Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Pokój #22

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1Pokój #22      Empty Pokój #22 Pią 03 Kwi 2015, 22:24

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Pokój dostosowany dla dwóch osób, wyposażony w niewielką łazienkę.
Znajdują się w nim dwa pojedyncze łóżka przykryte kolorową kapą, oddzielone od siebie stolikiem nocnym, na którym stoi lampka nocna. Pod ścianą - szafa oraz mała komódka, na której błyszczy niewielkie lusterko. Ściany kamienne, jasne; firanki i kremowe zasłony w oknie są czyste i świeżo uprane. W kącie naprzeciwko znajduje się stolik do kawy ozdobiony niewielkim wazonikiem z kwiatami i dwa, niewielkie fotele.

2Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Czw 16 Kwi 2015, 22:19

Tammy Johnson

Tammy Johnson
<--- Hol

Tammy weszła do pokoju pierwsza i od razu skierowała się do swego łóżka. Miała ochotę spędzić w nim całą następną dobę. Chociaż przemoczona, to powinna najpierw się przebrać. Zamiast tego, to klapnęła na materacu i zrzuciła trampki. Stopy podciągając do góry, złapała za odtwarzacz i bez celu włączyła muzykę, chociaż słuchawki leżały przy poduszce.
- Możemy wrócić do domu?

3Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Czw 16 Kwi 2015, 22:24

Tom Johnson

Tom Johnson
Wszedł za córką, nieco wolniejszym krokiem i nie padł na swoje łóżko podkulając nogi. On z kolei otworzył na oścież okno i wyciągnął z kieszeni spodni papierosa, którego od razu zapalił i zaciągnął się.
Stał oparty i spojrzał na Tammy, gdy zadała mu pytanie.
- Nie. - odparł krótko. Jednak po chwili stwierdził, że musi to wyjaśnić. - Do czasu rozwiązania tej zbrodni nie możemy wyjeżdżać z Santa Barbara. Choć też bym już chciał wrócić.

4Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Czw 16 Kwi 2015, 23:00

Tammy Johnson

Tammy Johnson
Popatrzyła na ojca, który przestawał wydawać się najcieplejszym człowiekiem na świecie, gdy rzucił tą swą krótką odpowiedź. Jednak gdy wyjaśnił w czym rzecz, Tammy pokiwała głową i westchnęła, by podsumować je równie krótko
- Bezsensu.
Mruknęła pod nosem i zerknęła na odtwarzacz, po to by zacząć przewijać piosenki, które stłumione ledwo dochodziły do jej uszu. Dlatego padła na plecy i sięgnęła po słuchawki. Zamiast jednak nakładać je na uszy, przysunęła do głowy i popatrzyła w sufit.

5Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Czw 16 Kwi 2015, 23:27

Tom Johnson

Tom Johnson
- Wszystko m sens. Ale ile bym dał, byś chociaż ty mogła stąd wyjechać. Może uda mi się coś zdziałać... A może... - mruknął i dokończył papierosa, wywalając go przez okno. Podszedł do łóżek i usiadł na swoim, przodem do łóżka Tammy. Pochylił się i spojrzał na nią.
- Zaraz wyjeżdżasz. Może to dobra okazja... By, wiesz, spędzić trochę czasu ze staruszkiem? - mruknął, ściągając tę maskę dnia codziennego, surowego i mrukliwego Toma. Nawet się lekko uśmiechnął do córki.
- Bo, wiesz, dorosłość mi cię zabiera. Tak jak zabrała twojego brata.

6Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pią 17 Kwi 2015, 09:54

Tammy Johnson

Tammy Johnson
Przesunęła głowę, by spojrzeć na ojca. O czym on gadał? Na sentymenty go zebrało? Tammy w pierwszej chwili zgłupiała, ale uśmiechnęła się.
- Tato, weź! Przecież nie wyjadę na zawsze!  
Liczyła, że wróci i złapie staż w szpitalu w Appaloosa. Bo tak, wybrała medycynę, postanawiając iść śladami swej przyjaciółki!

7Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pią 17 Kwi 2015, 11:02

Tom Johnson

Tom Johnson
Machnął ręką.
- Ta, jasne. Każdy dzieciak tak mówi. A potem jest nauka, przyjaciele, imprezy, chłopaki... - westchnął i nawet nie chciał o tym myśleć. Dlatego szybko zmienił temat. - Wyjedziemy stąd jak tylko będziemy mogli. A tymczasem, proszę, nie chodź zbyt dużo sama. Zawsze z kimś albo ze mną. Okej?

8Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pią 17 Kwi 2015, 11:10

Tammy Johnson

Tammy Johnson
Prychnęła na wzmiankę o chłopakach i wywróciła oczami. Rodzice zawsze wymyślali! Gdzie ruda okularnica miałaby znaleźć chłopaka?! Tammy zacisnęła usta i kiwnęła głową.
- No ok.
Odpowiedziała jakże namiętnie i spojrzała w sufit ponownie.
- Tato... jak poznałeś mamę?
Oho zaczyna się.

9Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pią 17 Kwi 2015, 12:24

Tom Johnson

Tom Johnson
Zadowolony z faktu, że Tammy nie jęczała, krzyczała czy się wzbraniała przed jego prośbą już miał wstać i wyjść z pokoju i iść się napić, gdy córka wypaliła z pytaniem, na które nie wiedział jak ma odpowiedzieć.
Potarł kark lekko zażenowany.
- Mama ci nigdy nie mówiła? No to opowie jak wrócimy! Jest w tym lepsza. - burknął, zbywając Tammy.

10Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pią 17 Kwi 2015, 13:47

Tammy Johnson

Tammy Johnson
- No opowiedz. Sam chciales spedzic troche czasu!
Bezczelnie wypomniala i usmiechnela sie dumnie, bo udalo jej sie podejsc staruszka.

11Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pią 17 Kwi 2015, 16:01

Tom Johnson

Tom Johnson
Potarł włosy z tyłu głowy. Naprawdę średnio chciał o tym mówić. Ale cóż. Trudno!
- Cóż... Poznaliśmy się na moim balu ukończenia szkoły... Przyszła z takim cwaniaczkiem, którego nienawidziłem, Peter Jackson, skończony... - odchrząknął, a potem postanowił sobie znowu zapalić. Między buchami opowiadał dalej. - No więc, jak zobaczyłem twoją mamę po raz pierwszy. Wiesz, była starsza, niby tylko rok, ale w tamtym wieku była dzięki temu atrakcyjniejsza. A ja nie należałem do tchórzy. Założyłem się z kumplami, że poderwę ją, robiąc gnojkowi na złość. No i... poderwałem. Peter skończył z niczym, a ja skończyłem z żoną. Twoją mamą.
Skończył. Chociaż jednak nie.
- Tylko nic nie mów mamie o zakładzie! Ona nic o tym nie wie. Myśli, że oczarowała mnie z daleka, a nie, że robiłem na złość Jacksonowi... Zabije mnie jak się dowie.
Nie było to zbyt wychowawcze, ale co tam.

12Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pią 17 Kwi 2015, 17:30

Tammy Johnson

Tammy Johnson
Zasmiala sie na koniec slow tatuska. Mialaby haka na niego ale tak sie skladalo, ze zawsze byla za nim. Jej staruszek byl super, bo sie nie czepial jak matka!
- A kochasz ja jeszcze?
Zapytala powaznie, bo dziwne bylo dla nastolatki, by kochac kogos tak dlugo.

13Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pią 17 Kwi 2015, 20:44

Tom Johnson

Tom Johnson
Zaśmiał się pod nosem (!) na pytanie córki i zgasił papierosa. Potem podszedł do niej i usiadł obok. Objął i przytulił do siebie.
- Pewnie, że kocham. Nawet jak jest taka marudna i uparta, jak wtedy, gdy nie pozwoliła nam jechać. Ale wybacza wszystko w końcu. No i urodziła mi najzajebistrze dzieciaki pod słońcem. Ups. - pokręcił głową po przekleństwie. - Niczego nie słyszałaś.
Na szczęście był spokojny, że go córa nie wyda przed mamą. W końcu tak jak ona była za nim, tak on był za nią.

14Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Nie 19 Kwi 2015, 13:54

Tammy Johnson

Tammy Johnson
Zasmiala sie i przytulila do staruszka.
- Nic nie powiedziales.
Stwierdzila zgodnie, lapiac sie na tym, ze bedzie tesknic na studiach. A potem stwierdzila, ze jest glodna i wyciagnela ojca na niezdrowe zarcie.

Zt

15Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pon 20 Kwi 2015, 19:33

Tammy Johnson

Tammy Johnson
<---

Leżała ze słuchawkami na uszach, słuchając muzyki.

16Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pon 20 Kwi 2015, 19:43

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Nagle było słychać stłumiony odgłos wybuchu, a także zaczęło być czuć smród jakby... spalenizny?

17Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pon 20 Kwi 2015, 21:06

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Nagle runęła ściana pokoju i połowa podłogi. ŁÓŻKO TAMMY ZAWINĘŁO NAD ZIEMIĄ, A DZIEWCZYNA BYŁĄ O KROK OD SKRĘCENIA KARKU!

18Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pon 20 Kwi 2015, 21:11

Tammy Johnson

Tammy Johnson
Tammy podniosła się, gdy ściany zadrżały przy pierwszej eksplozji, ale nie wiedząc co się dzieje, nie zareagowała od razu. Zrzuciła słuchawki z uszu, nasłuchując i zamierzając wstać, gdy rozległa się druga eksplozja, a z nią zawaliło piętro.
Ruda wrzasnęła, gdy łóżko prawie poleciało w dół, a ona z nim. W pośpiechu przesunęła się w drugą stronę, chcąc zeskoczyć na podłogę, na tą część która jeszcze istniała.

19Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pon 20 Kwi 2015, 21:18

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Mnożnik na refleks i kondycję, próg 70. Jak przekroczysz - zeskakujesz. Jak nie - spadasz w łóżkiem na ziemię, na gruz.
Czekasz na dalsze kostki. 

20Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pon 20 Kwi 2015, 21:23

Tammy Johnson

Tammy Johnson
51

Tammy nie zdążyła zeskoczyć. Przerazona mogła patrzeć jedynie jak spada na dół.
Jej wrzask rozdarł powietrze, gdy spadała na parter.
- Tato!

21Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pon 20 Kwi 2015, 21:25

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Ślepy los:
1,3,4,5- niestety, skręcasz kark. Umierasz.
2,6 - padasz na ziemię, z rozbita głową. Ledwo żyjesz. Czekasz na kolejne kostki

22Pokój #22      Empty Re: Pokój #22 Pon 20 Kwi 2015, 21:29

Tammy Johnson

Tammy Johnson
1...

Chciała być lekarzem...

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach