widziałeś nasze mordy, a to nie fajnie, oj nie!
- No, no... to chyba nie mamy wyjścia i cię tu tylko zostawić, a z duchami uporami się sami.

178Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 12:49

Delshay

Delshay
-Już pędzę donosić na swoich braci białasom... Niedoczekanie. Skoro nic nie niszczycie, ani nie kradniecie to mi to lotto. Wyjaśnijcie mi tylko co tu robicie? Będę wiedział przynajmniej kiedy się tu nie szwendać. A jak będzie chodziło o naciśniecie na odcisk białasom to jeszcze wam pomogę.
*Tylko mnie już kurwa rozwiążcie!!!!!!!*

179Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 13:09

Ghost Basterds

Ghost Basterds
Zo usiadła po turecku tuż przed Delshayem. Założyła ręce pod piersiami i patrzyła na niego srogo.
Mnożnik na charyzmę, próg 30. Jak przekroczysz, to dziewczyna mówi, co tu robili. Jak nie, to milczy dalej.

180Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 13:15

Delshay

Delshay
46


-Więc jak będzie?
Popatrzył w stronę Indianki i się uśmiechnął.

181Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 13:17

Ghost Basterds

Ghost Basterds
- Chowamy tu kilka naszych skarbów. A co? - fuknęła.
- Nic nielegalnego, jakbyś chciał wiedzieć - dodała po chwili, ale wciąż nie miała zamiaru mężczyzny rozwiązywać.

182Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 13:18

Delshay

Delshay
-Się dowiedziałem... - Szepnął tak, żeby jeszcze mogli usłyszeć.
-Dlaczego akurat tutaj? Jaki macie w tym cel? - Już głośniej skierował pytanie do dziewczyny, jakby była przywódczynią tej trojki.

183Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 13:25

Ghost Basterds

Ghost Basterds
- A bo tutaj białasy się nie zapuszczają, a co - fuknęła.
- Boją się duchów - zaśmiał się jej kolega, ale zaraz oberwał od dziewczyny.
- Duchów w to nie mieszaj. A ty - znowu wycelowała palcem w stronę Delshaya - chyba nie sądzisz, że teraz cię od tak wypuścimy? Chyba musisz nam udowodnić, że nas nie wsypiesz.

184Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 13:28

Delshay

Delshay
-I jak mam Ci to idiotko udowodnić oprócz przysięgi?
Rzucił pogardliwe spojrzenie w jej stronę.
-I o jakie duchy wam chodzi?

185Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 13:34

Ghost Basterds

Ghost Basterds
Dziewczyna się zaśmiała.
- No, my coś już wymyślimy! Zrobisz coś dla nas a my uznamy, czy ci ufać czy nie! I uważaj... śmierć konfidentom!
- Jakie? No, jak to jakie, duchy szalonych szamanów! I wodzów! Łuuu! - zawołał najwyższy i najchudszy z duszków.

186Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 13:38

Delshay

Delshay
-Nie bierzcie mnie za głupiego białasa... No ale okej. Zrobię co powiecie, żeby wam udowodnić co trzeba.
Powiedział Dleshay wzdychając.

187Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 13:46

Ghost Basterds

Ghost Basterds
Dziewczyna uśmiechnęła się i wyglądała jak mistrz zła.
- Pójdziesz do parkowej stajni i odbijesz na zadach koni odcisk swojej ręki. A potem wypuścisz wszystkie konie i je pogonisz.

188Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 13:51

Delshay

Delshay
-Brawo za pomysłowość. Wypytam teraz o szczegóły, więc uważaj...
Przewrócił oczami i się zamyślił na chwilę. W tym planie było tyle możliwości przyłapania go, ze średnio mu się to widziało.
-Czy mogę użyć rękawicy? Wiesz, jak znajda te konie to odcisk mojej ręki byłby lekkim samobójstwem. To ma być jakaś farba? Czy cokolwiek? Coby zwierząt nie męczyć.

189Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 13:55

Ghost Basterds

Ghost Basterds
Dziewczyna się uśmiechnęła i wyszczerzyła zęby.
- To już twoja sprawa jak to zrobisz. W rękawicy, czy nie, gówno mnie to obchodzi. Twoje zadanie jest jasne, ty wymyślasz co dalej.
Jeden z Duszków sięgnął do skrzyni, którą tutaj przywlekli. Wyjął... puszkę z farbą.
- Czerwona, proszę bardzo - podał ją Delshayowi. - A, ty jesteś związany... dobra, to potem.

190Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 13:58

Delshay

Delshay
-Przezabawne kurwa.. - Rzucił do gościa, który podał mu puszkę z farbą.
-Dobra. Zrobię to. Macie na zbyciu jakieś bluzy z kapturem? Chce mieć to za sobą, a do pracy nie biorę nic co by pozwoliło mi się wtopić.

191Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Pon 06 Lip 2015, 14:03

Ghost Basterds

Ghost Basterds
Zo wywróciła oczami. Ściągnęła swoją bluzę. Widocznie jej nie przeszkadzało łażenie w samym staniku. Podała ją Delshayowi - nie musiał się martwić, to była męska bluza. Potem rozwiązała chłopaka i wszyscy mogli ruszyć do stajni...
/zt wszyscy - biuro strażników

192Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Wto 04 Sie 2015, 23:27

Liluye

Liluye
/szlak

- Młode kobiety i dzieci, jeśli tylko zachowywały się odpowiednio mogły zostać, były dodatkowym wkładem genetycznym dla plemienia - wyjaśniła - Mężczyźni i w ogóle w czasie wojen z imigrantami z Europy było bardzo róznie.. Często tacy ludzie mieli znaczenie.. polityczne. Byli kartą przetargową.. Na prawdę było bardzo różnie.. - zmarszczyła na chwilę nos. Poszli w stronę jaskiń.
- Tak, istnieje historia o białej kobiecie, która została pojmana i w końcu wcielona do plemienia, najprawdopodobniej. Tak samo jak o Czarnym Wężu, jedynym czarnym mężczyźnie, który został Chiricahua - zwolniła i w końcu zsiadła z kobyły, przypinając ją w odpowiednim miejscu i znów luzując popręg.

193Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Sro 05 Sie 2015, 10:08

Rachela Hernández

Rachela Hernández
Schodząc z konia, zerknęła w stronę wejścia do jaskini, słuchając jednak Liluye, bo opowieści robiły się coraz ciekawsze. Rachela przywiązała swego konia obok drugiego i zadarła podbródek, spojrzeniem omiatając każdy skrawek w jego zasięgu.
- Jak decydowano o wprowadzeniu takiej obcej osoby do plemienia? Zawsze każdego takiego "odpowiednio się zachowującego" - zakreśliła w powietrzu cudzysłów, usmiechnięta - chętnie przyjmowano?

194Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Sro 05 Sie 2015, 13:05

Liluye

Liluye
- Nie, nie zawsze - pokręciła głową - Kobiety i dzieci, tym bardziej małe dzieci, przyjmowane były chętnie. Można było je zasymilować, dzieci szybko się wtapiają w społeczeństwo Kobiety w wieku rozrodczym to też dobra inwestycja - ruszyła do jaskiń.
- Dużo zmieniło się po przyjeździe białych na kontynent. Lepiej było trzymać jeńcow dla okupu, dla możliwosci dogadania się, uzyskania czegos w zamian niż wcielać ich do plemienia - stanęła przed jaskinią. Obejrzała się na Rachelę czekajac, czy ta zada jej jeszcze jakies pytanie o to, czy moze mówić o jaskini.

195Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Sro 05 Sie 2015, 14:15

Rachela Hernández

Rachela Hernández
- Inwestycja.
Cóż za określenie! pomyślała Rachela, marszcząc nieco czoło. Nie chciała oceniać zwyczajów dawnych lat, ale tego jednego nie mogła tak spokojnie przełknąć. Podeszła za Lil i spojrzała na nią, ciągle głodna tematu.
- Czyli można rzec, że dużo Indian. Choćby dzisiejszych. Nie ma czystej krwi. Wszystko w pewnym momencie się.. wymieszało. - Zagestykulowała, unosząc brwi i spoglądając na Lil, ciekawa jej reakcji, którą wywoływała może nawet specjalnie.

196Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Sro 05 Sie 2015, 14:55

Liluye

Liluye
- Różnie. To zależy - pokręcila głową - Białe kobiety były nieprzydatne, nieprzystosowane, nie potrafiły pracować - mówila o tym tak, jakby sama to znała. Dziwne.
- Poza tym, na prawdę lepiej sprawdzały się jako karta przetargowa - dodała - Koniec końców rzadko zostawały, Indianie często nie chcieli ich brać za żony - tylko ten cholerny Kuruk się ślinił do Piekarni jak głupi! przemknęło narratorce przez myśl. - Przynajmniej nie zawsze. Więc tak, zdarzało się, że Indianie mieszali się z białymi - przyznała - Ale nie wszystko jest wymieszane. Większość Indian zna swoje korzenie. Przynajmniej ci, których to interesuje - wyjaśniła.

197Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Sro 05 Sie 2015, 15:16

Rachela Hernández

Rachela Hernández
- No dobrze, a tu mamy.. - Co nieco czytała, ale postanowiła pozwolić Lil się wykazać hehe. Rachela znowu spojrzała na wejście jaskini, tym razem nie rozglądając się, a patrząc prosto przed siebie w głab korytarza.

198Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Sro 05 Sie 2015, 15:23

Liluye

Liluye
- Jaskinia prób. Legenda mówi, że tutaj jedną ze swoich prób przechodzil Czarny Wąż. Uważano, że w jaskiniach straszy, a zadaniem męzczyzny było przejść jaskinię - o ile narratorka się nie myli, a to możliwe - Była to jedna z czterech prób, którą musial przejść, jeśli chciał wejść do plemienia. Możemy wejść kawałek - wyciągnęła z juków latarkę wcześniej, powiedzmy.

199Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Sro 05 Sie 2015, 18:50

Rachela Hernández

Rachela Hernández
- A straszy?
Uśmiechnęła się przebiegle, oczywiście nie wierząc w takie opowiastki. Byly one dobre tylko na nocne biwakowanie za dzieciaka. A duża Rachela, już przestała uciekać przed takimi legendami.
Postawiła krok za Lil i kiwnęła głową.
Chciała wejść do tej jaskini.
- Pani zapewne zna już każdy kamień w środku..?

200Jaskinia prób - Page 8 Empty Re: Jaskinia prób Sro 05 Sie 2015, 19:02

Liluye

Liluye
Liluye pomyślała o Naiche. Uśmiechnęła się.
- Straszy - potwierdziła - Nie, byłam tylko dwa razy - podala drugą latarkę Racheli i ruszyła do środka - proszę patrzeć pod nogi. Może być ślisko i niebezpiecznie - poradziła i ruszyła powoli do jaskiń.
- To miejsce często było schronieniem, ale dla niektórych ostatecznym. Łatwo tu spaść, złamać nogę.. albo i kark. Ciężko było tu też kogokolwiek znaleźć, korytarze są kręte i rozległe.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 8 z 9]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach