Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Słodka Brzoskwinka

Idź do strony : Previous  1 ... 8 ... 12, 13, 14 ... 22 ... 32  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 13 z 32]

1Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Słodka Brzoskwinka Wto 20 Maj 2014, 20:37

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Słodka Brzoskwinka - Page 13 Brzoskwinka
Słodka Brzoskwinka - Page 13 Brzoskwinka2




Stan na 2017 rok:
Nowy właściciel - Clyde Sawicky



Słodka Brzoskwinka to jeden ze słynniejszych klubów w mieście. Stał się popularny do tego stopnia, że postanowiono zaostrzyć selekcję, gdyż klub nie był wstanie pomieścić wszystkich, którzy chcieli przyjść na imprezę! Jednak to nikogo nie odstraszyło – wręcz przeciwnie! Brzoskwinka stała się jeszcze bardziej elitarna i wielu stawia sobie za punkt honoru przekroczenie jej drzwi.
Jeśli uda Ci się już dostać do środka, oniemiejesz z nadmiaru różowego koloru, mieszającego się z żółtym i pomarańczowym światłem. Neony nad głównym barem migocą równie intensywnie co lampy nad parkietem. Jak już przyzwyczaisz się do kolorystyki wnętrza, na pewno zachwycą cię wymyślne drinki przygotowywane przez znanego w całym mieście barmana Maxa; a gdy wychylisz pierwszy kieliszek, ruszaj do tańca, by całkowicie się zapomnieć!


Weekendowe imprezy w Brzoskwince to drogie, kolorowe alkohole, celebry ci w salach dla VIP-ów i śmiało wyginające się tancerki w różowych spodenkach. Można by nawet powiedzieć, ze arizońska pustynia zamienia się tu w kalifornijską plażę. Miejscowi biznesmeni i śmietanka towarzyska wydaje swoje brudne dolary, a dzieci bogatych rodziców wychylają kolejne szoty kupione dzięki fałszywym dowodom. Zresztą, pojęcie fałszu jest tu powszechnie znane i nawet lubiane...a właścicielka, pani Smith, dba o to, by nikt o tym nie zapomniał.


>Wczuj się w muzykę Słodkiej Brzoskwinki<

Żeby się dostać do klubu, należy przejść selekcję. Mnożnik na charyzmę: Charyzma + k6 * 5. W zależności na którą salę/loże chcesz się dostać, należy przekroczyć dany próg:


Sala/lożaPróg
Dolna sala60
Dolna sala - loża80
Górna sala100
Górna sala - loże150



Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Sro 23 Sie 2017, 10:40, w całości zmieniany 3 razy


301Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 22:20

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Max uwijał się za barem, jak co noc! Jego długie włosy trochę mu przeszkadzały, ale czego się nie robiło dla wielbiących spojrzeń tych lasek w mini? Nalał właśnie kilka kolorowych drinków, gdy zauważył piękną blondynkę, która błyszczała jak gwiazda betlejemska! Zaraz więc przebiegł odległość która ich dzieliła i wyszczerzył zęby w uśmiechu numer pięć.
- Twój blask mnie oślepia, moja droga, mogłaś uprzedzić, to bym wziął okulary! - dalej się szczerzył i spojrzał na Liluye. Widać, że jeszcze bardziej się zajarał, widząc, że była Indianką. - Co dla was?

302Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 22:30

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Uznajmy, że zanim barman przyleciał jak na skrzydłach jakiegoś Amorka to Cath poleciała do łazienki, wyjaśniając pospiesznie Liluye, że ważny telefon. Wróciła jednak szybko i zaraz posłała olśniewający uśmiech numer sześć.
- Dla tej pani coś słodkiego koniecznie kolorowego. - spojrzała na Liluye rozbawiona i ciekawa jej reakcji. - A dla mnie, hmm... Ekstravaganze. Dla obu niech będzie to samo.
Rzuciła jakąś nazwą drinka, która chyba była słodka. Miała taką nadzieję. Ona to się nie znała.
Ah te komplemenciki, Cath tylko zarzuciła włosami jak w reklamach.
- Wybacz, nie myślałam, że komuś to będzie przeszkadzać nasza aura jedwabistości. - odparła.

303Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 22:35

Liluye

Liluye
I została przez chwile sama w paszczy lwa. No nie, na to sie nie pisala! Na szczescie chyba miala tak cudownie odpychającą mowę ciała, że nikt do niej nie podszedł. Albo tak źle wyglądała. Najpewniej oba. Z ulgą przyjea powrot Cath.
Spojrzala na barmana i uśmiechnęła się nieznacznie, ale słysząc ich komentarze.. w sumie nie wiedziala co mialaby zrobic. Walnąć głową w blat? Tapeta by z niej spadła!
W każdym razie ona by tak nie potrafiła.
- Niech będzie to co ona chce - stwierdziła, bo nie miala pojecia sama co mogłoby jej zasmakować, jeśli w ogóle.
- Ciebie to na prawdę odstresowuje? - zapytała Cath po chwili, rozgladajac sie po ran enty po klubie.

304Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 22:41

Mistrz Gry

Mistrz Gry
- Coś słodkiego!
Pokiwał głową, po czym oparł się przedramionami o blat i wbił wzrok w Liluye.
- No więc, moja droga? Wódka? Whiskey? Tequila? Gin? - zaczął wymieniać. - I czy ma być cukierkowo słodkie, czy owocowo słodkie? Gazowane? Słodko-kwaśne?
Och, Max był mistrzem drinków. I nie zamierzał dać Liluye niczego, co nie przypadłoby jej do gustu! I nie zamierzał słuchać jakiegoś głupiego "to co ona chce".
- Liczy się to, co ty chcesz, złotko - rzekł pewnym tonem i się wyprostował, czekając na odpowiedź. Spojrzał na Cath i wycelował w nią wskazujący palec.
- Ty też się zastanów, księżniczko. Zapewniam, że to będzie orgazmiczne przeżycie!

305Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 22:49

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Powstrzymała się przed wybuchem śmiechu, gdy Maxiu zaczął wymieniać.
- Ja chcę tequilę, owocowo słodko-kwaśną, lekko gazowaną, o! - wymyśliła to co chciała i była wielce ciekawa, czy barman sprosta jej oczekiwaniom.
Gestem ręki także zachęciła Liluye do wyboru.
- C'mon, dziewczyno. Bo zwiędniesz mi tutaj. Odstresowuje, pewnie. Jeszcze zobaczysz. - dźgnęła ją lekko paznokciem w ramię.
A potem oparła się łokciem o blat baru i podparła pod brodę, przyglądając się Maxowi z nieukrywanym zainteresowaniem.

306Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 22:52

Liluye

Liluye
To jej dał wybór. Jej, która praktycznie nie pije, poza jakimiś okazjami.
- Owocowo słodkie i niegazowane - wybrała w końcu, po Cath - A alkohol.. - zerknela na blondynke - Nie wiem, zdam się na ciebie - usmiechnęła się do Maxa. W koncu nie miala pojecia co do tego najlepiej pasuje.
- Raczej wątpie, ale niech ci bedzie - stwierdzila do Cath, pewnie patrzac na Maxa jak zaczal przygotowywac drinki dla nich.

307Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 22:58

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Max od razu wziął sie do roboty. Dla Catherine przygotował drinka z tequili i jakiegoś gazowanego napoju o smaku grejpfrutowym, z dużą ilością kruszonego lodu i połówkami cytryny na brzegu szklanki. Liluye dostała wódkę z jakimś różowym, landrynkowym sokiem, kruszonym lodem i kandyzowanymi wisienkami do ozdoby. Wyraźnie z siebie zadowolony podsunął dziewczynom wysokie szklanki i zakomunikował cenę za te przyjemności, zdecydowanie zbyt wysoką, ale w końcu prestiż Brzoskwinki odbijał się w cenach.
- Udanej zabawy - wyszczerzył znowu zęby i puścił oczko do Liluye.

308Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 23:03

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Zatrzepotała rzęsami w stronę barmana i tak samo szybko jak zwróciła na niego uwagę, tak szybko odwróciła się bokiem do baru i spojrzała na Liluye, a potem zaczęła przeczesywać parkiet i okolice uważnym wzrokiem doświadczonego drapieżcy.
I wtedy nadeszły kolorowe drineczki wraz z kosmiczną ceną. Cath zaraz wyciągnęła ze stanika banknot z okrągłą sumką i podała z uśmiechem Maxowi. Za prestiż się płaci. Bez targowania.
- Reszty nie trzeba, piękny. - odparła i nawet nie zwróciła uwagi na Liluye, która może chciała zapłacić. - Dzisiaj ja stawiam.
Odparła i uniosła szklaneczkę do toastu.
- Za dzisiejszą dobrą zabawę! - oznajmiła i upiła kilka łyków łapczywie, a potem odetchnęła. - Pycha!
Pokazała kciuka do góry w stronę barmana niczym Cezar.

309Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 23:13

Liluye

Liluye
Ona za to obserwowała caly proces robienia drinka. Hej, w końcu to ciekawe. Za to Cath wolała się skupiać na potencjalnych ofiarach jej dlugich nóg. Lil w ogole to nie interesowalo.
- Nie za duzo masz pieniędzy? - rzucila do Cath, slysząc ze ta stawia. Podniosla drinka i stunkęla się pewnie. A potem upiła lyka. Widząc oczko puszczane przez Maxa tylko się uśmiechnęła.
- Niech ci będzie - rzucila do blondynki - Lepiej powiedz mi ten sekret!

310Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 23:24

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Max już tak się szczerzył, że bardziej się nie dało. Schował pieniądze do nerki, która psuła mu niestety dzisiejszą stylówkę. Zagadał do jakichś ludzi po drodze i wrócił w okolice, gdzie siedziały Cath z Liluye. Gdy blondynka pochwaliła jego dzieło, cofnął się o krok i skłonił po dworsku, zarzucając długimi włosami.
Chętnie znów by się nachylił do dziewczyn, ale zauważył kolejne wyszpachlowane panie czekające na obsługę. Poszedł więc zrobić więcej kolorowych drinków.
- Smakuje? - zagadnął paręnaście minut później, przechylając się w stronę Liluye. - Nie uderzacie na parkiet, dziewczyny? Mamy dziś wyjątkowo dobre bity - pokiwał z przekonaniem głową.

311Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 23:28

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Uniosła brwi i wzruszyła ramionami.
- No wiesz, nie zarabiam tak źle, a ty ostatnio ciągle na urlopach i na adwokata tyle wydałaś. Nie przejmuj się tym, tylko pij. - zacmokała. Od czasu do czasu także wodziła wzrokiem za Maxem ze spojrzeniem jastrzębia. Gdy je zagadał znów, Cath tylko się uśmiechnęła wdzięcznie.
- Wpierw pijemy, by moja przyjaciółka się rozkołysała. Może lada chwila pójdziemy. Choć tu takie wyborowe towarzystwo. - zaświergotała kokieteryjnie.
Upiła kolejnych kilka drobnych łyków drinka, spoglądając na Liluye z tajemniczym wyrazem twarzy. Nie odpowiedziała jednak na pytanie. Chyba była zbyt trzeźwa jeszcze na tak głębokie wyznania.
- Chyba przydałoby się coś mocniejszego. - oznajmiła nagle.

312Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 23:32

Liluye

Liluye
- Niech ci będzie, przynajmniej na razie - w sumie to prawda - A adwokata właśnie spłaciłam, dzisiaj - dodała zaraz. 5000 dolarów, które mogła mieć na swoim koncie.. A poszly do kogoś. No dobra, cztery tysiące, bo wspomógł ją trochę Loco.
- Nie! - weszła jej w słowo od razu po pytaniu barmana - Na to mnie nie namowisz! - może i była nudnym towarzystwem, ale trudno. Nie zamierzała dać się wciągnąć na parkiet.
- Nie chcę nic mocniejszego, to wystarzczy - Lil miała wybitnie słabą głowę.

313Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 23:39

Mistrz Gry

Mistrz Gry
- Aaaa, no tak! - pokiwał głową ze zrozumieniem. - O, zgadzam się, Złotowłosa! - puścił Cath oczko. Przeniósł wzrok na jej koleżankę, która zywo zaoponowała.
- Serio? Żal nie skorzystać! Nogi same sie rwą do tańca - pokiwał znowu głową.
Jakby na potwierdzenie, zaczął kręcić biodrami i tupać to jedną, to druga nogą.
- No, ale praca wzywa! - rzekł z wyraźnym żalem, przestając się kołysać. - To co, wódka? O, wiem! Shoty z wódki smakowej. Nie pożałujesz!
I nim Cath zdążyła powiedzieć tak, Max już coś mieszał i wstrząsał.

314Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 23:47

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Uniosła rękę, a dłoń zacisnęła w pięść w geście zwycięstwa nad Liluye, które jej uległa.
- Słodko! - odparła i się roześmiała. A potem pokiwała głową na słowa Maxia i gdy on zaczął się ruszać, Cath zrobiła to samo po drugiej stronie baru. Dopiła drinka i odstawiła kieliszek, a potem złapała Liluye za wolną rękę, kołysząc się w miejscu.
- Tej muzyki nie musisz lubić, wystarczy się wczuć i samo jakoś idzie! - zawołała. Jej się tam podobało, ale wyobrażała sobie co Indianka myśli o takich bitach.
Oczka się jej zaświeciły, gdy barman zabrał się za robienie kolorowych shotów.
- Czytasz mi w myślach, przystojniaczku! - oznajmiła z entuzjazmem i wychyliła pierwszego szota, gdy tylko dostała. Skrzywiła się przy nim, a banknoty znów poleciały prosto z jej piersi.

315Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 23:53

Liluye

Liluye
- Wczuć w to? - uniosła brwi powątpiewająco - Nie bardzo - wolała inną muzykę - I nawet nie myśl o tym, że mnie tam wyciągniesz - skinęła głową na parkiet. - Nawet jak mnie upijesz, a chyba taki masz zamiar - spojrzała na shoty przed blondynką.
- A ja poproszę teraz to, co wcześniej miała ona - zwróciła się do Maxa.

316Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Sro 07 Sty 2015, 23:58

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Max skończył szykować wódkę dla Cath i odebral kasę, która jeszcze przed chwilą leżała w jej cyckach. Kochał swoją pracę. Z lekko rozbawioną miną przyglądał się sceptycznej Liluye i uchachanej Catherine.
- Się robi!
Po chwili podsunął jej szklankę z kolorowym drinkiem.
- Na zdrowie - wyszczerzył się znowu i poszedł obsłużyć innych klientów.

Tymczasem obok Cath i Liluye pojawił się jakiś facet. Koło trzydziestki, zadbany, z równo przyciętą brodą i potem roszącym czoło. Najwyraźniej on nie miał oporów przed tańcem przy tym łomocie.
- Cześć. Tańczycie? - zapytał prosto z mostu.

317Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Czw 08 Sty 2015, 00:07

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Westchnęła i spojrzała ku niebu, to znaczy ku sufitowi.
- Oj, Liluye, oj, oj. Nie bądź taka. - uśmiechnęła się pod nosem i zasłoniła dłonią usta, czując się niepewnie ze swoim żołądkiem. No way! Przecież wypiła tak mało.
Na szczęście kryzys szybko przeszedł, a alkohol zaczął przyjemnie uderzać do głowy, wywołując niekontrolowany chichot u blondynki.
- No pewnie, że chcę cię upić, panna porządnicka. Trochę szaleństwa jeszcze nikomu nie zaszkodziła. - odezwała się...
Puściła oczko do Maxa w podziękowaniu, a potem spojrzała na jegomościa, który do nich podszedł. Zaraz spojrzała też na Indiankę i można było niemalże zobaczyć rogi rosnące na głowie Cath, naprawdę.
- Oczywiście, że tak! - rzuciła rozbawiona i lekko popchnęła Liluye w stronę brodacza. Oj!

318Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Czw 08 Sty 2015, 00:14

Liluye

Liluye
Cath pewnie zapłaacila za drinka Lil, a jak nie to ona sama to zrobila i przysunęła do siebie kieliszek. Z ciekawości powąchała czy pachnie grepfrutem przed upiciem i łyknęła odrobinkę. Hej, dobre! To jej bardziej smakowało.
- Oo, ten jest dobry - skomentowała, chociaż Max pewnie juz nie słyszal.
- To nie jest szaleństwo.. no dobra, jest, ale wiesz, ze nie lubię - westchnęła lekko i popijała dalej. Na prawdę jej smakowało. Gdy zobaczyła jak podchodzi do nich jakiś facet od razu zerknęła na Cath czy ta ma zamiar iść gdziekolwiek, ale.. popchnęła ją! CO?! Jako, że nie do konca pewnie stala na szpilkach, pewnie bujając się na czubkach to wylądowała przed gościem.
- Nie - spojrzala na niego z dołu, bo ile w tych szpilkach mogla miec? 12 cm wiecej? 10?
Obrocila twarz w stronę Cath z niemalym przerazeniem na twarzy.

319Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Czw 08 Sty 2015, 00:25

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Koles uśmiechnął się do Cath. Prawdopodobnie podbił do nich ze względu na nią. W lśniącej kiecce i niebotycznych obcasach wyglądała jak królowa szybkich numerków. Albo wolnych. Byle jednonocnych, w jego odjechanym apartamencie na 23 pietrze.
Ale nie speszył się, gdy blondynka popchnęła ku niemu Indiankę.
- Daj spokój, przecież jesteś w klubie - odpowiedział, zupełnie nie rozumiejąc tej postawy grumpy cata.
- Koleżanka popilnuje ci drinka - zaproponował i bezczelnie zabrał szklankę z jej dłoni, podając Cath. Tak, żeby dotknąć jej dłoni i posłać przeciągłe spojrzenie. Co trwało może dwie sekundy, bo zaraz potem złapał Liluye za rękę i idąc tyłem, tanecznym krokiem, ruszył z nią w tłum tańczących ludzi.
- To nie twoje klimaty? - zapytał, przysuwając się do niej, no bo inaczej by nie usłyszała.

320Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Czw 08 Sty 2015, 00:32

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Prawie że nie zwróciła uwagi na Liluye, której wyjątkowo podpasował drink, który ona sama wcześniej zamawiała. Prawie! Kątem oka z satysfakcją spostrzegła. Gdyby mogła to zatarłaby rączki, bowiem jej misterny i genialny plan się spełniał.
- Szaleństwo jest dobre. Właśnie! Jesteś w klubie. Daj się porwać. - spojrzała na gościa i zaczęła z nim współpracować odbierając drinka i puszczając oczko do Liluye. Odstawiła kieliszek na bar i opróżniła kolejnego szota, a świat już nie był tak stabilny jak kilka chwil wcześniej. Ale co tam, zabawa!
Jeszcze pomachała Liluye dodając jej otuchy i mimowolnie spojrzała gdzie też się znajduje zapracowany Maxiu.

321Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Czw 08 Sty 2015, 00:50

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Zapracowany Max rozdał ludziom butelki z piwem i szklanki z drinkami i znów zjawił się w pobliżu Cath.
- O, jednak koleżanka poczuła rytm? - zaśmiał się do blondynki. - A ty nie idziesz? - zdziwił się poniekąd, bo wygladała, jakby od początku rwała się do tańca i zabawy.

322Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Czw 08 Sty 2015, 00:54

Liluye

Liluye
Lil była przekonana, że on podbija do Cath. Ona wyglądała jak wieszak, nie jak materiał do.. czeogkolwiek! A tym bardziej na nic jednonocnego, Lil w życiu by się na coś takiego nie zgodziła! Patrzcie, dwóch facetów w życiu w odstępie kilku lat od siebie, a i tak zaszła w ciążę. To trzeba mieć farta w zyciu! Albo płodność lvl over 9000.
I mimo, że powinno być inaczej to po alkoholu jeszcze bardziej przeszkadzal jej dotyk obcych. Tak, jak teraz. Nie zdążyła zacisnac palców na kieliszku, który zostal jej odebrany. Na szpilkach tez nie za bardzo miała jak się zaprzeć, bo nie do końca pewnie w nich chodzila.
Świetnie. Obrocila się na niknącą w zamykającym się za nią tlumie Cath z paniką i wyrwała dłoń z uścisku mężczyzny.
- Przepraszam - rzuciła do niego, nie odpowiadając nawet na pytanie. Oczywiscie, że nie jej klimaty. Ani trochę. Pewnie znikneła Cath z radaru, na tyle niska by zginąć w tłumie. Przecisnęła się do wyjścia i wyszla z klubu, przechodząc kolo kolejki do klubu. Zrobiło jej się zimno, w srodku musialo byc na prawdę gorąco. Nie miała torebki, bo ta została z Cath, ale telefon miala schowany w staniku (ha, bylo tam duzo miejsca odkad schudla) i spojrzała na godzinę. Późno, troche za poźno, ale..

323Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Czw 08 Sty 2015, 00:59

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Nie mogła powstrzymać śmiechu przed tym co widziała. Biedna zagubiona Liluye. No nie! Wielce to Cath bawiło i nie kryła się z tym. Odwróciła się, gdy usłyszała Maxa, a uśmiech to miała od ucha do ucha.
- Sama bym poszła tańczyć, ale nie mogłam się powstrzymać, by jej tego nie zrobić. Może poczuje rytmy. - odparła rozbawiona. Potem straciła Liluye z pola widzenia i była przekonana, że ta się wyśmienicie bawi na parkiecie. Jakże była w błędzie!
Dlatego nie krępowała się, by upić trochę pysznego drinka Indianki.
W sumie. Czemu nie szła tańczyć?
Wzruszyła ramionami w odpowiedzi i jeszcze dodała.
- Sama nie wiem! - spojrzała na niego i uniosła jedną brew. - Może oduczyłam się. Dawno na dobrej imprezie nie byłam.

324Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Czw 08 Sty 2015, 01:05

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Nieznajomy trochę się zdziwił, ale... No cóż, chyba nie był aż tak zdesperowany, by za nią biec. Kręcił się więc dalej pomiędzy imprezowiczami.

Max spojrzał w tłum, ale ciężko było cokolwiek tam zobaczyć.
- Imprezy to chyba nie jej żywioł - zauważył. Zaśmiał się po tłumaczeniu Cath. - No, teraz jesteś!
Przesunął się na chwilę kawałek dalej, by podać jakimś dziewczynom wódkę z colą.
- Wyglądasz na koneserkę dobrych imprez - stwierdził, wróciwszy bliżej Hernandez i robiąc ruch ręką, jakby zakreślał w powietrzu jej sylwetkę.

325Słodka Brzoskwinka - Page 13 Empty Re: Słodka Brzoskwinka Czw 08 Sty 2015, 01:14

Catherine Hernández

Catherine Hernández
Rozłożyła ręce jakby chcąc pokazać, że chyba nic na to nie poradzi, że Liluye nie przepada za imprezami.
- Ostatnimi czasy tak ciężko o dobrego skrzydłowego na imprezę. Za grosz szaleństwa. - stwierdziła robiąc nagle smutną minkę, ale szybko się roześmiała, co zapewne spowodował to alkohol.
Wzięła z powrotem kolorowego drinka Liluye i upiła trochę. Oczywiście nie spuszczała go z oczu, żeby jakieś hipstery śmery nie dorzuciły jej czegoś, no!
Oparła rękę na biodrze i mimowolnie się uśmiechnęła, uznając słowa Maxa za komplement.
- Masz dobre oko. Wprawne. - odparła. - Najlepsze to były na studiach, kiedy to się szalało na barach do zwariowanej muzyki!

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 13 z 32]

Idź do strony : Previous  1 ... 8 ... 12, 13, 14 ... 22 ... 32  Next

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach