Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Dom Autumn

Idź do strony : Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 21 ... 34  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 9 z 34]

1Dom Autumn - Page 9 Empty Dom Autumn Pon 11 Sie 2014, 00:03

Autumn Seymour

Autumn Seymour
First topic message reminder :

Dom jest niewielki, wybudowany z gotowych materiałów. Ściany są wypełnione gąbką lub styropianem, nie ma tu mowy o porządnej izolacji. Dach często przecieka, w czasie upałów wewnątrz nie da się wytrzymać, a klimatyzacja działa wątpliwie. Podczas chłodniejszych dni robi się naprawdę zimno i trzeba ratować się piecykiem elektrycznym.
Budynek ma tylko jedno piętro. Wewnątrz znajduje się kuchnia i łazienka oraz dwa średniej wielkości pokoje. Dom jest pomalowany na piaskowy kolor.
Na podwórku znajduje się podjazd.


201Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 10:34

Maro Salinas

Maro Salinas
- Dlaczego nie? - zapytałem trochę zaskoczony - masz coś do meksykańskich imion? A może do samych meksykanów?
Gdy już się tak ułożyła to nie miałem innego wyjścia jak zabrać się za masaż stóp dziewczyny.
- Masz łaskotki? Buddy? Freddie? Axl? - wymieniałem wolno.

202Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 10:42

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- No. Nie lubię ich bo kończę z brzuchem jak hipopotam - oparła glowę o podłokietnik i zamruczała zadowolona z masażu.
- Mam, ale nie przy masażu - mrknęła.
- A nie może być Alex? Alexander. Dość blisko twojego pomysłu.. - spojrzała na Maro otwierajać na chwilę oczy.
- Bruno, Phil, Damien, Greg, James? - James było proste do bolu, ale kto wie..

203Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 10:52

Maro Salinas

Maro Salinas
- Alexander Salinas - zamyśliłem się nie przestając masować jej stopy, paluszek po paluszku - mogło by być... w sumie nawet pasuje.
- A ty jeszcze pracujesz czy już na zwolnieniu? Może jak ci ciężko to odpuść chodzenie do roboty? - zapytałem, nawet z troską, no bo szkoda dzieciaka, no i dziewczyny,, jak jest hipopotamem to musi być jej ciężko.

204Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 10:55

Autumn Seymour

Autumn Seymour
No. Doszli do czegoś tutaj.
- Czyli Alexander. Dobrze - pokiwala do siebie głową.
- Pracuję, pracuję.. Ale teraz to już faktycznie prawie tylko siedzę - nawet Sanders nie byłby takim gnojkiem by ją wykorzystywać z TAKIM brzuchem. A on ma jeszcze urosnąć!
- Oh, wiem. Jak już tu jesteś to umyjesz mi plecy dzisiaj - stwierdziła. - I ogolisz nogi! - dodała zaraz, bo to też nie było takie łatwe jak się moglo wydawać.

205Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 11:00

Maro Salinas

Maro Salinas
- A jak lekarz się pomylił i będzie dziewczynka? - zapytałem całkiem poważnie, no bo to nic nie wiadomo, stu procentowej pewności nie ma nawet i w dziewiątym miesiącu.
- Umyć plecy - uśmiechnąłem się lekko czemu nie jednak po następnych słowach zapewne gdybym miał coś w ustach to bym zapluł i siebie i Autumn i jeszcze pół pokoju.
- Że co kurwa? Co ogolić?

206Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 11:06

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- Aaa.. Cynthia? - zastanowiła się. Wcale o tym nie myślała w sumie.
- Amelia? Carolyn? Claire? - wymyślała na poczekaniu, bo nie miała za dużo pomysłów w głowie.
- No. Nogi. Ogolić nogi. Wiesz. Maszynką jak do twojej głowy - tłumaczyła jakby nagle mu IQ spadło.
- Chociaż.. zawsze mogę jechać do Appaloosa do kosmetyczki - zastanowiła się - skoro nie chcesz mi pomóc.

207Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 11:12

Maro Salinas

Maro Salinas
- Na cholerę ci golić nogi? - zapytałem całkiem poważnie - przecież teraz i tak nie chodzisz w krótkich kieckach, przed porodem ci ogolą w szpitalu... nie tylko nogi.
Zamyśli się to se baba wymyśliła, dobre sobie. Jeszcze raz spojrzałem na Autumn czy ona poważnie.
- Poza tym podobno w ciąży rosną wolniej, do porodu wytrzymasz... chyba że mam ci wystrzyc jakiś wzorek? Tu i ówdzie?

208Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 11:14

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- Bo mnie to denerwuje - stwierdziła po prostu. Zobaczyłby jakby mu włosy na głowie zaczeły odrastać i denerwować. Wtedy by zrozumiał!
- W ogóle.. Muszę porozmawiać chyba ze szpitalem, nie wiem na ile wcześniej to trzeba załatwic, ale zdecydowalam się na cesarkę..

209Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 11:21

Maro Salinas

Maro Salinas
- Kurwa wymyślasz - skwitowałem wszystko i golenie i cesarkę... wstając z kanapy. Podszedłem do okna, chyba miałem ochotę się napić, za dużo tych rewelacji jak na młodego tatusia. No może nie tak młodego, ale zawsze to coś. Stałem i wpatrywałem się długą chwilę w okno nic nie mówiąc myśląc. Trawiąc to o czym mówiła dziewczyna. W końcu się do niej odwróciłem. Ewidentnie to były wymysły młodej mamy. Kobiety rodziły w polu między grządkami ziemniaków, w chinach do dzisiaj rodzą na plantacjach ryżu i nie wydziwiają. Przewróciłem jeszcze parę razy oczami.
- A wiesz, słyszałem że fajne i dość skuteczne porody przeprowadzają w wodzie i są całkiem skuteczne, na pewno cesarka to dobry pomysł? Zresztą to twoja decyzja tylko pytam - zapytałem całkiem spokojnie, uciszając w duchu swoje myśli.

210Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 11:30

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- No.. tak zdecydowałam - obserwowała go. Ha. A jednak nie będzie łatwo. Wyłożyła się na kanapie i oparła dłonie na brzuchu, mały Alex zasnął chyba, bo był spokojny.
- A co u was? Twoj motocykl oberwał? - zapytała zmieniając temat.

211Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 11:42

Maro Salinas

Maro Salinas
- Zrobisz jak uważasz... ale pomyśl dobrze nad tym - dodałem całkiem spokojnie, nie miałem zamiaru się ciskać, w końcu to ona ma rodzić nie ja. Musiał bym chyba poczytać, zresztą czy to miało jakieś znaczenie, miałem wrażenie że Autumn ciągle mówiła "tak zdecydowałam, taką decyzję podjęłam, tak postanowiłam" więc po co mnie pytała o cokolwiek.
- Nie mój nie, ale prawie doprowadziliśmy je do ładu, to sprawka tego malowanego psa i tych siurków od Buendii daje sobie dwie ręce uciąć że to oni... Kiedyś wyrżnę ich wszystkich co do jednego i bez wyjątku - mruknąłem ciągle myśląc jednak nie o Buendiach a o postawie Autumn.

212Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 11:46

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- No to masz szczęscie - stwierdziła.
Tak, decyzje które dotyczyły bezpośrednio jej ciała podejmowała sama i po prostu go o nich informowała. Z imieniem przecież się pytała, nie powiedziała, że już wybrała i koniec. Pewnie gdyby mogła to nazwała by chłopca Damien, ale znaleźli jakiś konsensus więc nie miała co się kłócić. I tak dobrze, że nie musiała walczyć z meksykańskimi imionami dłużej.
- Kiedyś pewnie tak. Albo wy ich albo oni was. Okaże się zapewne - powiedziała spokojnie. - Ale nieważne. Grunt, że wy jesteście cali, tak? Komuś coś się stało?

213Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 11:55

Maro Salinas

Maro Salinas
- Mam nie było mnie w mieście… te gnoje kiedyś zapłacą za wszystko, po nas przyjdą inni aż w końcu ktoś wplewi te chwasty – mruknąłem, wkurzała mnie ta sytuacja i obecny stan, nie tak miało to wszystko wyglądać, wszystko się jakoś nie układało.
- Nie, wszyscy cali – rzuciłem, przecież jeszcze nie wiedziałem o Connorze że jego śmierć jest ciągłością wydarzeń ostatnich dni.
- Jim nic nie wspominał… - do głowy przyszła mi nowa myśl, właściwie odświeżyła się stara – a powiedz mi ty sobie dałaś całkowicie spokój ze świętymi?

214Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 12:11

Autumn Seymour

Autumn Seymour
Pokiwała głową. Dobrze, że nikomu nic się nie stało. Bo w sumie mogła ich nie lubić, ale to wciąż ludzie, jak wszyscy inni i wolała ich widzieć żywych, nawet jeśli nie darzonych ciepłym uczuciem. Jak Bakera. Betty. Consuele. Nie lubiła ich, ale też nie życzyła źle.
- Tak, całkowicie - potwierdziła kiwając lekko głową. - No, oprócz ciebie - uśmiechnęła się i zerknęła na Maro.

215Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 12:15

Maro Salinas

Maro Salinas
Usiadłem na podłokietniku kanapy, nawet się uśmiechnąłem, nie miałem zamiaru wprowadzać ponurego nastroju, nie byłem człowiekiem typu smutasa. Brałem wszystko na klatę i dobrze mi się z tym żyło. A wszystkie kłopoty i zmartwienia przeganiałem bardzo szybko.
- Jeśli faktycznie lekarz się pomylił i będzie dziewczynka mam nadzieję ze będzie tak ładna jak ty - uśmiechnąłem się ponownie do dziewczyny.
- Słuchaj może zrobić jakieś zakupy czy coś? Potrzebujesz jakąś kasę? W sumie trochę wydałaś na te fatałaszki dla malucha.

216Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 12:35

Autumn Seymour

Autumn Seymour
Tyknęła go palcami stopy w udo.
- Oby - uśmiechnęła się z rozbawieniem.
- Zakupy? No wszelkie rzeczy spożywcze mam na bieżąco, a z tych dla dziecka zostały mi wózek, łóżeczko.. Nosidełko do samochodu i inne z tych większych. No i jakieś pieluchy i takie sprawy.

217Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 12:46

Maro Salinas

Maro Salinas
- Hej - rzucił z uśmiechem gdy ko szturchnęła.
- To słuchaj może ja już kupię resztę - rzucił bez zbędnego zastanawiania sie, wózek, łóżeczko, nosidełko, fotelik ooo matko ile tych gadżetów.
- A wózek taki ze spacerówką od razu czy oddzielny, wiesz widziałem takie że są od razu i nosidełka wpinane w wózek i można wyjąć do samochodu od razu no i taki wózek można zrobić spacerówkę i wózek do spania, no i ten są jeszcze takie torby, na butelkę, pieluchy, od razu przypinane do wózka... a wiesz że niektóre wózki mają stojak na piwo, wyobraź sobie że są nawet wózki do biegania - nagle przerwałem i się wydało, tak siedziałem całą noc na internetach i oglądałem wózki - ... znaczy ten no.

218Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 12:49

Autumn Seymour

Autumn Seymour
Roześmiała się słuchajac tego wywodu. No pięknie. Usiadła na kolanach na kanapie, potem na chwilę się podniosla cmokając go i wróciła do poprzedniej pozycji.
- Widzę że masz większe rozeznanie niż ja - rzuciła. - W takim razie lepiej będziesz wiedział co wybrać, zostawiam to tobie, ok?

219Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 13:38

Maro Salinas

Maro Salinas
- yyy no dobrze popatrzę może przejadę cię do miasta połażę po sklepach coś doradzą.
- A to za co? - zrobiłem zdziwioną minę gdy mnie pocałowała - chcesz coś? - zmrużyłem podejrzliwie oczy po czym podniosłem jedną brew - czy tylko tak?
Uśmiechnąłem się w jej kierunku.
- A ty w mieście sama te torby dźwigałaś, wiesz że nie powinnaś!?

220Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 13:41

Autumn Seymour

Autumn Seymour
- A musi być za coś? Mogę ci wydzielać całusy za coś jak tak bardzo chcesz - uniosła jedną brew parodiując go.
- Bez przesady, tak dużo dźwigania nie było - mruknęła - I to tylko do samochodu i potem do domu. Przeciez nie będziesz ze mna łaził wszędzie, tak?

221Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 13:46

Maro Salinas

Maro Salinas
- Hmmm, taka zapłata... Nie to wolę bezinteresownie, takie są słodsze - uśmiechnął się wstał z podłokietnika i usiadł koło Autumn.
- No niby nie ciężkie ale męczące, łazić za tobą z torbami nie będę ale od czasu do czasu mogę pomóc. Poza tym powinnaś znaleźć sobie koleżankę skoro już nie chcesz zadawać się ze Świętymi.

222Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 13:49

Autumn Seymour

Autumn Seymour
Usiadła normalnie i oparła się głową na jego ramieniu.
- O to się nie martw, poradzę sobie - stwierdziła i przesunęła rękę za jego plecami by go objąć.
- Zagladasz do mojego motocykla czasem? Zabierz go na przejażdżkę co jakiś czas..

223Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 13:53

Maro Salinas

Maro Salinas
- Teraz zaglądam w twój dekolt - podsumował gdy go objęła - zrobił się jakiś taki większy.
- Tak, zaglądam, jeździć nie jeździłem, ale akumulator opony wszystko jest cacy, wsiadasz i jedziesz, jak będziesz gotowa na rajd to daj znać dokładniej przejrzę, płyny wymienię.

224Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 13:57

Autumn Seymour

Autumn Seymour
Sama spojrzałą w swój dekolt.
- No najwyższy czas na to - stwierdzila. Chociaż już te słowa niedawno słyszała - Staniki musiałam nowe kupic - skrzywiła się nieznacznie. I karmniki też kupiła.. i inne rzeczy zwiazane z karmieniem.
- Do tego jeszcze troche czasu, jak mi blizna po porodzie zostanie to może wsiądę.

225Dom Autumn - Page 9 Empty Re: Dom Autumn Wto 14 Kwi 2015, 14:02

Maro Salinas

Maro Salinas
- A co ma blizna z jazdą na motorze? I gdzie ta blizna miała by zostać na psychice? - zapytałem potem się uśmiechnąłem - aaaaaa ta.... a wracając do tematu twoich walorów? I karmienia będę mógł spróbować mleka? Wiem wiem ze to odejmowanie od ust małego jedzenia... ale dużo nie wypiję - wyszczerzyłem zęby w szerokim uśmiechu...
- a wiesz że kiedyś w starych czasach to mąż żonie spijał nadmiar pokarmu - hihi o tym też czytał.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 9 z 34]

Idź do strony : Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 21 ... 34  Next

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach