Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Wysypisko śmieci

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1Wysypisko śmieci Empty Wysypisko śmieci Sro 01 Kwi 2015, 14:02

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Największe składowisko brudu, gratów i złomów, w tej części Appaloosa City. Dziesiątki hektarów, które zostały zagospodarowane na wysypisko, przyjmując odpady biologiczne, plastiki oraz metal. Nie jest to zbyt przyjemne miejsce, ani też zbyt bezpieczne. Wokół pracują wielkie maszyny, które sortują oraz spalając śmieci, przetapiają stal czy przerabiają skórki bananów na kompost. Przy tym łamane są setki zapisów na temat ochrony środowiska, ale zdaje się, ze nikt się tym nie przejmuje.

Góry śmieci i złomu tworzą jakby niekończący się labirynt ogrodzony cienką siatką. Ogrodzenie w kilku miejscach jest zniszczone i wielu bezdomnych i freeganów korzysta z tego faktu, by wybrać się tutaj na poszukiwanie obiadu czy nowej pary butów.

2Wysypisko śmieci Empty Re: Wysypisko śmieci Sro 01 Kwi 2015, 14:23

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
-> z klubu Brzoskwinka

Foxxy zajechała z piskiem opon. Po czym skinęła głowa ochroniarzowi, ze mogą wychodzić. Sama ubrała buty i wyszła z samochodu. Spojrzała obojętnie na Leszka, a potem skinęła ochroniarzowi. Pewnie go przytrzymał, i tak Leszek dostał w łeb, w celu pozbawienia go przytomności.

3Wysypisko śmieci Empty Re: Wysypisko śmieci Sro 01 Kwi 2015, 14:34

John 'Leszek' McGyver

John 'Leszek' McGyver
Leszek podczas drogi na wysypisko próbował zagadać, zażartować i się nie rozkleić.
Było ciężko, a niewzruszony człowiek-kamień McGyver nie była łatwą publicznością. W końcu się zatrzymali na wysypisku. No nie! Wrzucą go do jednej z tych zgniatarek do samochodów! Jak na tym filmie! Za co!?
Wyciągnęli go z samochodu.
- Hej, hej, ale tak właściwie to po co to wszystko? Może wrócicie sobie do klubu, wypijecie drinka... ja na was nie naskarżę. Słowo skauta!
Na nic się to zdało i po chwili Leszek dostał w łeb i zciemniło sie mu przed oczami. Ostatkiem sił zacytował wieszcza:
- Kobieeeta mnie bijeee...
Ale czy zemdlał? A może tylko udawał? O tym w następnym odcinku.

4Wysypisko śmieci Empty Re: Wysypisko śmieci Sro 01 Kwi 2015, 14:38

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Pojedynek na charyzmę między Leszkiem a Morgan! Każdy z was rzuca jedną kostką i jej wynik wstawia w mnożnik. Potem porównujecie wyniki mnożnika.


Jeśli Leszek będzie mieć większy wynik, Morgan jest skłonna z nim jeszcze pogadać - nie atakuje go. 
Jeśli Morgan ma wyższy, nie słucha go i może chcieć mu dać w łeb.

5Wysypisko śmieci Empty Re: Wysypisko śmieci Sro 01 Kwi 2015, 14:43

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
50
Foxxy walnęła go w łeb, aż odleciał. Z ochroniarzem wzięli go wrzucili na kupę śmieci. Ona za nogi ten za łapy i jakoś tak sie potoczyło.



Ostatnio zmieniony przez Foxxy McGyver dnia Sro 01 Kwi 2015, 14:46, w całości zmieniany 1 raz

6Wysypisko śmieci Empty Re: Wysypisko śmieci Sro 01 Kwi 2015, 14:44

John 'Leszek' McGyver

John 'Leszek' McGyver
20

Leszek leżał.

7Wysypisko śmieci Empty Re: Wysypisko śmieci Sro 01 Kwi 2015, 14:47

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Leszek leżał na kupie śmieci. Na całe szczęście maszyny na wysypisku nie pracowały, więc był bezpieczny.
Ochroniarz zostawił wizytówkę w kieszeni Leszka, po czym zabrał Foxxy do samochodu.

Leszek ocknął się 20 minut później.

/zt dla Foxxy.

8Wysypisko śmieci Empty Re: Wysypisko śmieci Sro 01 Kwi 2015, 14:55

John 'Leszek' McGyver

John 'Leszek' McGyver
Leszek otworzył ślepia i wstał z wbijającego się w jego plecy złomu. Ała. Łeb mu napierdalał i momentalnie sobie przypomniał co się stało. A jednak Smith, o dobra duszo, dał mu żyć! Cóż za dobrodziej! Znaczy chuj bo mu przypierdolił i zabrał jego..
...o nie! O nie! Jego maleństwo! Jego kochane maleństwo za 8 stów!!!
Załamany, podniósł się i podreptał do swojego samochodu... na drugim końcu miasta, lamentując w duchu za utraconym karabinem.

/zt

9Wysypisko śmieci Empty Re: Wysypisko śmieci Sro 17 Cze 2015, 21:52

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
-> z salonui samochodowego/ 13.09.2013

Morgan przyjechała tutaj by porzucić samochód. Zatrzymała się kawałek dalej od wejścia. Wyciagnela chusteczke i szybko starła odciski palców. Co prawda ją widzieli, i w ogóle, ale nie chciała im ułatwiać niczego. Schowała chusteczkę i rozejrzała się dookoła.

10Wysypisko śmieci Empty Re: Wysypisko śmieci Sro 17 Cze 2015, 22:03

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Ślepy los:
1,2 - ktoś cię zauważa!
3,4,5,6 - czysto, możesz uciec

11Wysypisko śmieci Empty Re: Wysypisko śmieci Sro 17 Cze 2015, 22:07

Foxxy McGyver

Foxxy McGyver
Foxxy nikogo nie zauważyła. Tak mogło sie wydawać, ze tego nie przeżywała. Adrenalina dopiero jak udało jej się uciec dobiła się do głowy. Wzięła taksówkę, gdzie dowiozła ją do pozostawionego samochodu i wróciła do OW.
<zt>

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach