Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Małe kasyno

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 3 z 5]

1Małe kasyno - Page 3 Empty Małe kasyno Pon 29 Cze 2015, 14:15

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Stan na 2017 rok:
Właścicielem dalej jest William Parker, kierowaniem kasyna zajął się Brian Dalton.

Lokal w parterowym pawilonie. Wejście przez dwuskrzydłowe drzwi, nad którymi znajduje się neon z symbolem dolara i centa za nazwą kasyna, będącym logiem lokalu. Witryny są zaklejone i przyciemnione. 
Jedna, całkiem spora sala mieści w sobie 5 automatów jednorękiego bandyty, a naprzeciw stół pokerowy z zielonym obiciem. Zarówno przy automatach, jak i stole znajdują się wyższe krzesła barowe. Między automatami i stołem pokerowym są dwa, wysokie i barowe stoliki, przy których można stanąć w oczekiwaniu na kolej czy w obserwacji rozgrywek. Sam bar, niewielki, znajduje się w rogu sali. Nieopodal niego jest wejście do toalet. Za kasą, w której można wymienić żetony lub odebrać wygraną (spłacić przegraną także) jest dodatkowa para drzwi, podwójnie zamknięta. Prowadzi do zaplecza przeznaczonego na część biurową i prócz właściciela czy pracowników, nikt z postronnych nie ma wstępu. Podłoga jest ciemnoszara, ściany niewiele się od niej różnią. Ogólnie cały lokal jest ciemny, oświetlony jedynie jarzeniówkami.
W małym kasynie znajduje się monitoring, z kamerą także na zewnątrz. 
Przy wejściu do lokalu wymagane jest zdanie broni i telefonów komórkowych (sprzętów rejestrujących obraz czy dźwięk) do depozytu, z wyłączeniem dla pracowników, o co dba ochroniarz, który może wyprosić z budynku w razie problemów. 
Kasyno jest otwarte od wczesnego południa do późnej nocy.

20.09.2013 kupione przez Williama Parkera



JEDNORĘKI BANDYTA  

Małe kasyno - Page 3 CzerMałe kasyno - Page 3 BanMałe kasyno - Page 3 DolMałe kasyno - Page 3 BarMałe kasyno - Page 3 CytMałe kasyno - Page 3 Kon

  1. Grę na Jednorękich bandytach można przeprowadzić w dwóch lokacjach w Old Whiskey – Chaco Taco i Kasynie.
  2. Żeby rozpocząć grę, należy napisać posta zaczynającego w jednej z powyższych lokacji oraz określić jaką stawkę pieniężną wprowadza gracz przez losowaniem. Jedna stawka = jedno losowanie.
  3. Minimalna stawka – 1$, maksymalna – 100$ (na jedno losowanie).
  4. Po określeniu stawki, gracz wykonuje potrójny rzut kostką w temacie RZUT KOŚĆMI, ustawiając opcję „Jednoręki bandyta”. Po prawidłowo wykonanym rzuci, powinny się pokazać trzy grafiki przedstawiające obrazki charakterystyczne dla Slot Machines.
  5. Żeby wygrać, musisz wylosować trzy identyczne obrazki. Każda grafika ma przypisany swój mnożnik, to znaczy, są one odpowiednio punktowane, co jest opisane w tabelce poniżej. Gdy wylosujemy już 3 identyczne obrazki, mnożymy swoją postawioną stawkę przez określony mnożnik – to daje naszą wygraną. Uwaga, liczą się tylko te pieniądze postawione bezpośrednio przed wygranym losowaniem.
  6. Np. Jeśli wylosujemy potrójny symbol „7”, stawiając wcześniej 100$ - wygrywany 700$.
  7. Wszystkie wygrane oraz straty wpisujemy w RACHUNKACH.   


SymbolWartość
Czereśnie*2
Cytryna*3
Banan*4
$*5
BAR*6
7*7
Dzwon*8
Serca*9
Koniczyna*10




TEXAS HOLD'EM



  1. W pokera typu Texas Hold'em można grać w Kasynie w Old Whiskey. Do rozgrywki potrzeba co najmniej dwóch graczy. To oni tez ustalają ile grają rozdań – jednak musi być ich minimum 3.
  2. Przed każdym rozdaniem gracze wkładają do puli swoją stawkę. Przy pierwszym rozdaniu można wyłożyć minimum 5$. Przy późniejszych rozdaniach nie można schodzić ze stawką niżej niż ta najwyższa postawiona w poprzednim rozdaniu. To znaczy, jeśli przy rozdaniu pierwszym najwyższą stawką było 50$ - to w drugim rozdaniu 50$ będzie stawką minimalną. Można spasować dwa razy w ciągu całej gry. Jeśli ktoś zrezygnuje z dalszego obstawiania (3 razy pas), wypada z gry i nie odzyskuje swoich pieniędzy postawionych wcześniej. Jeśli dana osoba nie może wyrównać lub przebić stawki w danym rozdaniu, a chce grać – musi postawić WSZYSTKO co ma.
  3. Po ustaleniu puli, każdy z graczy rzuca kostką na mnożnik na inteligencję- Inteligencja + k6*5. W zależności jaki próg przekroczy, taki dostaje układ kart.
  4. Prócz tego, KAŻDY GRACZ, przy każdym rozdaniu, po wyrzuceniu mnożnika, rzuca DWIEMA kostkami NA ŚLEPY LOS.
  5. Jeśli co najmniej dwóch graczy ma ten sam układ kart – każdy z nich rzuca kostką na Ślepy Los. Wygrywa ten, który wylosuje wyższy wynik.
  6. Rozdanie zawsze wygrywa ten, który ma najwyżej punktowany układ. Całą grę wygrywa ten gracz, który wygrał największa ilość rozdań – wtedy to też zbiera całą pulę pieniędzy, która była zbierana przez wszystkie rozdania. Wygrane i przegrane wpisujemy w RACHUNKACH.   



PROGI I UKŁADY KART:

Przekroczony prógUkład kart
150Poker królewski
140Poker
120Kareta
100Full
90Kolor
75Strit
60Trójka
50Dwie pary
40Para
<35Wysoka karta
ŚLEPY LOS:

Wynik rzutuOpis
2Niezależnie od wyniku mnożnika – masz Dwie pary
3Brak wpływu
4Brak wpływu
5Niezależnie od wyniku mnożnika – masz Kolor
6Brak wpływu
7Brak wpływu
8Brak wpływu
9Brak wpływu
10Brak wpływu
11Niezależnie od wyniku mnożnika – Wysoka karta
12Niezależnie od wyniku mnożnika - Poker



Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Sro 23 Sie 2017, 10:14, w całości zmieniany 8 razy


61Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Pią 10 Lip 2015, 10:06

Rachela Hernández

Rachela Hernández
55,5 - kolor

Dorzuciła 65 dolarów i uśmiechnęła się z nad brzegu szklanki z kolorowym drinkiem.
- A jak myślisz?

62Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Pią 10 Lip 2015, 15:19

Kenny Liu

Kenny Liu
45, 8 - dwie pary
Rachela 4:2 Kenny
- 140$ (napisz ile postawiłas do tej pory)


Kenny rzucił karty na stół ale spasował widząc swój układ.
- Myślę, że takie taksty rzucają na czatach erotycznych dziewczyny, które chcą brzmieć tajemniczo i seksownie ale tak naprawdę nie mają pojęcia co robią. - popatrzył jej w oczy.
- Jeżeli chcesz mnie poderwać czy tylko ograć z kasy? Bez podchodów proszę. Z resztą nie ważne - bąknął, rzucił kasę na stół i kiwnął kobiecie.
- Do zobaczenia. Gratuluję. - i wyszedł


/zt



Ostatnio zmieniony przez Kenny Liu dnia Sob 11 Lip 2015, 18:07, w całości zmieniany 1 raz

63Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Sob 11 Lip 2015, 17:30

E. "Tai Ni Hed" Basker

E.
Główna siedziba Świętych ---->
8.10.2013, wtorek - przed południem

Tyrsen już wydobrzał i wyglądał stanowczo lepiej niż przed dwoma tygodniami. To z pewnością była sprawka leczących piersi Betty. O tak, ich uzdrawiająca moc musiała zawracać zmarłych ze ścieżki w kierunku "światła".
Stety - niestety, stracił robotę na złomowisku. Ostatnio zgłosił się do pracy w rzeźni, co jednak nie zmienia faktu że nadal jest bezrobotny. Nie przeszkadzało mu to jednak w tym, by wybrać się do nowego kasyna Willyego i przewalić zainwestować część swoich oszczędności.
Wchodząc do środka uświadomił sobie, że nie ma ani telefonu, ani broni którą mógłby tu zostawić.
Musi załatwić sobie gnata.

W międzyczasie jednak wrzucił 50$ do maszyny i pociągnął za dźwignię.
Siódemka, BAR i Czereśnie

- Kurwa... - mruknął pod nosem, wyciągnął z kieszeni tym razem 20$ i zagrał ponownie.
Dolar, Siódemka, Serca - znowu nic

Tyrsen był jednak wytrwały w swoim celu. Na kolejny los przeznaczył tym razem 30$. Banan, Czereśnie, Dzwon.

Nie miał dzisiaj szczęścia. Odszedł od maszyny i ruszył do wyjścia. Może innym razem

/zt ---> próżnia

64Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Sro 15 Lip 2015, 16:12

William Parker

William Parker
/ 11.10.2013 r., z domu, z podróży

Nieobecność Parkera w ostatnich dniach nie powinna nikogo szczególne obchodzić. Miał sporo rzeczy do załatwienia i osób, z którymi miał się spotkać, powoli wpadając w rutynę pracoholików, co mu nie przeszkadzało szczególnie. Oczywiście, był obecny na czas remontu w kasynie, aby wszystko doglądnąć i najwyżej w czymś pomóc, skoro wypadało.
Tak czy siak - po tych kilku dniach zajechał, nieświadomy tego, że Tyrsen lubi jego tyłek. Będzie musiał się od niego trzymać z daleka, to na pewno.
Will wszedł do kasyna, rozejrzał się. Coś tam mruknął, burknął i przywitał się ze znanymi mu pyskami i skierował się do zaplecza, aby co nieco ogarnąć. Księgowy zasiadł przy biurku, przy którym wcześniej rzucił skórzaną torbę, którą musiał przez jakiś czas obserwować dla spokoju ducha.
Mężczyzna co nieco zanotował, rozpisał, wypisał. Spojrzał parę razy na niewielkie ekrany monitoringu, jakby chciał ogarnąć, co się dzieje na głównej sali, a potem - z fajką w buźce, która ostatnio stałą się jego towarzyszem - wrócił do papierów, jak gdyby nigdy nic. Rozważył to i owo, zachciało mu się alkoholu, ale chwilowe lenistwo i w końcu spoczęcie na dupie się udzieliło mężczyźnie. Zastanowił się i dla własnego relaksu zaciągnął parę razy fajką, wcześniej nabijając tytoń.
William coś postanowił i opuścił kasyno. Tymczasowo.

/zt

W dniach 11-14.10.2013 r. uwzględniono informację, że zyski dla kasyna z tegoż czasu zostaną przeznaczone na budowę przedszkola
- proszę również o zaznaczenie wydanej sumy w poście

65Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 14:07

Sarah "Sally" Baker

Sarah
// 11.10.2013, wieczór, początek

Do kasyna weszła Sally. Po pierwsze chciała zobaczyć ten nowy przybytek Willa, po drugie może w coś zagrać, a po trzecie... no, zobaczy się z Willem. Tylko, ze właściciela nie było... no trudno.
Rozejrzała się po lokalu i zaczęła się zastanawiać, czy by nie pograć w karty?

66Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 15:33

Lisbeth Begnard

Lisbeth Begnard
/ 11.10.2013, wieczór

Szczęście w kartach jest jak wiatr na morzu- albo jest, albo go nie ma. Tak ponoć mawiają żeglarze. To twierdzenie Lisbeth zamierzała sprawdzić. Ale później. Na razie, usiadła przy barze, z roztargnieniem zamówiła drinka i piła w milczeniu. Ostatnimi czasy, Lisbeth miała tendencje do pijania w milczeniu i upijania się głównie na smutno.

67Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 15:52

Sarah "Sally" Baker

Sarah
Sally przyuważyła Lisbeth i się do niej dosiadła.
- Hej, piękna! - zaświergotała i sama zamówiła drinka. Już nie karmiła piersią to mogła, a co! 
- Co tam, co tak siedzisz sama? Nie wypada! Szczęścia w szklance szukasz? A to zdradzieckie może być!

68Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 16:23

Lisbeth Begnard

Lisbeth Begnard
Głos przy ramieniu. Nie żeby jakoś specjalnie natarczywy, ale też niekoniecznie najmilszy. Westchnęła ciężko.
- Mam odpowiadać na twoje pytania czy sama sobie poradziłaś?- spytała z nieskrywanym przekąsem.- I jeśli tak, to na które mam odpowiedzieć najpierw?

69Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 16:34

Sarah "Sally" Baker

Sarah
- Oj, spokojnie Lisbeth! Przepraszam! - zaśmiała się nerwowo, ale zaraz potem spojrzała na kobietę przepraszająco.
- Nie chciałam cię zdenerwować - chwyciła swoją szklankę i nieco upiła. Ach, dawno nie smakowała mocniejszego alkoholu! Az dziwnie jej się buzi wykrzywiła, czując ten cierpki i ostry zarazem, smak.
- Lepiej powiedz, czy czekasz na kogoś, czy mogę się dołączyć?

70Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 16:43

Lisbeth Begnard

Lisbeth Begnard
Uśmiechnęła się kącikiem ust, uniosła szklankę w geście toastu.
- Czekam?- powtórzyła.- Najwyżej na zbawienie. Co przy moim ateizmie może być nieco problematyczne.
Upiła łyk i milczała przez dłuższą chwilę, obracając szklanką tak by światło rozbłyskało refleksami w złoto- bursztynowym alkoholu.
- Twoje towarzystwo będzie mi naprawdę miłe- rzuciła w końcu.

71Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 16:56

Sarah "Sally" Baker

Sarah
Zaśmiała się. Dopiła swojego drinka. Skrzywiła się dosyć mocno.
- Uch, dawno nie piłam... to chyba ponad rok już jak nie tknęłam alkoholu... no ale ciąża... ma swoje minusy, co nie?
Spojrzała na stół do pokera.
- Grasz?

72Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 18:17

Lisbeth Begnard

Lisbeth Begnard
No, tak, ciąża. Z pewnością miała swoje minusy. Z jakiegoś powodu wydawało jej się, że miała głównie minusy.
Wzruszyła ramionami, przeczesała włosy.
- Nigdy nie miałam szczęścia do kart- powiedziała.- Ale kto nie ryzykuje nie pije szampana.

73Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 18:19

William Parker

William Parker
/ początek, 11.10.2013 r., wieczór

Poczucie zobowiązania swoje robiło, więc Parker musiał się pojawić ponownie w kasynie. Nie chodziło nawet o kwestię tego czy jest dużo ludzi - bo tym jakoś nie wydawał się poruszony. Bardziej piętrzące się papiery, które potrafiłyby człowieka wykończyć, gdyby za tym nie przepadał.
Zanim Will został zauważony przez kogokolwiek, zdążył przemknąć do tej części biurowej, gdzie zostawił torbę i kurtkę. Nie będzie przecież wszędzie paradować w pełnym odzieniu, prawda?
Przeszedł do baru, gdzie zauważył Sally z Lisbeth.
- Cześć dziewczyny - przywitał się, sięgając po szklankę i po alkohol, którego sobie nalał.
- Jak nie grasz to nie wygrasz - dorzucił jeszcze do słów Lis.

74Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 18:34

Sarah "Sally" Baker

Sarah
- Och, cześć Will - Sally uśmiechnęła się miło do mężczyzny. Potem podeszła i ucałowała go w policzek. Skierowała się w końcu do stolika pokerowego i wyłożyła 10 dolarów na stół.
- Wchodzę. A wam radzę się szykować do gry!

PIERWSZE ROZDANIE NA PIĘĆ, Sally:
Mnożnik 55 - > Dwie pary
Ślepy los - > 4, brak wpływu

75Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 20:24

William Parker

William Parker
3 (96), 11 - wysoka karta

- Po co się szykować? Będzie albo nie będzie dobrze - wzruszył ramionami, zgarniając szklankę z alkoholem i przysiadł przy stole, podobnie jak Sally, wykładając 10 dolarów. - Nie spodziewałem się, że lubisz pokera - odparł do Andersonówny, a potem zerknął na Lis.

76Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 22:24

Lisbeth Begnard

Lisbeth Begnard
Mnożnik: 57 (dwie pary)
Ślepy Los: 3 (brak wpływu)

Chyba nie miała wyjścia. "Szczęście jest albo go nie ma"- pomyślała z rozbawieniem, wyciągając z portfela dziesięć dolarów. Najwyżej będzie trochę w plecy z kasą. Bywa.
- Pewnie jeszcze wielu rzeczy o niej nie wiesz- rzuciła.- To byłoby naturalne...

77Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Czw 16 Lip 2015, 22:36

Sarah "Sally" Baker

Sarah
Pula: 30$
Ślepy los, by rozstrzygnąć remis między Sally a Lis - 6 



- Czy lubię? Ano, troszkę. Ale jak to się mówi, albo ma się szczęście w kartach albo miłości - puściła oczko do Willa i czekała na ostatni ruch Lisbeth!

78Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Pią 17 Lip 2015, 17:18

Lisbeth Begnard

Lisbeth Begnard
Ślepy los: 3

-Tjaaa- westchnęła.- Idąc tym tropem powinnam mieć cholerne szczęście w miłości.
Uśmiechnęła się lekko. Nie żeby potrzebowała stałego związku, przez ostatnie lata nauczyła się traktować seks i przyległości jako przyjemną rozrywkę. Ale ponarzekać mogła.

79Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Pią 17 Lip 2015, 18:52

William Parker

William Parker
- U mnie? Bardziej niż naturalne - zaśmiał się, ledwo co pokazując w tym rozbawieniu zęby. - Przewidywalne wręcz, Lis - dorzucił i spojrzał na Sally, kiedy ta puściła mu oczko.
Mogliby sobie z Parkerem przybić piątkę, jeśli chodzi o seks. Mogliby!
- O, kto wie, może masz - skomentował chłodno, jakoś niezbyt przekonany do prawdziwości tego powiedzenia.

I runda - Sally
II runda - ???

William wyłożył 20dolarów, rozpoczynając kolejne przetasowanie.
6 (121), 8 - brak wpływu, kareta

80Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Pią 17 Lip 2015, 21:45

Sarah "Sally" Baker

Sarah
Wynik: 60 - dwie pary, ślepy los - 9, brak wpływu

Sally też wpłaciła 20$.
- Może i masz to szczęście, tylko tego nie dostrzegasz? Ach, wybacz, takie tam łupie gadanie jak z telenoweli. Moja matka zdecydowanie tego za dużo ogląda i mi się udziela - rzuciła, dobierając karty.
- No a ty Parker - zagadała, zrzucając szpilkę ze stopy ukrytej pod stołem. Potem dotknęła palcami jego łydki. 
- Masz szczęście w miłości?

81Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Nie 19 Lip 2015, 10:14

Lisbeth Begnard

Lisbeth Begnard
Mnożnik- 36 (para)
Ślepy los- 9 (brak wpływu)

Parker był przystojny. Niekoniecznie w typie Lisbeth, ale komuś podobać się mógł. Niewątpliwie. Jakby zmrużyła jedno oko... To kto wie? "Sally też jest niczego sobie"- pomyślała i od razu skarciła się za tę myśl. Dołożyła do puli kolejne dwie dychy.
- Nie dostrzegam?- powtórzyła.

82Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Nie 19 Lip 2015, 11:25

Sarah "Sally" Baker

Sarah
(Wepcham się bezczelnie w kolejkę, hoho)


I runda - Sally
II runda - Will
II runda - ???

W puli 90$

Nie bez powodu Will był określany najładniejszym Świętym. No a Sally była rodzoną córką Betty Jou. Nawet jeśli twarz miałaby mieć przeciętną, to zderzaki miała na miejscu. 
Po wygranej Parkera, Sally rzuciła na stół 30$.


Mnożnik - Trójka, ślepy los - 11, niezależnie od wpływy Wysoka karta


- No, często tak bywa, że się nie zwraca uwagi na to co oczywiste. Może gdzieś obok jest książę z bajki... no łatwo takich przeoczyć, mimo wszystko! Bo są niepozorni - zauważyła Sally, filozof roku.
- Zazwyczaj się człowiek orientuje, jak już taki chłop znika. To sobie w brodę potem plujesz. 

83Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Nie 19 Lip 2015, 16:17

William Parker

William Parker
- Oglądanie telenoweli to najgorsze, co może być - zaśmiał się Parker, choć w tym momencie to autorka przez niego przemawiała (to jest okropne). Oczywiście, stopa Sally na jego łydce nie była tak łatwa do zignorowania, a wiemy wszyscy, że księgowy mało kiedy reagował jakoś szczególnie.
Zerknął w tym momencie na Anderson i zastanowił się.
- Szybciej w kartach, ale jeśli miłość do pieniędzy... to i jedno, i drugie - powiedział z uśmiechem. Cóż, znała go, tak samo Lis, więc wiedziały, że Parker ma nieco żydowskie podejście, choć Żydem to on nie był.

6 (121), 8 - brak wpływu, kareta

I runda - Sally
II runda - Will
III runda - ???

No, teraz to najładniejszym Świętym z pewnością jest JessieJ Dalton. Will co najwyżej jest (naj)przystojniejszym Świętym; coś za coś, prawda?
Zaśmiał się na słowa Anderson, których nie skomentował. Nie będzie jej rujnować myśli o tym, jak to się wszystko prezentuje naprawdę. Zresztą, wiedział, miał przynajmniej nadzieję, że Sarah jest tego świadoma.
- Byle nie za często pluć - mruknął i napił się alkoholu, wykładając 30$.

84Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Nie 19 Lip 2015, 19:05

Lisbeth Begnard

Lisbeth Begnard
Mnożnik- 47 (para)
Ślepy los- 3 (bez wpływu)

Westchnęła ciężko, pokręciła głową, dołożyła 30$ do puli. Jej portfel zaczął robić się niebezpiecznie cienki, ale cóż, bywa...
- Will, sprawdź, czy nie masz jakiegoś Mosze albo Jozuego w drzewie genealogicznym- jednym haustem opróżniła szklankę, wahała się przez moment.
- Ty serio wierzysz w książęta z bajki?- spytała, wysoko unosząc brew. Z taką anatomią, Sally, pewnie z łatwością trzymała przy sobie facetów, ale i tak... Książe z bajki? Ten jedyny? Bullshit.

85Małe kasyno - Page 3 Empty Re: Małe kasyno Nie 19 Lip 2015, 19:17

Sarah "Sally" Baker

Sarah
I runda - Sally
II runda - Will
III runda - Will
IV - ???


Pula - 180$


Wzruszyła ramionami.
- Czasami lubię sobie pomarzyć. Ale marzenia to jedno, życie to drugie, co nie? - zaśmiała się.
- Ja się nie oszukuję, że w Old Whiskey spotkam księcia. Ale póki wyjeżdżać nie zamierzam to się zadowolę tym co mam. Will, co robisz jutro wieczorem?
Zapytała beztrosko, po czym wyłożyła 40$


Mnożnik - 45, para
Ślepy los - 6, brak wpływu

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 3 z 5]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach