Liluye

Kliknij - Lista kontaktów:

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:Bogowie. Sądziłem, że jednak jej nie puścili, bo mi o tym pisała. No nic, jakoś to będzie, chyba.
Czyżbym wyczuwał pewną zazdrość, że "kochanie"?

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:Żartuję.

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:Kto w ogóle jest w tym busie?
Och, wypomnij to jej teraz i spytaj jak się z tym czuje. Jestem ciekawy jak zareaguje.
Ciesz się, że tak było!

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:...tak, stanowczo powinni według inteligencji dobierać i przepuszczać. To wychodzi, że jest wielka, dwutygodniowa przeprowadzka do cholery. Aż szkoda jechać.
Lionel, tak, ugh. Wątpię, żeby Cię pozbawiła, choć kto ją tam wie. Ja się cieszę, ale Ty też powinnaś. Nigdy nie miałaś tak przystojnego taksówkarza, nie oszukujmy się.

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:To z nimi to nie jest tak źle. Chyba?
Moja burżujska dupa tylko czeka na przelot i wynajęty samochód na te dwa tygodnie, bo nie mam zamiaru spacerować sobie z lotniska do hotelu. Sugerujesz, żebym zaczął podrywać dwudziestolatki czy opiekować się dziećmi? A moja blada facjata wbrew pozorom, lepiej przyjmuje cień.
Nie zmienia to faktu, że wolałbym znaleźć się w pubie, o.
No to remis, bo może faktycznie wyszedłem na tym lepiej.

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:Cieszy mnie to.
Mogę wozić Twoją dupę, o ile nie zdecydujesz się jechać na zakupy, bo wtedy to mogę Ci odstąpić kluczyki. Przestań, wbrew słowom Setha aż takim Żydem nie jestem.
Już się jedną opiekuję, Tobą. Ale więcej by mi nie przeszkadzało, choć pewnie i tak złamię im serca.
Oby, bo jednak nie będę tańczył lambady czy innych bzdur.

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:Musisz się pogodzić z tym, że i bez prawka nieraz będziesz musiała jeździć, Liluye. I zobaczymy jak to będzie, może mnie namówisz.
Ty mną? Jak dla mnie to to jak już jest wzajemne, ale niech Ci będzie.
Do kankana? Szybciej się nawalę i zasnę, ale próbuj ze swingiem jive'em!

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:Daj spokój, jakoś do tego dojdzie. Zresztą, w takiej sytuacji EWENTUALNIE na siebie wziąłbym ten mandat. Co się boczysz?
Jaka kompromisowa. Dobrze.
...wiem chociaż z kim nie wychodzić do baru i kogo unikać oprócz Trish. Ale lepiej mnie nie zmuszaj do tańca, serio. Nigdy na tym się nie wychodzi dobrze, nie ze mną.

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:Zadbamy o to, byś dostała. Ja w to wierzę, pół roku jeszcze, Lilu!
Dzięki, że mi życzysz jak najgorzej, ale w takim przypadku to po prostu gdzie indziej bym poszedł spać albo wrócił do Old Whiskey. Nie miałbym z tym problemu.
Chcesz spróbować zmusić mnie do tańca czy ze mną zatańczyć?
Nie lubię tańczyć.

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:Nie wiem, moje wakacje zazwyczaj polegają na dobrej muzyce, dobrym alkoholu, filmie i długim, porządnym śnie, bez konieczności wykonywania jakichkolwiek obowiązków. Nie jakieś tańce, chociaż cieszy mnie fakt, że na plaży się pojawię.
Nie mam tak opanowane jakbym chciał, ale powoli, z czasem... kto wie? Zobaczymy, jak na tym wyjdziesz.
Mam nadzieję, że pamiętałaś o tym, co miałaś spakować?

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:Powodzenia.
Lepiej nie, bo to nie ja będę czyścić, a Ty. Uważaj więc lepiej.

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:Doborowe towarzystwo, choć z Ritą za dużo akurat nie gadałem.
Ile będziecie jechać?

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:No to współczuję, bo ja tylko z odprawą jakieś dwie godziny, z hakiem. Mniej więcej. Nie lepiej starać się przespać podróż?

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:Nie,k jestem po prostu wygodny. W moim wieku też taka będziesz, Liluye.
Nie przeszkadzasz szczególnie, Tobie proponuję się przespać, bo szybciej Ci minie. Ja dopiero za kilka godzin wychodzę.

SMS, 20.07.2013 r., Parker napisał:Nie pozwalaj sobie, gówniaro. Choć zawsze myślałem o jakiejś lasce na stare lata.
Do zobaczenia.

SMS, 21.07.2013 r., Parker napisał:Czego dusza jęczy wielokrotnie?
Coś się stało?

SMS, 21.07.2013 r., Parker napisał:To się rozbierz i pilnuj rzeczy.
Przespałaś coś chociaż?

SMS, 21.07.2013 r., Parker napisał:Będziesz na mnie mówić "tato"?
Śmierdzi przeokropnie, dlatego się nie pali takiego gówna. Nie możesz mu zwrócić uwagi?

SMS, 21.07.2013 r., Parker napisał:Fakt, dziwnie.
Tam pilnujcie się z Evą, bo podróż jeszcze trochę Wam zajmie.

SMS, 21.07.2013, Kubuś Puchatek napisał:Żyjesz? ;)

SMS, 21.07.2013, Kubuś Puchatek napisał:Jestem na spotkaniu u Bakera. Dobrze, że Cię nie ma, mega problemy wynikają. Od momentu spalenia motocykli to niezła chryja się szykuje.

SMS, 21.07.2013, Kubuś Puchatek napisał:Nie, to nie jest Twój problem.

SMS, 21.07.2013, Kubuś Puchatek napisał:A tam. Dobrze, że jesteś na urlopie, może być niebezpiecznie.