Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Warsztat samochodowy i myjnia

Idź do strony : Previous  1 ... 16 ... 28, 29, 30 ... 34  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 29 z 34]

1Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Warsztat samochodowy i myjnia Czw 15 Maj 2014, 12:39

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Stan na 2017 rok:
Właścicielem dalej jest Sue Baker, kierowaniem zakładu zajął się Noah Houser oraz Howahkan Oldwood.

Warto wiedzieć, gdzie znajduje się warsztat, szczególnie, jeśli twój pojazd nie jest pierwszej młodości. Jest to parterowy budynek posiadający stanowiska dla dwóch samochodów wewnątrz i nieco więcej miejsca na podjeździe. Z warsztatem sąsiaduje myjnia, również posiadająca dwa stanowiska. Myjnia jest ręczna i jeśli chcesz, by twój samochód został odpicowany na błysk, będziesz musiał przez dobrą godzinę obejść się bez niego.
Warsztat oferuje szeroki wachlarz usług, od kontroli pojazdów, przez naprawy drobne i większe, wyklepywanie wgnieceń i malowanie ubytków, po wymianę opon i części. Panuje tu typowy, niezbyt przyjemny zapach gumy i smarów. Na ścianach wiszą gabloty z narzędziami, stoi tu kilka regałów i skrzynek, w kącie piętrzy się sterta kół i opon. Może nie jest to najbardziej okazały i zadbany zakład, do jakiego można trafić, ale spokojnie – obsługa na pewno cię nie zawiedzie.



Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Sro 23 Sie 2017, 10:15, w całości zmieniany 1 raz


701Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Pią 24 Kwi 2015, 18:41

Skittles

Skittles
- Dobrze, Baker. - oznajmił, wyjątkowo posłusznie, jak na bezczelnego, podstępnego i pajacowatego skurwiela.
- Pojedziemy dzisiaj do Małego Johna. Tam dość często przebywają zjeby z P. Jeśli przygazujemy, to może dotrzemy tam przed zamknięciem. - oznajmił, sprawdzając, czy wziął ze sobą nóż, pistolet, czy dobrze zapiął kamizelkę, etc. Święci się w tej chwili mogli zastanawiać skąd on wie takie rzeczy, skoro cały czas siedzi dupą w Old Whiskey.

Jimmy przyglądał się Skittlesowi podejrzliwie, co chwila zezując na Bakera i Clausa, jakby próbował zgadnąć co im chodzi po głowie.
- I pamiętajcie by nie używać broni palnej, dopóki to nie będzie konieczne. - powiedział Jimbo, również pakując sobie za pasek nóż.

...a Consuela z dość dużym przestrachem obserwowała wszystkich po kolei. Bardzo nie podobał jej się fakt obecności Skittlesa wśród nich, jednak nie miała zamiaru się buntować co do tego, gdyż się trochę cykała.

Wszyscy opuszczają warsztat i przenoszą się do lokacji w Sugar Hill - http://www.oldwhiskey.pl/t943-bar-maly-john Docierają tam kilka minut przed północą.

zt

702Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Wto 28 Kwi 2015, 21:22

Tara Reid

Tara Reid
13.08.13

W końcu Kate dotarła do warsztatu, nie ryzykując jazdy swym samochodem. Przydałoby się jednak, by był sprawny, bo nigdy nic nie wiadomo! Dlatego też pojawiła się przed zakładem, nie od razu jednak wchodząc. Fajkę, którą od kogoś wysępiła, nie mogła zmarnować, więc kręcąc się po ulicy bez celu, wypaliła papierosa i wtedy dopiero zdecydowała się wejść do środka.
Przywitała się i pogadała z mechanikiem na temat samochodu pozostawionego w centrum. Ustaliła co i jak, po czym pożegnała i poszła w cholerę.

zt

703Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 17 Maj 2015, 11:01

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
/26.08.2013/poranek/początek/

Consuela, mimo dręczącego ją kaca, wskoczyła w dresowe szorty, luźny podkoszulek i znoszone trampki, wzięła ze sobą paczkę foliowych worków na śmieci, po czym pojechała do Jima po klucz do warsztatu, w którym niedługo potem się zjawiła. Najpierw zajęła się przeszukiwaniem zakamarków lokalu, w których mogły się kryć jakieś brudy Świętych. Poinstruowana wcześniej przez Grubego znalazła w końcu tablice rejestracyjne, które w pośpiechu schowała do worków i zawiązała je starannie. Potem, jako że podczas jej związku z Maro dosyć często tu bywała, poukładała klucze tak, by było chłopakom jak najwygodniej, zmyła okna, podłogi, starła kurze z szafek, umyła zalegające tutaj maszyny i po kilku godzinach ciężkiej roboty zapakowała worki na swój motocykl i pojechała z nimi do siebie.
zt

704Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 12:44

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
/2.09.2013/wczesny wieczór/początek/

Consuela wciąż miała w sercu nakazy Jima i tak jak Gruby nakazał już jakiś czas temu, dziewczyna regularnie pojawiała się w warsztacie, kiedy to już chłopaki kończyli pracę i czyściła narzędzia ze smaru, szorowała podłogę i myła naprawione już samochody. Tak było i tym razem. Świeżo po ukończeniu zmiany na stacji zabrała się za sprzątanie tutaj. Była już wykończona, jednak harówka była dla niej wybawieniem, bo nie dawała jej zbyt dużo czasu na rozmyślanie.

705Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 12:55

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
/02.09.13

Eva przyjechała do warsztatu na rowerze. Tym od sąsiada. Już niedługo będzie niezależna od dzieciaka, nie mogła się doczekać. Ale na razie postanowiła mu przemalować brykę w ramach podziękowania za udostępnianie jej swoich kółek.
- Siema Ela! - przywitała się z kopciuszkiem - Jak już tak ci dobrze idzie to machnij też rowerek, co?

706Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 13:02

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
Consuela była w trakcie wyrzynania brudnej szmaty do wiadra, kiedy to Eva wkroczyła do warsztatu ze swoim pożyczonym rowerkiem. Dziewczyna spojrzała na nią, brudna od smaru i zmęczona, po czym z wiadomym sobie wdziękiem pokazała jej fakolca.
- Dobrze, że przyszłaś. Resztę dokończysz za mnie. - oznajmiła, po tym tą samą szmatę rzuciła w kierunku Auguste, po czym wytarła pot z czoła. W środku pomieszczenia było pewnie z jakieś 50 stopni.

707Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 13:17

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
Eva złapała szmatę z gracją i rzuciła nią do wiadra.
- No chyba cię. To nie ja nie mam centa przy dupie. - zaśmiała się i podprowadziła rowerek. Wzięł mniej ujebaną szmatę i wytarła ramę.
- Widziałaś ostatnio Clustera? Bo ja ostatnio go widziałam tylko na necie. Hehe. Czaisz to? Pieprzyć sie w usranym toj toju?

708Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 13:25

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
Consuela sięgnęła do lodówki, w której chłopaki trzymały piwo, po czym otworzyła sobie jedną puchę, drugą rzucając w kierunku Evangelii.
Po pytaniu o Clustera odruchowo się skrzywiła, jednak potem tylko wzruszyła ramionami.
- Widziałam, ale ale żałuję, bo szczerze mówiąc mało mnie to obchodzi. - i w sumie racja. Ramirez dość szybko uporała się z myślą o Clusterze, skoro ten okazał się być takim dupkiem. Mimo aparycji, która sugerowała pewnie co innego - Consuela nie przepadała za 'niegrzecznymi' chłopcami. A na pewno nie takimi, którzy pieprzą się w kałużach moczu. Chyba powinna się przebadać.
- Zapomniałam, że utrzymuje cię tatuś. - oznajmiła z przekąsem, kiedy Eva przypomniała jej o jej bankructwie.

709Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 13:33

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
- Taaaa jasne, jasne. - zafalowała brwiami - Wiesz, ja nie oceniam. Jak kogoś kręci scat i szczyny to jego sprawa co nie. Ale fuj. Koleś jest chyba większym brudasem niż nasz świętej pamięci Tyrsen.
Wyczyściła rower, nałożyła maskę na ryj i polakierowała ramę.
- E! Przynajmniej ja mam tatusia. - łykneła zimnego piwka. Cudownie

710Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 13:42

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
- Przestańmy o nim mówić, bo zaraz się porzygam. - oznajmiła z niewyraźną miną, a kiedy Eva rzuciła tekstem o tatusiu Consuela zmroziła ją wzrokiem. Głupia szmata.
- Swoją drogą... co myślisz o tej nowej Liluye? - zapytała nagle, po czym uniosła brew, spoglądając w stronę Auguste trochę złosliwie - Ruchałabyś?

711Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 13:50

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
- Hehe, to pewnie też go kręci. Rainbow Raaaaain - zanuciła.
Chyba dotarło do niej co powiedziała i miała na tyle klasy, żeby wyglądać na to, że jej przykro. To nie Consueli wina, że nie ma tatusia. Chyba.
Parsknęła w puszkę i oblała się piwem jak ostatnia fleja.
- Kurwa. Weź idź Elka. Nic ci do tego. - wytarła się szmatą i wzięła się za drugą warstwę lakieru.

712Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 14:02

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
- Zawstydziłaś się? - zapytała z cwaniackim uśmieszkiem. - To nic takiego, wystarczy się przyznać. Przecież nie rozpowiem, że kochasz się w Liluye. - mówiła, w miarę obojętnym tonem, obracając w dłoniach puszkę.
- Zwłaszcza, że mogłoby to na ciebie ściągnąć kłopoty. Duże kłopoty. - zerknęła krótko na Auguste, zastanawiając się, czy już przyciągnęła do siebie wystarczająco dużo jej uwagi.

713Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 14:17

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
- Nie kocham się! Ja tylko... czekaj, co? - Już miała zamiar się tłumaczyć jak w przedszkolu, że przecież się w nikim nie kocha i w ogóle uczucia są dla frajerów i że przecież Lilu nawet nie ma odpowiednich walorów ale się zatrzymała gdy Consuela coś jej tu zaczęła sugerować.
Zmarszczyła się i popatrzyła na dziewczynę super-mega poważnie, jak prawdziwy gangster. Prawie.
- Co ty mi tutaj? Jakie kuźwa kłopoty?

714Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 14:54

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
Widząc zainteresowanie Auguste, poczuła że ona ma teraz przewagę, więc jeszcze przez chwilę postanowiła testować jej cierpliwość.
- Podobno od jakiegoś czasu kręcisz się koło jej dupy. - zauważyła, opróżniając swoją puchę z piwem - Więc zastanawiam się, czy naprawdę tak bardzo starasz się dobrać się miedzy jej nogi. Jeśli tak - westchnęła ze złośliwym uśmieszkiem spoglądając na dziewczynę - ...to masz bardzo chujowy gust.

715Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 15:01

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
Napiła się piwa.
- A co ci do tego? Zazdrosna, że koło twojej kudłatej dupy się nie kręcę? Spadaj Ramirez. - powiedziała obrażona i splotła ręce na piersi - Nikt się nie kręci i nigdzie się nie pcham, jestem tylko miła - próbowała się jeszcze ratować.

716Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 15:05

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
- Na pewno nie jestem zazdrosna o to, że twoje czarne, homo-serduszko bije do zdziry trzymającej z kartelem. - oznajmiła w końcu - Na twoim miejscu prędzej poleciałabym na osła. - wzruszyła ramionami, wrzucając puszkę do kosza na śmieci.

717Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 15:09

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
Eva wykonała oscarowy performance pod tytułem: "karp - żywot przegranego" poruszając w ciszy ustami. Jej zabójcza inteligencja w końcu przetworzyła informację.
- Co? - zaczęła elokwentnie popisując się swoimi nowymi punkcikami charyzmy - Z jakim kartelem? O czym ty pierdolisz, przecież Lilu to nasza? Święta znaczy. Co to za durne dowcipy, jeszcze chwila i bym ci uwierzyła. Hehe - dokończyła piwo.

718Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 15:14

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
- Bardzo żałuję, że to ja okazałam się być tą osobą, która łamie ci serce, jednak lepiej byś dowiedziała się o tym ode mnie niż od Bakera czy Jima. - wzruszyła ramionami, i zapewne minimalna dawka współczucia ścisnęła jej serce, kiedy mogła zaobserwować szok na twarzy Auguste.
- Betty odwaliła totalną kichę, wciągając ją do nas. Na fightclubie ta cała Lilulaj się nawet nie kryła z obściskiwaniem się z tą całą Hernandez. A wszyscy w końcu wiemy dla kogo ta suka pracuje. - skrzywiła się nieco na samą myśl.

719Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 15:23

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
Eva miała problemy z przyjęciem do wiadomości słów Consueli. Przecież była też na fajtklabie! ... ale cały czas była albo na ringu albo lizała rany...
Consuela mogła być z siebie dumna, bo serce Evy troszkę właśnie popękało.
- Jak.. jak to. Spadaj! Kłamiesz! Ona by się w życiu nie kumplowała z kurwami kartelu! - wrzasnęła żałośnie w panice, nie dając się przekonać jak uparty dziesięciolatek.

720Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 15:32

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
- Jak długo ją znasz? Czego się spodziewałaś po kimś kto rozjeżdża człowieka i jakoś nie widać, by czuła z tego powodu jakąś większą skruchę? Może i wygląda na rozmemłaną mimozę, ale to, jak widać, kawał perfidnej szmaty. Nie ma większego grzechu niż bratać się z tymi sukinsynami z Buendiów i nawet nie sugeruj, że ten fakt ci w niczym nie przeszkadza. Wystarczy, że Will pod tym względem okazał się być liberalny jak skurwysyn... - z każdym swoim słowem czuła ponownie zalewającą ją falę frustracji i złości. W końcu wątek spięć z Buendiami był dla niej wyjątkowo bliski.

721Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 15:38

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
- Ale.. ale to był przypadek... - powiedziała słabo ale szybko się pozbierałą jak Consuela jej metaforycznie napluła w twarz.
- Za kogo ty mnie masz Ramirez?! W przeciwieństwie do ciebie ja nie jestem jakąś przybłędą z psiej rodziny! Ja się wychowałam przy Świętych! Biegałam w zasranej pielusze po Vivie! Nie ma, kurwa, bardziej oddanego członka niż ja! - rozszerzyły jej się nozdrza w złości. I nie mogła się nie zgodzić z tym, że Consuela miała rację. Przyjaciele Buendii to trędowaci.
- Coś ty powiedziała? Will - skrzywiła się z niesmakiem i popatrzyła na dziewczynę z niedowierzaniem. Co się dzieje w ich rodzinie? Dlaczego ona o niczym takim nie wie? - Serio mówisz?

722Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 15:47

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
- A czy ja wyglądam jakbym żartowała?! - i ona trochę podniosła głos w odpowiedzi na wrzaski Evy.
- Wiedziałam, że to się tak skończy. Z reszta nie tylko mi się ta Lilu nie podobała, ja tam nawet nie mam prawa głosu, ale nawet twój ojciec oponował. Ta dziewczyna to jedna wielka pomyłka. Nie zdziwiłabym się, gdyby się nagle okazało, że Skittles kazał jej się wkręcić w nasze szeregi. - Consuela dobrze kombinowała. Skittles kazał się wkręcić komuś w ich szeregi, jednak to nie była Oldwood.

723Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 15:52

Noah Houser

Noah Houser
// 02.08.2013, wieczór, początek

Noah ostatnie tygodnie spędził poza miastem. Właściwie to - w drodze. Jeździł od miasta do miasta - od Phoenix, poprzez Tuscon, a nawet odwiedził Kalifornię. Wydał ostatnie oszczędności na tę wycieczkę. Taki sposób na odreagowanie żałoby. Dobrze wiedział, że rodzice będą mu mieli za złe to, ze w tym czasie opuścił miasto. Ale bał się, że wróci do starych nawyków, jeśli jeden dzień dłużej pobędzie w towarzystwie ludzi tutaj.
Lecz wszystko co dobre, musi się szybko skończyć, prawda?
Niestety, nim zdołał dojechać do domu, samochód odmówił posłuszeństwa - wiec ostatni kilometr pchał auto. Jak dobrze, ze miał na tyle małe, by dać radę.
Prawie padł z wycieńczenia, gdy dotarł do na ulice przy której stał warsztat. Ledwo stał na nogach - chwycił się uchylonych drzwi auta i zatrąbił głośno.
- Jezu Chryste - wysapał, wieszając się na kawałku blachy.

724Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 15:55

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
Eva zacisnęła usta i pięści i pewnie nawet zwieracz.
Pierdolone szmaty-Buendie. Durny Will. A Lilu...
- Hernandez? Jesteś absolutnie pewna? - powiedziała. Głos miała jakiś pusty i złamany. Usiadła na jakimś stołku ze zwieszoną głową. Podejżanie pociągnęła nosem.
Wzdrygneła się na trąbienie.
- Co kurwa? - popatrzyła przez otworzone wrota warsztatu na kolesia.
- Czego!? - zapytała grzecznie - Pan sobie życzy?!

725Warsztat samochodowy i myjnia - Page 29 Empty Re: Warsztat samochodowy i myjnia Nie 31 Maj 2015, 16:00

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
Cała jej złośliwość w kierunku do Evy nagle wyparowała, kiedy okazało się, że to nie tylko jej głupie domysły, ale Eva najwidoczniej naprawdę coś tam czuła do Indianki. Consuela westchnęła na widok łamiącej się Auguste (która miała okazję widząc w tym stanie po raz pierwszy), podeszła do niej i już mała położyć zacisnąć dłoń na jej ramieniu, kiedy podskoczyła w miejscu, słysząc trąbienie. Podeszła do otwartych na oścież drzwi, wychylając zza nich kudłaty łeb. Na zewnątrz wydawało się być tak samo duszno, jak pośród nagrzanych w środku blach.
- O mój Boże. - mruknęła pod nosem, jednak nie - to nie był Bóg. To był Noah.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 29 z 34]

Idź do strony : Previous  1 ... 16 ... 28, 29, 30 ... 34  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach