Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Bar "Mały John"

Idź do strony : 1, 2  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 2]

1Bar "Mały John" Empty Bar "Mały John" Nie 22 Lut 2015, 22:28

Mistrz Gry

Mistrz Gry
BAR ZAMKNIĘTY DO ODWOŁANIA

Bar „Mały John” znajduje się (jak każda wiejska knajpa) w centrum miasteczka, tuż obok kościoła. Dzięki temu co niedziela nie trzeba maszerować kilometrów, by po kazaniu zamoczyć dziób w obrzydliwie taniej whiskey.
Miejsce to kiedyś nazywało się „Sugar Hill” i było pierwszym barem w okolicy. Jednak w latach 50tych przybytek zamknięto. Knajpę otwarto ponownie, pod nowym szyldem, w 1978 roku i od razu zyskało nową klientelę spragnioną piwa, wódki i hazardu.
„Mały John' słynie z cotygodniowych pojedynków pokerowych, jednorękich bandytów i brudnych szklanek.
Wejdź do środka, rozejrzyj się! Szara boazeria pięknie komponuje się ze starym parkietem i bordowymi firankami. Wysoki bar, oklejony czymś na rodzaj drewna, zaprasza i jednocześnie odstrasza tłustymi plamami na blacie – lecz to zdaje się nie przeszkadzać stałym gościom, którzy okupują to miejsce.

Zamów whiskey, wódkę albo piwo, które smakuje jak woda – spędź tu swoje najlepsze chwile w Sugar Hill.

2Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 18:50

William Parker

William Parker
<- warsztat, całe Dream Team, przed północą, 10.08

Will się nie odezwał do przyjścia Skittlesa. Nawet jak już czarny pajac był obecny - też się nie odezwał. Pokręcił tylko głową na jego komentarz, krótką wymianę zdań między Jonesem a Bakerem, jeszcze zerknął na resztę towarzystwa i westchnął. Zapewne - jak Jimbo oznajmił - ogarnął nóż gdzieś, gdzie jak najszybciej będzie mógł go dobyć, broń palną miał ogarniętą. Zadbał także o rękawiczki skórzane, które poprawił na swoich rękach, dociskając je.
Faktycznie zastanawiało go, skąd tak dużo Skittles wie, ale bardziej nie dociekał. Ruszył z resztą zebranych do Sugar Hill, nie wyprzedzając nikogo, ani też nie będąc na końcu.
Zapewne zatrzymali się nieopodal baru?

3Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 19:18

Claus Auguste

Claus Auguste
/warsztat, 10.08, kilka minut przed 24

Claus oczywiście miał zamiar być czujny. Nie da się drugi raz zrobić w chuja tej samej osobie! Pojawienie się Skittlesa oczywiście nie spotkało się z zadowoleniem ogółu, no ale co mogli poradzić...? Tak było najbezpieczniej. Mimo wszystko. Bo jak oni bekną, to on razem z nimi. Więc nie opłacało mu się ryzykować. Chyba, że miał przygotowany plan "B".
Auguste, wsiadając do swojego środka transportu, posprawdzał swój sprzęcior jeszcze raz.
Cóż, wiedza Jonesa faktycznie była zaskakująco obszerna. I wniosek, jaki się nasuwał to... ktoś musiał go informować. Dobrze. A to znaczy, że ma kogoś w "P". Albo przypadkową osobę, która była postawiona przed: "mówisz lub giniesz" albo przed koszem dolarów albo... albo ktoś od niego wypracował sobie drogę do źródła informacji.
Ciekawe.
Pewnie zatrzymali się w niedalekiej odległości od baru i sam czarny dosyć ostrożnie i nieufnie rozejrzał się wokół.

4Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 19:31

Skittles

Skittles
- Na co czekacie? Chcecie się jeszcze pomodlić przed wejściem? Może zdjąć buty, albo... - tutaj Jones spojrzał na Consuelę - ..nakryć się plandeką? - zaśmiał się złośliwie i dość słabo - To nie meczet, kurwa.

Jimmy obciął Jonesa nieprzychylnym spojrzeniem, po czym  zostawiając swój samochód przed lokalem skierował swoje kroki do środka.
Bar wypełniony był zapitymi oprychami, kilkoma, cycatymi, niezbyt urodziwymi kobietami i ludźmi, których w twarze w dużej mierze były niepodobne do nikogo. Gruby zatrzymał na sobie parę ciekawskich spojrzeń, za nim zapewne Claus, Baker, Will, Maro, Consuela... Ktoś w końcu dostrzegł barwy, które nosili. W barze rozległy się szepty, a grupka nowo przybyłych osób zaczęła ściągać na siebie coraz więcej spojrzeń. Dwóch kolesi, siedzących przy stoliku z piwskiem wstało i zaczęło zbliżać się do grupy dość szybkim krokiem. Benton odwrócił się do nich, gotowy zapewne na powitalną wymianę zdań - ...ale to wszystko było niczym, kiedy za Świętymi do lokalu wlazł Skittles.
W stronę przybyłych od razu poleciała jakaś pusta szklanka, która rozwaliła się na ścianie. Ktoś zagwizdał, ktoś zabuczał, ktoś mu kazał wypierdalać. Kobiety nagle poczuły silną chęć opróżnienia pęcherza i zaczęły masowo migrować do toalety.
- Szukacie guza?! Wypierdalać stąd! - krzyknął jakiś rosły, łysy koleś, stojący przy barze.
Z każdą sekundą atmosfera robiła się coraz bardziej gęsta.
- Dawać mnie tego skurwesyna! - ktoś zakrzyknął, najwidoczniej mając na myśli samego Jonesa.

- Macie karmelowe piwo? Po proszę ze słomką. - oznajmiła Consuela, zupełnie zagubiona w tym narastającym chaosie.

5Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 19:43

Sue Baker

Sue Baker
Ciekawe, jakie emocje wzbudził w klienteli Skittles, który przecież nie rusza swego królewskiego tyłka z kanapy w panterkę i nie odkleja oczu od mołdawskich oper mydlanych.
Baker ściągnął brwi i położył rękę na brudnym blacie, wbijając wzrok w barmana.
- Masz jakiś problem? - warknął. Spojrzał na Consuelę wymownie i przeniósł spojrzenie na innych, co to sie rwali do Jonesa.
- Ten skurwesyn jest z nami - ciężko mu to przez gardło przechodziło, no ale... Wydawanie go teraz chyba nie miało za bardzo sensu. Zresztą, Baker najbardziej lubił sam mu mordę rozkwaszać.

6Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 19:46

William Parker

William Parker
William nie zareagował jakoś szczególnie. Pewnie jego cierpliwość (ach, te upośledzenia jako argumenty) to powodowała, że nie zaczął jakoś odreagowywać, czekając też przy tym na to, co powiedzą inni, żeby się nie wyrywać.
Parker spojrzał na Bakera, zauważając jak ciężko było mu to powiedzieć. Zerknął też na Jonesa.
- Widzę, że wszędzie masz równie przyjacielskie relacje, Jones - mruknął do niego niewyraźnie, z petem w buzi, i spojrzał po burzącym się towarzystwie, aby zobaczyć ich reakcję i dalsze postanowienia, a co za tym idzie - także zareagować w odpowiednim momencie.

7Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 20:14

Claus Auguste

Claus Auguste
Claus obciął spojrzeniem Jonesa, po czym wlazł do baru. Bez wątpienia zostali rozpoznani i po jego twarzy przeszła duma. Ktoś chce kłopoty? Bez problemu mogą komuś nabić guza. Naprawdę. Może to przekona kolegów, że warto się od nich trzymać z daleka.
Gdy jednak cały bar zaczął się burzyć, a jeszcze bardziej wkurwił się na widok Skittlesa... Auguste wiedział, że trafili w dobre miejsce. Zacisnął palce w pięści i przeszedł przez bar, ignorując (albo bardziej: sprawiając wrażenie, że ignoruje) nieprzyjemne podszepty lub raczej podkrzyki.
-Co, chłopcy? Napijemy się?-zwrócił się do chłopaków, może mając zamiar mocniej podburzyć zebranych?
Ale bez wątpienia szykował się na jakąś mocniejszą reakcję. BA, oni to by już chyba położyli komus nóż na gardle, gdyby w Vivie pojawili się "P"edały...!

8Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 20:36

Skittles

Skittles
Skittles zachował względny spokój, chociaż ciężko było przyznać, że był niewzruszony jak Parker. Fasada co prawda była kamienna, jednak w środku czuł silny niepokój. Nie miał pewności jak to się skończy, bo - wyjątkowo - tym razem to nie on rozdawał karty. Na aktualnej pozycji czuł się wyjątkowo źle.

- W takim razie... - zaczął barman, do którego odezwał się Baker - ...wypierdalajcie wszyscy. - powiedział, a jego twarz przecięła irytacja zmieszana ze strachem przed zbliżającymi się lawinowo kłopotami.
Koleś, który rwał się do Skittlesa, po słowach Bakera zaśmiał się i w ramach swej pogardy dotyczącej ich sztamy, o której się przed chwilą wszyscy zgromadzeni dowiedzieli - splunął mu w twarz.

Jimmy, wkurwiony przez barmana, podszedł do niego, złapał za kołnierz i przycisnął jego twarz do blatu baru.
- Słyszałeś takie powiedzenie... Klient nasz pan? - zaśmiał się chrapliwie.

Przy Parkerze stanęła jakaś na oko czterdziestoletnia, mocno opalona i mocno nietrzeźwa już kobieta.
- No i co, śliczniutki? Może wyratować cię z opresji, hę? - wychrypiała głosem starej pijaczki, po czym sięgnęła dłonią do jego krocza.

W tym samym momencie, zaraz po tym, kiedy Claus zaproponował picie, jeden z tamtejszych, temperamentnych bywalców oznajmił:
- Na zdrowie! - po czym zamachnął się na niego butelką.

Consuela łudziła się, że przez czas zamieszania wtopi się w ścianę - jednak musiała szybko porzucić nadzieję, gdyż ktoś nagle chwycił ją za włosy.



KOSTECZKI!

Dla Williama, próg na siłę i refleks, próg 85. Jeśli przekroczysz - udaje ci się spacyfikować i odsunąć od siebie kobietę. Jeśli nie - po próbie odsunięcia jej od siebie dostajesz w pysk i na dodatek do kobiety dołącza się jakiś facet.

Dla Jima, siła, próg: 55. Jeśli nie przekroczy - barman wyszarpuje się i daje Bentonowi w pysk.

Dla Clausa, refleks, próg 35. Jeśli przekroczy - uchylasz się od otrzymania w łeb butelką. Jeśli nie - dostajesz i osuwasz się na ziemię.

Dla Consueli, refleks i siła, próg 50. Jeśli przekroczy - zasadza kolesiowi kopa w krocze. Jeśli nie - koleś w samą porę łapie ją za udo i dziewczyna wywraca się na stolik.

Baker i Skittles robią co chcą.

9Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 20:44

Claus Auguste

Claus Auguste
41

Claus był odrobinkę zestresowany. Sporą drobinkę. Ale najważniejsze to nie dać po sobie znać. Bo inaczej cię zjedzą. Żywcem. Więc zarechotał, gdy Jimmy przycisnął barmana, ale w momencie, gdy jakiś koleś ośmielił się splunąć w stronę Bakera... Oj, wściekł się. Więc gdy jakiś kolo-lolo się na niego zamachnął butelką, czarny, niczym rasowy bokser, zrobił unik niczym jak z Martixa w swoim wykonaniu po czym zamachnął się na kolesia. Tak, by wiedział, że nie warto rozpoczynać takie zagrywki. Dostanie raz w papę i się nauczy, o!
-To nie musi się tak skończyc, koledzy. Chcemy się tylko napić.-mruknął, ale wiadomo, jak to się skończy.

10Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 20:46

Gruby Jim

Gruby Jim
65

Jimmy zaśmiał się chrapliwie, po czym przylutował banią barmana o blat raz jeszcze - tym razem mocniej. Nie długo jednak dane mu było się bawić w ten sposób, gdy ktoś go zaraz zaatakował od tyłu, a kiedy barman się wyswobodził, w sekunde chwycił butelkę i jebnął nią Jimmy'emu przez ryj. Ten osunął się na blat, ogłuszony, powodując zapewne tym drganie płyt tektonicznych.

11Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 20:49

William Parker

William Parker
1 (71), upsi.

Will spojrzał na czterdziestoletnią kobietę. Och, Hanką nie była, więc nie było jak się przyjrzeć i zachwycić.
- Chyba śnisz - powiedział Parker, a kiedy tylko dłoń obcej baby sięgnęła do jego krocza, księgowy niemalże od razu zareagował, bardzo prawidłowo; szybko złapał ją za dłoń, chcąc odsunąć. Nie udało mu się jednak na tyle, bo jakiś krzyk rozkojarzył, a zaraz jeszcze dostał w twarz. Miał jednak zamiar niemalże od razu złapać ją za rękę i wykręcić, a kiedy jakiś facet dołączył, Will nieznacznie się uśmiechnął.
- Wypadałoby swoją dupę pilnować - zwrócił uwagę, kulturalnie!

12Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 20:52

Sue Baker

Sue Baker
Skoro w ramach pogardy jakiś cwel na niego splunął, to Baker w ramach pogardy wystosował mu potężny cios w nos. Facet zatoczył się na pobliski stolik, przewracając stojące na nim szklanki i butelki, i z pewnością irytując tym typów, którzy tam siedzieli.
Sue poruszył barkami w ramach rozgrzewki, gotów spuścić łomot kolejnym durniom. Albo zagrozić pistoletem, jeśli okażą się totalnymi Pipami.
Niestety, tej nocy w barze spokoju nie będzie.

13Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 20:55

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
53 - soundtrack: https://youtu.be/mW1dbiD_zDk

Kiedy tylko poczuła czyjąś łapę przy swoich włosach, oszołomiona przestrachem postanowiła wytoczyć honorowego kopa w jaja. Zachłysnęła się na sekundę swoim sukcesem, rozejrzała się wokół, mając nadzieję, że WSZYSCY akurat wtedy na nią patrzeli, kiedy to znokautowany przed chwilą koleś podciął ją i również sprowadził do parteru.

Kostki dla Clausa, siła, próg 50. Jeśli przekroczy - odpierasz kolejne ataki nacierającego na ciebie Pidusia. Jeśli nie - ktoś przygrzmaca ci w twarz tak mocno, że zaczynasz widzieć ptaszki przed oczami. jeden z nich pewno należał do Bentona.

Kostki dla Willa na siłę, próg 55. Jeśli przekroczy - blokujesz cios wytoczony przez kolesia i sam przygrzmacasz mu w pysk - ten jednak wtedy wyciąga nóż.
Jeśli się nie uda - obrywasz tym razem w ryj od niego, potykasz się o Consuelę i również padasz na ziemię.

14Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 21:02

William Parker

William Parker
6 (69 Cool)

William najwidoczniej uraził mężczyznę, skoro ten się na niego zamachnął. Księgowy pomyślał zapewne o sobie, jak o pieniądzach, które kochał. Tak samo jak siebie samego. Postanowił zatem zablokować cios jedną ręką, by drugą przylutować typkowi w nos.
Coś mu błysnęło przed oczami. Stuprocentowej pewności nie mógł mieć, ale mógł się domyślić. Postanowił więc zamachnąć się tak, by wytrącić mu z ręki nóż, samemu sięgając wolną ręką po swój własny.

15Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 21:03

Claus Auguste

Claus Auguste
60

Na szczęście nie zobaczył ptaszka Jimbo. Nie to, żeby nie chciał czy coś. Znaczy... NIE CHCIAŁ. Ale ich zażyłość nie sięgała chyba tak głęboko do ich ptaszków. Choć, w sumie... Hm.
Ale pan Pizdunia musiał się obejść smaczkiem.
Ale chyba jego cudowne zwycięstwo było jedno z nielicznych w tym miejscu.
-Tak się bawić nie będziemy.-mruknął, zły.

16Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 21:03

Skittles

Skittles
Skittles był wyjątkowo pożądaną partią tej nocy. Wiedział, że dzisiaj jego śliczna twarz i seksowna dupcia mogą się dorobić kuku. Kiedy tylko zauważył, że ktoś idzie na niego, Ten chwycił za krzesło i znokautował pierwszego wyrywnego.

Koleś, któremu przywalił Sue, oszołomiony ciosem musiał się otrząsnąć zanim przystąpił do dalszej czśści czaczy z Bejkerem, jednak w tym czasie, barman, który przywalił Jimmyemu, wyskoczył zza baru z zamiarem wystosowania tego samego numeru Sue.
Ale nie zdążył, gdyż sam dostał przez łeb od... Skittlesa. #tęcza #dobro #magiczna_moc_przyjaźni

17Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 21:11

Gruby Jim

Gruby Jim
Gruby potrzebował chwilę, by oprzytomnieć. Chwili, której oczywiście nie miał, gdyż wokół nich, niczym sępy, zbierali się bywalce baru. Wyciągnął nóż, uznając, że znudziło mu się klepanie po buźkach.
- No i który teraz będzie tak odważny?! - zapytał głośno.


Kostki dla Clausa na SLEPY LOS:
1,2 - ktoś rzuca w ciebie butelką i trafia - tracisz przytomność.
3,4 - na froncie bez zmian - rzucasz kostkami - takie same jak poprzednio.
5 - ktoś chlusnął ci w twarz piwem
6 - bez rzucania kostkami - nokautujesz kolejnego przeciwnika.


Kostki dla Williama, refleks, próg: 50. Jeśli przekroczy - udaje mu się wytrącić z rąk nóż, który ląduje na ziemi, tuż przy Consueli. Jeśli nie - obrywa nożem w udo,a kiedy się przewraca dostaje serię bolesnych kopów. Ałć.

18Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 21:17

Claus Auguste

Claus Auguste
3,4 - na froncie bez zmian - rzucasz kostkami - takie same jak poprzednio.
50

Claus na froncie radził sobie całkiem nieźle! ...jakieś 25 lat temu. I chyba właśnie w końcu oberwał w mordę. I nieco go zamroczyło. Biedny, przyszły lub niedoszły dziadziuś. Bo dziad, nie? Ponad sześć dych na karku, a tu jakieś gówniarze będą podskakiwać!

19Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 21:18

William Parker

William Parker
2 (37)
Najwidoczniej Parker się przeliczył (hoho), bo nie udało mu się wytrącić, a do tego jeszcze w udo zarobił! I wylądował na ziemi zapewne z soczystym przekleństwem, bo dziwnym byłoby, gdyby to go nie zabolało. Gdy jednak - co go wcale nie zdziwiło - miał otrzymać serię bolesnych kopnięć to z pewnością zakrył twarz.
Także oczekiwał momentu, w którym będzie miał szansę złapać swojego partnera do walki za nogi i wywalić go na ziemię, żeby mu przylutować.

20Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 21:21

Sue Baker

Sue Baker
Nie, żeby Baker sobie nie poradził z dwoma naraz. Szczególnie, że jednemu krew z nosa płynęła strumieniem po oberwaniu w blat. Ach, nie ma to jak ciężka łapa Jima na dobry początek. Sue obrócił się, zadziwiony, gdy usłyszał huk. Ostatnie, czego się spodziewał, to pomoc ze strony Jonesa.
Kiwnął mu głową w podzięce, ale nie roztkliwiał się specjalnie, bo miał kolejną mordę do obicia. Co zrobił bardzo chętnie, wbijając swemu przeciwnikowi piąchę w szczękę i kolano w brzuch.

A jeśli chodzi o Jima, to znalazł się odważny. A nawet trzech naraz, bo na taką masę jeden nie dałby rady. Mnożnik na siłę+refleks z prgiem 60, by sobie z nimi poradzić... A przynajmniej każdemu zasadzić kopa. Jeśli nie przekroczysz, Jim staje w obliczu zmasowanego ataku.

Consuela mogłaby ruszyc z pomocą Jimowi, ale tylko pod warunkiem, że uniknie łap kolesia, którego znokautowała i z którym wylądowała na ziemi. Ten poczuł chęć zemsty. Mnożnik na refleks+kondycję, próg 50, by odsunąć się od niego na bezpieczną odległość. Jeśli mniej, facet zwala się na Consuelę i przygważdża do podłogi.

21Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 21:30

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
77 Cool

Consueli szło chyba aż za dobrze - być może dlatego, że wszyscy ignorowali jej znajomość kung-fu przez to, że była drobną babeczką. Podniosła się więc z ziemi i skoczyła na jednego z Pizdusiów, który właśnie się zasadzał na Świętych.

Kostki dla Clausa na ŚLEPY LOS:
parzyste - jeden z kolesi planuje cię dobić - kończysz tak jak Will i otrzymujesz serię kopów.
nieparzyste - jako że chwilowo zaniemogłeś, wszyscy zapominają na chwilę o twoim istnieniu i zajują się groźniejszymi osobnikami. Masz szanse odrodzić się jak feniks z popiołu. Soundtrack: https://www.youtube.com/watch?v=SaolVEJEjV4

William słabnie z każdym kolejnym, otrzymanym kopem. Kostki na siłę, próg 55. Jeśli przekroczysz, udaje ci się wywrócić kopiącego cię kolesia. Jeśli nie - niestety, ale musisz liczyć na to, że ktoś ci pomoże, gdyż sam raczej z tego nie wyjdziesz.

22Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 21:32

Gruby Jim

Gruby Jim
55

No cóż, odzew na jego prowokację okazał się być dość spory. Dlatego też zamiast patyczkować się - Gruby sprzedał jednemu z delikwentów kosę pod żebro. I tym posunięciem chyba jeszcze bardziej podgrzał i tak już gorącą atmosferę.

23Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 21:36

William Parker

William Parker
2 (49)

Jedno kopnięcie, drugie i następne, a ledwo zdążył wziąć oddech między nimi, by zaraz kaszlnąć z nieprzyjemnym bólem, chowając twarz. Udo dawało się we znaki, z którego z pewnością sączyła się krew.
Rozejrzeć się też nie miał co. Najwyżej później będzie musiał spróbować, choć ból w nodze nie zapowiadał się za dobrze.
- RAMIREZ - wrzasnął, bo właśnie pierwszy kto przyszedł mu do głowy to Consuela. Może nadal myślał, że dziewczyna faktycznie poszła pić?

24Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 21:48

Sue Baker

Sue Baker
To nie Ramirez przyszła Willowi z pomocą, tylko Baker, który szarpnął atakującego od tyłu za fraki i rzucił na jakiś stolik, albo innych ludzi. Mało go to obchodziło.

Gdy tylko dźgnięty osunął się na kolana, reszta przeciwników Jima sięgnęła po giwery. Gruby był w dupie.

Mnożnik na refleks dla Consueli, próg 40, by w miarę sprawnie wyciągnąć pistolet i wycelować w tamtych, co celują w Jima. Może do tego dodać charyzmę i odwrócić ich uwagę od Jima, pod warunkiem, że przekroczy próg 60 (osobny rzut).

25Bar "Mały John" Empty Re: Bar "Mały John" Pią 24 Kwi 2015, 21:54

Consuela Ramirez

Consuela Ramirez
58 i 34 :c

Facet, na którego skoczyła Consuela szybko strącił ją z grzbietu. W tym momencie Dziewczyna sięgnęła szybko do paska, za którym miała pistolet, otwierając usta, by sypnąć jakimś rozkosznym żarcikiem, jednak zamiast tego wydobyło się z jej ust głośne:
- Nie! - w tej samej sekundzie padł też strzał w kierunku Grubego, który dostał prosto w pierś. Przekoziołkował przez bar i padł.
Dziewczyna w kompletnym oszołomieniu i przerażeniu, zaczęła wyszarpywać broń zza paska, gdyż nie chciała być następna.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 2]

Idź do strony : 1, 2  Next

Similar topics

-

» John Doe
» John Doe
» John
» John Doe
» John Doe

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach