Karta postaci
Informacje podstawowe:
Imię: Indiana
Nazwisko: Jane-Morrison
Pseudonim: India, Indy, Ana
Data i miejsce urodzenia: ur. 18/09/1981; Luizjana, Nowy Orlean
Narodowość: amerykanka
Rodzina:
Austin Jane — ojciec
Camille Jane — matka
Cameron Jane — brat
James Morrison —zmarły mąż
Od kiedy zamieszkuje Old Whiskey: kilku tygodni
Statystyki:
Inteligencja: 50
Charyzma: 40
Celność: 10
Refleks: 10
Kondycja: 5
Siła: 5
Spostrzegawczość: 30
Dodatkowa umiejętność: ---
Prawo jazdy: Tak
Wykształcenie:
Zawód wyuczony: prawnik
Zawód wykonywany: prawnik
Języki: angielski
Fizyczność:
Wzrost i budowa ciała: 163 cm; niska, o dziwo o proporcjonalnej budowie ciała jak na swój wzrost
Znaki szczególne: --
Kalectwa: ---
Choroby przewlekłe: ---
Informacje dodatkowe: Śniada karnacja, zawsze łapiąca słońce. Mdło zielone, wyłapujące każde szczegóły oczy.. Nieco zbyt mocno zarysowane kości policzkowe. Kilka mniejszych skaz i pieprzyków, na twarzy i ciele. Najbardziej widoczne koło ust, oczu, nad kością biodrową. Kasztanowe włosy, podatne na jaśnienie. A w tym 163 centymetry chodzącego utrapienia, zamkniętego w niepozornej, sylwetce i zawsze niezbitej postawie. Panny, która pozjadała wszystkie rozumy, bo myśli, ze tygodniowy kurs samoobrony i niespełna miesiąc pracy na strzelnicy daje jej patent na samodzielne ściganie przestępców.
Charakter i osobowość:
Największa wada: zarozumiałość
Największa zaleta: sumienność
Zainteresowania/hobby: prawo karne, hazard, mężczyźni (tylko po alkoholu)
Fobie i lęki: ciasne pomieszczenia, robactwo, mosty, woda
Cel w życiu/największe pragnienie: ograniczenie przestępczości do zera
Informacje dodatkowe: Tak samo błyskotliwa, jak irytująca; spostrzegawcza jak upierdliwa; cięta jak cyniczna; pełna poczucia sprawiedliwości, jak hipokryzji. Chodzący chaos. Frustracji, złości, wyrzutów i analitycznego chłodu i zdystansowania, w zależności od pory dnia, pogody i humoru, a zwykle – kobiecego kaprysu, usprawiedliwiającego wszystko inne. Skiksowana na punkcie sprawiedliwości. Gotowa do łamania prawa – zawsze w wyższym celu; przeciwdziała przestępczości – wszelkimi środkami, najczęściej tymi najskuteczniejszymi – cóż poradzić, że zwykle kończy się to najtragiczniejszą w skutkach drogą? Najatwiej opisać ją w kilku słowach: wabik na kłopoty z lontem do wybuchu. I pirat drogowy — jeżdżący jak po spożyciu skrzynki rumu.
Krótka notka biograficzna postaci:
Sierota urodzona w Nowym Orleanie, przygarnięta przez dwójkę poczciwych ludzi, sprowadzających dziecko pełne temperamentu na dobrą drogę. Z przez lata tłumionym charakterem, w ślady ojca, wyszkolona na raczej niedocenianego, dyskryminowanego ze względu na płeć i idylliczne poglądy, prawnika. Wyszła za mąż za swojego klienta. Kuglarza i oszusta, wyprowadzonego na ludzi. Zawsze bowiem miała skłonności do hazardu; ona grała w loterię swoim życiem i brakowało jej w nim adrenaliny. Kochała igranie z prawem. Balansowanie na granicy, dla zwykłej rozrywki i poznania perspektywy swojego przysłowiowego wroga. A że wróg okazał się mężem, to tylko lekkie niedopatrzenie. Błąd w kalkulowanym ryzyku. Nienawidziła swojego faceta za wrodzony syndrom pakowania się w kłopoty. Nienawidziła tak mocno, że czasami lubiła go zgubić, w najczarniejszych zakamarkach Nowego Orleanu. Ale nie nienawidziła aż tak mocno, by dać go zabić w zaułku. Tylko tak troszkę żeby zgubić na chwilę i potem móc znów kochać i nienawidzić na zmianę. A faceta w grobie trudno było cały czas kochać i nienawidzić tak samo, jak wcześniej. Po jego śmierci powściągnęła tłumienie skrywanego usposobienia na rzecz zemsty na przestępczości. Tak znalazła się w Old Whiskey. W pogoni za pracą i szmuglerzami, bo w większym mieście nie chcieli pożal-się-Boże-prawniczki z tendencją do ściągania na siebie kłopotów, odziedziczoną po mężu. Zresztą niektórzy mają podejrzenia, że jej nagły wyjazd miał jakiś związek ze zwolnieniem z pracy, za niesubordynację, napędzaną manią na złapanie sprawcy śmierci jej męża. Ale może to tylko taka plotka. Bo dobre referencje mówią, że albo była pracownikiem roku, albo jej pracodawcy bardzo mocno zależało na obronie wizerunku firmy.
Majątek i ekwipunek podręczny:
Majątek:
— Dom najniższego standardu
— zdezelowana Toyota Hilux (1978)
— laptop marki: „Indiano-odporny”
Ekwipunek podręczny:
— Podręczny dzienniczek i długopis
— Telefon, portfel, dokumenty, klucze
— Wielofunkcyjny męski zegarek
Informacje podstawowe:
Imię: Indiana
Nazwisko: Jane-Morrison
Pseudonim: India, Indy, Ana
Data i miejsce urodzenia: ur. 18/09/1981; Luizjana, Nowy Orlean
Narodowość: amerykanka
Rodzina:
Austin Jane — ojciec
Camille Jane — matka
Cameron Jane — brat
James Morrison —zmarły mąż
Od kiedy zamieszkuje Old Whiskey: kilku tygodni
Statystyki:
Inteligencja: 50
Charyzma: 40
Celność: 10
Refleks: 10
Kondycja: 5
Siła: 5
Spostrzegawczość: 30
Dodatkowa umiejętność: ---
Prawo jazdy: Tak
Wykształcenie:
Zawód wyuczony: prawnik
Zawód wykonywany: prawnik
Języki: angielski
Fizyczność:
Wzrost i budowa ciała: 163 cm; niska, o dziwo o proporcjonalnej budowie ciała jak na swój wzrost
Znaki szczególne: --
Kalectwa: ---
Choroby przewlekłe: ---
Informacje dodatkowe: Śniada karnacja, zawsze łapiąca słońce. Mdło zielone, wyłapujące każde szczegóły oczy.. Nieco zbyt mocno zarysowane kości policzkowe. Kilka mniejszych skaz i pieprzyków, na twarzy i ciele. Najbardziej widoczne koło ust, oczu, nad kością biodrową. Kasztanowe włosy, podatne na jaśnienie. A w tym 163 centymetry chodzącego utrapienia, zamkniętego w niepozornej, sylwetce i zawsze niezbitej postawie. Panny, która pozjadała wszystkie rozumy, bo myśli, ze tygodniowy kurs samoobrony i niespełna miesiąc pracy na strzelnicy daje jej patent na samodzielne ściganie przestępców.
Charakter i osobowość:
Największa wada: zarozumiałość
Największa zaleta: sumienność
Zainteresowania/hobby: prawo karne, hazard, mężczyźni (tylko po alkoholu)
Fobie i lęki: ciasne pomieszczenia, robactwo, mosty, woda
Cel w życiu/największe pragnienie: ograniczenie przestępczości do zera
Informacje dodatkowe: Tak samo błyskotliwa, jak irytująca; spostrzegawcza jak upierdliwa; cięta jak cyniczna; pełna poczucia sprawiedliwości, jak hipokryzji. Chodzący chaos. Frustracji, złości, wyrzutów i analitycznego chłodu i zdystansowania, w zależności od pory dnia, pogody i humoru, a zwykle – kobiecego kaprysu, usprawiedliwiającego wszystko inne. Skiksowana na punkcie sprawiedliwości. Gotowa do łamania prawa – zawsze w wyższym celu; przeciwdziała przestępczości – wszelkimi środkami, najczęściej tymi najskuteczniejszymi – cóż poradzić, że zwykle kończy się to najtragiczniejszą w skutkach drogą? Najatwiej opisać ją w kilku słowach: wabik na kłopoty z lontem do wybuchu. I pirat drogowy — jeżdżący jak po spożyciu skrzynki rumu.
Krótka notka biograficzna postaci:
Sierota urodzona w Nowym Orleanie, przygarnięta przez dwójkę poczciwych ludzi, sprowadzających dziecko pełne temperamentu na dobrą drogę. Z przez lata tłumionym charakterem, w ślady ojca, wyszkolona na raczej niedocenianego, dyskryminowanego ze względu na płeć i idylliczne poglądy, prawnika. Wyszła za mąż za swojego klienta. Kuglarza i oszusta, wyprowadzonego na ludzi. Zawsze bowiem miała skłonności do hazardu; ona grała w loterię swoim życiem i brakowało jej w nim adrenaliny. Kochała igranie z prawem. Balansowanie na granicy, dla zwykłej rozrywki i poznania perspektywy swojego przysłowiowego wroga. A że wróg okazał się mężem, to tylko lekkie niedopatrzenie. Błąd w kalkulowanym ryzyku. Nienawidziła swojego faceta za wrodzony syndrom pakowania się w kłopoty. Nienawidziła tak mocno, że czasami lubiła go zgubić, w najczarniejszych zakamarkach Nowego Orleanu. Ale nie nienawidziła aż tak mocno, by dać go zabić w zaułku. Tylko tak troszkę żeby zgubić na chwilę i potem móc znów kochać i nienawidzić na zmianę. A faceta w grobie trudno było cały czas kochać i nienawidzić tak samo, jak wcześniej. Po jego śmierci powściągnęła tłumienie skrywanego usposobienia na rzecz zemsty na przestępczości. Tak znalazła się w Old Whiskey. W pogoni za pracą i szmuglerzami, bo w większym mieście nie chcieli pożal-się-Boże-prawniczki z tendencją do ściągania na siebie kłopotów, odziedziczoną po mężu. Zresztą niektórzy mają podejrzenia, że jej nagły wyjazd miał jakiś związek ze zwolnieniem z pracy, za niesubordynację, napędzaną manią na złapanie sprawcy śmierci jej męża. Ale może to tylko taka plotka. Bo dobre referencje mówią, że albo była pracownikiem roku, albo jej pracodawcy bardzo mocno zależało na obronie wizerunku firmy.
Majątek i ekwipunek podręczny:
Majątek:
— Dom najniższego standardu
— zdezelowana Toyota Hilux (1978)
— laptop marki: „Indiano-odporny”
Ekwipunek podręczny:
— Podręczny dzienniczek i długopis
— Telefon, portfel, dokumenty, klucze
— Wielofunkcyjny męski zegarek