Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Biuro szeryfa i areszt

Idź do strony : Previous  1 ... 13 ... 22, 23, 24 ... 31 ... 39  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 23 z 39]

1Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Biuro szeryfa i areszt Pon 23 Lut 2015, 10:56

Aldo Iadanza

Aldo Iadanza
First topic message reminder :

Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Biuroszeryfa
Parterowy budynek z czerwonej cegły mieści w sobie zarówno biuro szeryfa jak i areszt. Wchodząc z głównej ulicy przez podwójne drzwi, stajemy przed zaszkloną recepcją, w której na dyżurce zawsze można spotkać jednego z funkcjonariuszy. Przechodząc korytarzem dalej, trafiamy na dużą salę, zastawioną kilkoma biurkami. To w nim przebywają stróże prawa, gdy akurat nie znajdują się na patrolu, zajmując się papierkową robotą lub przygotowując do wyjścia w teren. Za nimi można zauważyć drzwi prowadzące do gabinetu szeryfa w którym oprócz pokaźnego biurka, głównym wyposażeniem jest długi stół, przy którym toczą się rozmowy odnośnie aktualnych spraw. Z głównego korytarza wejść można także do aresztu, gdzie kilka cel czeka na swych gości.


/ początek

Zaraz za Cooperem wszedłem ja. Oczywiście miałem to co mieć powinienem, nie trzeba było i tłumaczyć co trzeba zabrać, bez paru rzeczy nigdy się nie ruszam. To trze miałem kamizelkę a w dłoni trzymałem strzelbę. Kiwnąłem na powitanie głową.
Po czym zacząłem sprawdzać sprzęt. Zawsze robię to przed akcją.


551Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 12:05

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- I na ratuszu.
Zastanowiła się, nie chcąc też nikogo oskarżać pochopnie. Przesunęła spojrzeniem po zdjęciach, po ścianach i zatrzymała znowu na twarzy Nate. Jeszcze przez chwilę się nie odzywała, stukając długopisem o blat biurka, aż w końcu się odezwała.
- Niedawno wrócił Houser... - Powiedziała ostrożnie, ale jej mina wyrażała powątpiewanie. Noah niemal beczał na kursie samoobrony!

552Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 12:08

N. Cooper

N. Cooper
Usłyszawszy nazwisko, wyprostował się. Zamknął akta ze zdjęciami o dołożył na biuro Gabrielle.
- Mów dalej. Kto to? Czym się zajmuje? - zaczął dopytywać.

553Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 12:35

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- Zawsze cechował się talentem plastycznym. Nie było go kilka lat w mieście. Studiował. No ale... - Pokręciła głową i westchnęła - Dlaczego miałby teraz niszczyć budynki? - Najwidoczniej Gabrielle nie za bardzo wierzyła w złe intencje Noaha.
- Niedawno wrócił też brat Liluye Oldwood. Ale nie sprawiał żadnych kłopotów raczej hmm - Wzruszyła ramionami i przygryzła końcówkę długopisu.
- W zasadzie po rozbiciu KKK było spokojnie..

554Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 12:57

N. Cooper

N. Cooper
- No dobra, talent plastyczny to jedno... Hm... wiesz co, wklep tego Housera w bazę, co? Jak go już ktoś łapał za graffiti to na pewno będzie - zaproponował i poszedł Gabrielle zrobić kawę. Taki dobry dla niej był!
- A ten brat Oldwood... to czym się zajmuje na co dzień?

555Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 13:06

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- No wiem, że nie.. - Insynuowała, tak? I tak jak Cooper proponował, Gabrielle wklepała nazwisko Houser w bazę danych.
- Nie wiem czym się zajmuje. - Odpowiedziała na pytanie o Oldwooda.

556Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 13:12

N. Cooper

N. Cooper
Gabrielle znalazła kartotekę Housera:

Imię:Noah Ka-e-te-nay 
Nazwisko:Houser
Wiek:24
Data urodzenia:04.05.1989
Miejsce zamieszkania:Old Whiskey
Zawód:???

Przestępstwo
Data aresztowania
Wymierzona kara
wandalizm (malowanie graffiti na budynku szkoły)27.03.2007grzywna 500$
wandalizm (malowanie graffiti na budynku szkoły)12.06.2008grzywna 500$
posiadanie narkotyków (marihuana)13.05.201048h w areszcie
xxxxxxxxx
xxxxxxxxx
xxxxxxxxx
xxxxxxxxx
xxxxxxxxx

557Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 13:22

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- Ha! Patrz!
Zawołała na Nate i odsunęła się nieco, by mógł spojrzeć na ekran monitora.
- Zgarniamy go?

558Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 13:25

N. Cooper

N. Cooper
- chwila, chwila, spokojnie. Nie mamy żadnych dowodów, że to jego. Z graficiarzami jest tak, że jeśli nie przyłapiesz ich na gorącym uczynku, to nic na nich nie masz. Nawet, jak się podpiszą. Bo się wyprą wszystkiego. Woda w usta. Po drugie, to co jest na fotkach - wskazał na akta - to widzę, że to szablony. nawet jeśli on zrobił wzór, odbić mógł zupełnie kto inny. 
Spojrzał w ekran.
- I to są jakieś stare sprawy... wklep jego nazwisko do neta, może ma jakieś portfolio i może tam jest ten szablon co go odbili na ścianach. wtedy już coś mamy, by go przesłuchać.

559Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 15:32

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- Przesluchac nigdy nie zaszkodzi.
Wzruszyla ramionami ale posluchala Nate i zaczela wyszukiwac portfolio.

560Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 15:38

N. Cooper

N. Cooper
No i wyskoczyła kilka stron, na których pojawiły się zdjęcia murali, przy których pracował Noah. Jeden w Phoenix, na jednym z opuszczonych budynków, przedstawiający Indiankę z kwiatami. Drugi w Yumie, jakieś drzewa i esy-floresy. Trzeci w Santa Monica w Kalifornii - kilka większych szablonów z Indiańskimi wodzami i Pancho Vilą.
Żadne z nich nie było tym graffiti, które widniało na kościołach w Whiskey. W dodatku te, o których pisano - były legalne. 
- Przesłuchać można, jeśli już kiedyś był łapany za takie rzeczy - mruknął Nathaniel - szczególnie, ze zaczęły się pojawiać, jak ten wrócił do miasta. No ale co, myślisz, ze on ma coś wspólnego też z podpaleniem? To mogą być zupełnie dwie różne sprawy.

561Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 16:08

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- Nie wiem. Ani zalozyc, ani wykluczyc tego nie mozna, prawda?
Spojrzala na Nate i zrobila zamyslona mine. W poprzedniej robocie nie miala takiego zawrotu glowy jak tutaj. Gabrielle odrapala sie po bliznie i zmarszczyla czolo.
- Wypisze wezwanie - Zdecydowala.

562Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 16:09

N. Cooper

N. Cooper
- Wypisz - przytaknął.
- Tylko... czy my wiemy, gzie on w ogóle teraz mieszka?

563Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 16:38

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- Posle na adres, ktory mamy.
Odpowiedziala, nie podejrzewajac, ze Noaha mieszka u Consueli. Jak rzekla, tak zrobila. Potem spojrzala na meza i usmiechnela sie - zakwasy zeszly?

564Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 16:44

N. Cooper

N. Cooper
Skrzywił się i bezwiednie rozmasował się bark.
- Nie. I... nie, następnym razem weź sobie kogoś innego do bicia. Ja przyniosę prawdziwe zwolnienie od lekarza!

565Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 16:51

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Zasmiala sie i pokrecila glowa - Przeciez nie odmowisz mi jak ładnie poprosze - Rzekla i wydrukowala wezwanie. Wstala i w drodze do drukarki przechodzac obok Nate, dala mu calusa w policzek. Krotkiego by nikt nie widzial i nie wzial ja za miekka babe. Reputacje by sobie zniszczyla!

566Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 16:53

N. Cooper

N. Cooper
Nathan w życiu by nie pomyślał o niej jak o miękkiej babie.
- A... widziałaś się ostatnio z Consuelą? - rzucił nagle, ryzykując wiele, poruszając ten temat.

567Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 16:59

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Zlapala za kartke i obrocila sie do Coopera z mina, jakby dostala w pysk. Z gula w gardle pokrecila glowa i podeszlado meza.
- Ten kaktus w kuchni.. to chyba od niej.
Odpowiedziala i siadla na krzesle, by podpisac wezwanie.

568Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 17:16

N. Cooper

N. Cooper
Zacisnął usta i chwilę obserwował jak Gabrielle podpisuje wezwanie. Wiedział, ze to nie jest łatwy temat, ale chyba musieli go kiedyś poruszyć.
- Widziałem się z nią jakiś czas temu. - wyznał po chwili.

569Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 18:54

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
I dlaczego mi o tym nie powiedziałeś? - zapytala dziwnie spokojnie i trudno bylo stwierdzic czy Gab jet zla. Spoglądala tylko na meza, oczekujac wyjasnien i dajac sobie spokoj z wezwaniem.

570Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 20:25

N. Cooper

N. Cooper
- Nie chciałem robić ani tobie ani jej problemów... Dobrze wiesz, ze nie powinnaś... no wiesz. Póki Consuela jest w gangu, to dla niej bezpieczniej jeśli jesteście z dala od siebie - powiedział cicho.
- Ale chyba musisz o paru rzeczach wiedzieć. Ale błagam cię, Gabrielle. Nie rób nic na swoją rękę.

571Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 21:03

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- Nie denerwuj mnie, tylko powiedz o co chodzi - Odparła już wyraźnie zniecierpliwiona.

572Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 21:09

N. Cooper

N. Cooper
Rozejrzał się po biurze. Na szczęście prawie nikogo nie było.
Nachylił się ku kobiecie.
- Chciała, żebym znalazł coś na Skittlesa. Żeby mu udowodnić winę za ten pożar. Żeby cokolwiek mu udowodnić. Gabrielle... w ogóle nie powinienem z tobą o tym rozmawiać, ale może... może uda mi się załatwić dostęp do akt DEA.

573Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 21:37

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Gabrielle wstrzymała oddech, spoglądając na męża. Z jednej strony cieszyła się, że Consuela zaczęła z mężczyzną współpracować, z drugiej zaś poczuła zazdrość. Robili coś za jej plecami.
- Długo zamierzaliście to przede mną kryć?
Zapytała, bardziej rozżalona niż zła. Wcale nie cieszył ją odsunięcie od spraw.

574Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 21:41

N. Cooper

N. Cooper
- Nie chciałem ci mówić, dopóki nie byłem pewny, że będę mógł dostać coś od DEA. No i... chciałem też mieć pewność, ze już mamy uszy w lokalach świętych. Gabrielle. Dobrze wiesz, że robię to, żebyś ty i Conseula problemów nie miały. dlatego wszystko co mówię jest nieoficjalne.

575Biuro szeryfa i areszt - Page 23 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 03 Lip 2015, 21:50

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- No wiem.
Westchnęła, już dawno poznawszy troskę Coopera. Szkoda, że Consuela nie od razu ją zrozumiała. Gabrielle tylko musiała się zastanowić dlaczego jej siostra nagle zmieniła nastawienie.
- Jak spore są szanse na wgląd do akt?

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 23 z 39]

Idź do strony : Previous  1 ... 13 ... 22, 23, 24 ... 31 ... 39  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach