Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

14.02.2013 Catherina - Liluye

Idź do strony : 1, 2  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 2]

114.02.2013 Catherina - Liluye Empty 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 11:36

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Dryń! Dryń! Z samego rana Cath została amorka, a to przypomniało jej o smsie Connora. Miała gdzieś, że może on by chciał zadzwonić. Skoro prosiła, to blondynka będzie łaskawa.
Wyszukała numer psychiatryka i poprosiła do telefonu Liluye Oldwood. Czekała z gulą w gardle.

214.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 11:43

Liluye

Liluye
Trochę poczekała, gdy już ktoś odebrał musieli jeszcze przyprowadzić Liluye do telefonu. Dziewczyna usiadła na krzesełku przy małym stoliku i odebrała. Nie wiedziała kto dzwoni, nie dosłyszała.
- Halo?

314.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 11:45

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Gdy usłyszała cichy głos Liluye, ręka jej zadrżała. Ale przełknęła gulę w gardle i dzielnie odparła.
- To ja. - rzuciła krótko i nieco może zbyt sucho. Już pożałowała swego tonu, dlatego dodała nieco milej. - Cath.

414.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 11:49

Liluye

Liluye
Cisza. Przedłużajaca się, bo Lil też miała ściśnięte gardło.
- Przepraszam. - chciała powiedzieć coś ładnego, trochę patetycznego, ważnego, żeby Cath wiedziała że ona na prawdę żałuje i.. ale nie umiała. Głos jej się załamał do tego na końcu.

514.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 11:53

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Indianka usłyszała westchnienie przyjaciółki.
- No ja myślę! Życie ci nie miłe, mała? Naprawdę masz takie do dupy, że trzeba było je skończyć? Co ci strzeliło do głowy. Nie myślałam, że jesteś aż taka słaba. - rzuciła. Nie uznała przeprosin za kłótnię, a za samobójstwo. - Zapytałabym jak się czujesz, ale siedzisz w psychiatryku. To durne pytanie. Co mówią lekarze o twoim stanie?
Znów pierwsza część była sucha, a druga milsza.

614.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:01

Liluye

Liluye
- Nie.. nie o tym mówię. - nerwowo zaciskała palce na słuchawce. - Chciałam przeprosić za kłótnię.. ale.. za to też. - westchnęła, gubiąc się na chwilę w tym wszystkim, za co miała przepraszać. Tyle tego było..!
- Nic mi nie mówią. - pokręciła głową do słuchawki bez sensu.

714.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:05

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Chwila ciszy. Jakby Cath nie miała ochoty o tym mówić.
- Tak, tak. Było minęło. - rzuciła sztywno chcąc zmienić temat. - To muszę przyjechać wyciskać to z nich siłą? Ile masz wizyt? Raz w tygodniu? W sumie pewnie Connor wpada, więc przyjadę bez wizyty i się wszystkiego dowiem. Ale lepiej z tobą, czy gorzej? Nadal chcesz się wieszać w przyczepie? Dziewczyno, myślałam, że zejdę na zawał jak cię tam zobaczyłam!
Się rozgadała. Jak to Cath.

814.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:09

Liluye

Liluye
Odetchnęła bezgłośnie. Czyli Cath nie jest już zła? Może trochę.. Ale to dobrze.
- Raz w tygodniu.. Connor już był, następna za.. 5 dni. - tak, odliczała dni do kolejnego spotkania z kimkolwiek.
- Nie wiem, Cath. Pakują mnie takimi ilościami tabletek, że nie wiem jak na prawdę się czuję. - wyjaśniła. Tak się czasem czuła, jakby nic z tego co odczuwa nie było prawdziwe.
- Zobaczyłaś..? - znów coś zacisnęło się Lil w gardle. Nie wiedziała kto ją znalazł i jak..

914.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:12

Catherine Hernández

Catherine Hernández
- Nie będę stawać na drodze wielkiej miłości. Szczególnie jak wizyty raz w tygodniu. Brr... - mruknęła. - Dziwisz się? Wieszanie nie jest zbyt normalne. Tak, zobaczyłam. Razem z tym twoim adwokatem cię znaleźliśmy i na pogotowie dzwoniliśmy i te wszystkie inne pierdoły czy sprawdzić z jakim sukcesem się zabiłaś. Jezu, Liluye!
Gdy tak o tym mówiła, jej głos się nagle stał płaczliwy. Jak nie jej.

1014.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:17

Liluye

Liluye
- Nie, nie. Możesz wpaść jak chcesz. - dodała zaraz po jej słowach. W końcu Connor ma pracę i w ogóle, droga do Appaloosa niby krótka, ale nie powinien tak jeździć wciąż.
Słysząc płaczliwy głos Cath nie pytała o nic więcej.
- Przepraszam. - mruknęła znów. - Nie chciałam. - nie prawda. Chciała. Chciała jak cholera, dlatego to zrobiła.

1114.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:24

Catherine Hernández

Catherine Hernández
- Ta! Mydlić oczy to ty możesz temu swojemu facetowi! Nie mnie! W phoenix widziałam niejednego samobójcę. Nikt nie żałował, więc albo się weźmiesz w garść, albo to powtórzysz. I może następnym razem żadnego lekarza nie będzie w pobliżu. Ani nikogo kto zadzwoniłby. Więc jak? Chcesz walczyć czy odpuszczasz?
Pociągnęła nosem, ale po chwili znów mówiła zdecydowanym głosem. Silna psychika wygrała.

1214.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:28

Liluye

Liluye
Opuściła wzrok. Zastanawiała się cyz rozmowy są nagrywane. Pewnie tak. Trudno.
- Nie wiem, Cath. - mówiła tak, że ledwo ją było słychać. Na chwilę obecną, gdyby wróciła.. sama nie wiedziała. Moiry nie było, więc ten obowiązek odpadał. Przed nią - wizja stracenia pracy, może siedzenia w więzieniu, pewnie wytykania palcami na ulicy. Otarła oczy rękawami, piekły ją powieki. Pociągnęła nosem.

1314.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:32

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Ale ona wiedziała. Słyszała.
- Po twoim głosie wnioskuję, że nic się nie zmieniło. - westchnęła. - Jeśli nie potrafisz chłonąc siły od innych, ci bliskich, to musisz ją znaleźć u siebie. Nie da rady tego przeskoczyć. I nikt ci nie pomoże jeśli nie chcesz sama sobie pomóc. Liluye, pamiętaj o tym.
Wyjaśniła jej łagodniejszym głosem. Już nie wiedziała jak ma z nią rozmawiać. Gdyby tylko była psychiatrą. Nie... Nie chciała być. Chciała być przyjaciółką.
- A jak już będziesz chciała sobie pomóc, to my jesteśmy dla ciebie.

1414.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:36

Liluye

Liluye
- Po to tu ponoć jestem.. żeby coś się zmienilo. - wzruszyła ramionami. Nie miala pojęcia na ile to wszystko zadziala. Tak na prawdę to nic jej się nie chcialo, robic, mówić, jeść, być.
- Mam nadzieję, że walentynka ci się podobała. Terapia grupowa. - Lil nie chciała o tym rozmawiać, więc zmieniła temat.
- Więcej brokatu już nie mogłam tam wcisnąć.

1514.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:42

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Znowu chwila ciszy. Cath w sumie też nie miała ochoty o tym całym gównie rozmawiać. Psuć sobie humor.
- Wiesz, że ja lubię takie rzeczy. Choć wolałabym od wielbiciela jakiegoś. Ale bardzo ładne.
Odparła lekko rozbawiona.

1614.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:45

Liluye

Liluye
- Dobrze. Wyślę ci jeszcze jedną, zobaczysz. Nie będziesz wiedzieć od kogo. - stwierdziła głupio. Pewnie, że bedzie wiedzieć.

1714.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:53

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Westchnęła.
- Będę wiedzieć, mała. Nie mam takich znajomości, by dostawać walentynki. - odparła, a potem umilkła. Nie chciała wznawiać tego tematu. Już nie miała zamiaru zwierzać się Liluye. - Ale jak się nudzisz to możesz wysyłać ile tylko zechcesz. Mam do ciebie prośbę.

1814.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:56

Liluye

Liluye
Lil wpadła na maly pomysl. Może się uda, może nie.
- Zobaczysz. - nie skomentowała tego, chociaz miała okazje. Jakby Cath nie bawiła się w jednonocne znajomości to byłoby inaczej.
- Prośbę? - zainteresowała się.

1914.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 12:59

Catherine Hernández

Catherine Hernández
- Tak, prośbę. Weź się postaraj zebrać do kupy. A jak to zrobisz to przypomnę ci dlaczego warto żyć. Okej? Nie odpowiadaj! - szybko zmieniała zdanie. A jej głos wyrażał czystą determinację. Jakby prosiła żołnierza na wojnie, by pozostał przytomny, zaraz po postrzale. Ta, Cath w wojsku. Chyba tylko jako generał w ciepłym biurze. Bo na wojnę szpilek nie założy. Khm... Wracając do tematu.
- Po prostu nie odpowiadaj, a to zrób, mała! Kocham cie. - rzuciła czysto spontanicznie.

2014.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 13:02

Liluye

Liluye
Uśmiechnęła się do słuchawki, choć blondynka nie mogła tego widzieć.
- Ja ciebie też. - mruknęła po chwili. Skoro miała na tamto nei odpowiadać. ..
- Moira jest już u rodziców. - zmieniła temat po raz kolejny. - Jak twój łobuz?

2114.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 13:06

Catherine Hernández

Catherine Hernández
- Łobuz? - początkowo pomyślała o kimś innym. Zaraz jednak ogarnęła, że chodzi o psa. Boże, Cath! Idiotko. - Łobuzuje. Biedny, ostatnio się męczy, bo mam tak mało czasu dla niego. Muszę się ogarnąć. Ale jak już pójdę z nim na spacer to za wszystkie czasy i wydaje mi się, że kocha jeszcze bardziej. A ja taka niewdzięczna.

2214.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 13:08

Liluye

Liluye
- Masz wiecej pracy? - zapytała, ciekawa czemu ma mało czasu.
- Jak wrócę.. to ci pomogę z nim...? - pytajnik na końcu był ledwo słyszalny. Może Cath nie chciała takiej pomocy od niej?

2314.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 13:10

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Pokiwała głową, ale potem stwierdziła, że tego nie słychać.
- Nie tyle co pracy, choć tego owszem, tez więcej. Uczę się, niedługo mam egzamin, bo staż już zrobiłam. Wiesz, ten na uprawnienia lekarza. Może po nim wreszcie dostanę pracę w szpitalu prawdziwym. - wyjaśniła. - Jasne! Chętnie! Ty masz takie podejście do psów! A ja jestem niekonsekwentna i biegam razem z nim jak zagubiony szczeniaczek.
Odparła z entuzjazmem.

2414.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 13:20

Liluye

Liluye
- Ah, no tak. Przepraszam, zupelnie zapomniałam o twoim egzaminie. - głupio jej było, powinna pamiętać o takich rzeczach! A ta tu siedzi i wszystko zapomina. Gdyby była teraz w domu.. to by pomogła Cath i odciążyła ją trochę. Ale nie była. Skrzywiła się.
- Dobrze.. do wyjścia jeszcze troche. moze juz zdasz ten egzamin do tego czasu..

2514.02.2013 Catherina - Liluye Empty Re: 14.02.2013 Catherina - Liluye Pią 19 Wrz 2014, 13:28

Catherine Hernández

Catherine Hernández
- Nie przejmuj się, miałaś inne rzeczy na głowie. - odparła z udawaną swobodą. Chciała dodać zresztą, przyzwyczaiłam się, ale sobie darowała. - Wychodzisz za miesiąc pewnie, a ja mam za dwa egzamin. Jeszcze zdążysz mi pomóc. Jeszcze będziesz miała tego dość. I nie mów, że nie wiadomo czy nie zostaniesz dłużej. Bo nie zostaniesz.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 2]

Idź do strony : 1, 2  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach