Jarmark - LOTERIA

LOTERIA Z OKAZJI JARMARKU!

Zasady loterii są proste!

1. Każdy, która chce wziąć udział kupuje los za 1$, słownie JEDNEGO DOLARA!
2. W temacie z rzutami kostek wyrzuca DWIE KOSTKI. Sumuje ich wynik.
3. Wpisuje w temacie swój wynik i sprawdza na liście co wygrał!
4. W LOTERII MOŻNA BRAĆ UDZIAŁ TYLKO JEDEN RAZ!
5. POWODZENIA!

NAGRODY:

2 – Butelka whiskey

3 – Stary tablet Słony2000

4 – Używany rower górski

5 – Puzzle 3000 kawałków ze zdjęciem kanionu (dużo nieba)

6 – Złota rybka w okrąłym akwarium

7 – Szachy z brakującymi pionkami

8 – 100$

9 – Złoty wisiorek

10 – Żywy świniak

11 – Pozytywka

12 – klocki Mlego, zestaw „Szpital i akcja ratunkowa” z figurkami uśmiechniętych pacjentów

/start

O, ekstra, loteria. Daisy z błyszczącymi oczami przeglądała wszystkie nagrody i westchnęła aż do złotego wisiorka, tabletu i studolarowego banknotu. Nie zastanawiała się długo i od razu wyłożyła dolara na stół. Okazało się, że wygrała klocki Lego. Postanowiła nie narzekać, w końcu będzie miała co robić w domu, gdy znów zepsuje się telewizor!

6 i 6

/zt

<-- Plac jarmarczny

'Ślepy los' : 5, 2

Jon spojrzał na nagrody. 100 dolców? Zwróciłyby się mu zakupy ze straganu. Rozstał się z dolarem i wyciągnął los.
Szachy w sumie też lubi. Brakowało 3 pionów ale co tam. Całe szczęście, że świniaka nie wylosował. Co to wogóle za nagroda? Raczej wątpliwa w jego mniemaniu. Wziął nagrodę pod pachę i poszedł z powrotem na główny plac, co by się napić piwka.

zt --> Plac jarmarczny

/start

'Mnożnik' : 2, 6
8 – 100$

Każdy szczęściu dopomoże, każdy dzisiaj wygrać może... 100$ w zamian za jednego? To się nazywa dobry interes. Najwyraźniej Lonnie musiał skorzystać ze swojej magicznej White Power. Wygrana sumka powędrowała czym prędzej do kieszeni Mortiego, a on sam z malującym się na twarzy zadowoleniem ruszył podbijać kolejne atrakcje jarmarku. Ta impreza zaczynała się naprawdę nieźle!

/zt

/ st

6, 2 - 8 - 100$

7 – Szachy z brakującymi pionkami

No to przyszła rzucić i ona. Co jej szkodzi. Wypadło na szachy bez wszystkich pionków.. Zmarszczyła nos. W sumie można je wystrugać z drewna, jeśli ktoś się uprze. No nic. Zgarnęła nagrodę pod pachę i poszła dalej.
zt

>> start

8

John, czując, że to jego szczęśliwy dzień, postanowił zagrać na loterii. Szczęście uśmiechnęło się do rudego człowieka i wygrał 100 dolarów. Tyle pieniędzy, co on z tym zrobi? Chyba pójdzie sobie kupić książkę.

<< zt, plac/

//start

Na sam początek zabawy Ron klasycznie zaczął od loterii. Widać, że organizatorzy zaszaleli, bo w puli nagród jest nawet 100 $. Normalnie żyć nie umierać. Wyłożył dolara na stół i ze zniecierpliwieniem czekał na nagrodę życia.

7

Fortuna nie była przychylna Irlandczykowi - szachy. Znienawidzona gra przez informatyka za nudną rozgrywkę, w dodatku były niekompletne. Trudno, to tylko 1$ w plecy, a z pudełka można zrobić zgrabną skrytkę.

z/t

4+5=9

Loteria to zwykle strata pieniedzy, ale Sally miala dzis takie szczescie, iz ubzdurala sobie ze powinna sprobowac. I rzeczywiscie wygrala jakis tandenty wisorek, ktory za cholere nie wart byl tego dolara. Co niby miala z tym zrobic? Moze opchnie to komus?

5+1

Oho, kolejne zwierze do kolekcji. A Daisy się uśmieje. Chociaż z drugiej strony dobrze, że nie świniak, naprawdę się z tego powodu cieszyła. Nie chciało jej się ciągnąć świni do domu. Chociaż może i babcia by się ucieszyła. Wzięła akwarium, podziękowała i sobie poszła.

zt

4, 1

Ennis musiał dziś odbębnić stracone dwie godziny pracy z poprzedniego dnia i na jarmark dotarł z pewnym poślizgiem. Bez specjalnego zainteresowania krążył po Wild West Town, dopóki nie natknął się na loterię. Do wygrania było nic innego, jak jego upragniony rower! Ennis poczuł się tak, jakby ktoś mu czytał w myślach. Jasne, rower jeszcze można było "ustrzelić" na strzelnicy, ale był pewien problem - nigdy w życiu nawet nie trzymał broni palnej w ręku. Z kieszeni spodni wysupłał dolara i spróbował swojego szczęścia.
Niestety, minimalnie rozminął się z wymarzoną nagrodą. Zamiast tego wręczono mu gigantyczne puzzle. Wyglądało na to, że Ennis będzie miał już co robić w wyjątkowo nudne wieczory.

---> Plac jarmarczny