First topic message reminder :
Dom, który faktycznie należy do dziadka Joan, jest niewielki, wybudowany z gotowych materiałów. Ściany są wypełnione gąbką lub styropianem, nie ma tu mowy o porządnej izolacji. Dach często przecieka, w czasie upałów wewnątrz nie da się wytrzymać a klimatyzacja działa wątpliwie. Podczas chłodniejszych dni robi się naprawdę zimno i trzeba ratować się piecykiem elektrycznym.
Budynek ma tylko jedno piętro. Wewnątrz znajduje się kuchnia i łazienka oraz dwa średniej wielkości pokoje. Dom jest pomalowany na piaskowy kolor.
Na podwórku znajduje się podjazd, na którym stale i niezmiennie stoi Cadillac DeVille, rocznik 1953, który prawdopodobnie nie jest na chodzie, co najmniej odkąd Wharton przyszła na ten świat. Mimo to jej dziadek z uporem twierdzi, że go naprawi i faktycznie ciągle coś przy nim grzebie.
Jako, że mieszka tam z dziadkiem, jeden pokój zajmuje ona, a drugi emeryt, więc sporadycznych gości pryzmują w kuchni.
Pokój Joan, poza łóżkiem i szafą, zdominowały trzy, wysokie regały zawalone książkami. Nad łóżkiem wisi plakat z reprodukcją "Krzyku" Muncha. Z boku szafy wisi pęk ususzonej mięty, a na parapecie okna suszą się ziela jeżówki i męczennicy.
Dom, który faktycznie należy do dziadka Joan, jest niewielki, wybudowany z gotowych materiałów. Ściany są wypełnione gąbką lub styropianem, nie ma tu mowy o porządnej izolacji. Dach często przecieka, w czasie upałów wewnątrz nie da się wytrzymać a klimatyzacja działa wątpliwie. Podczas chłodniejszych dni robi się naprawdę zimno i trzeba ratować się piecykiem elektrycznym.
Budynek ma tylko jedno piętro. Wewnątrz znajduje się kuchnia i łazienka oraz dwa średniej wielkości pokoje. Dom jest pomalowany na piaskowy kolor.
Na podwórku znajduje się podjazd, na którym stale i niezmiennie stoi Cadillac DeVille, rocznik 1953, który prawdopodobnie nie jest na chodzie, co najmniej odkąd Wharton przyszła na ten świat. Mimo to jej dziadek z uporem twierdzi, że go naprawi i faktycznie ciągle coś przy nim grzebie.
Jako, że mieszka tam z dziadkiem, jeden pokój zajmuje ona, a drugi emeryt, więc sporadycznych gości pryzmują w kuchni.
Pokój Joan, poza łóżkiem i szafą, zdominowały trzy, wysokie regały zawalone książkami. Nad łóżkiem wisi plakat z reprodukcją "Krzyku" Muncha. Z boku szafy wisi pęk ususzonej mięty, a na parapecie okna suszą się ziela jeżówki i męczennicy.