Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Przyczepa Delshay'a

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 4 z 4]

1Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Przyczepa Delshay'a Czw 28 Sie 2014, 23:02

Delshay

Delshay
First topic message reminder :

Stojąca na betonowych bloczkach przyczepa może nie wydawać się idealnym miejscem do życia, jednak dobrze urządzona okazuje się całkiem wygodna. Ma wymiary 9x3 metry i jest wyposażona w kuchnię z aneksem jadalnym i salonikiem, łazienkę oraz dwie sypialnie. Przyczepa ma ogrzewanie gazowe oraz gazowy podgrzewacz wody i jest podłączona do szamba.



Ostatnio zmieniony przez Delshay dnia Pon 24 Sie 2015, 23:00, w całości zmieniany 1 raz


76Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 13:33

Liluye

Liluye
- No to idealnie, nawet lepiej - stwierdzila i pewnie podniosła się, żeby to wszystko oganąć z sałatką. Zajeło to kilka minut ale trudno. W międzyczasie wstawiła wodę na herbatę, bo chyba świeżego mleka nie było.
- Miałam wstać przed tobą i iść na zakupy, ale nie dalam rady. Za wygodne masz tamto łóżko - stwierdziła i zalała swoją herbatę i cokolwiek Del chciał dla siebie.
- Co się tak przyglądasz? - uniosła brwi i spojrzałą na siebie - brudna jestem? - zerknęła na swoją twarz w szybce szafki.

77Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 13:41

Delshay

Delshay
Delshay nie chciał nic do picia. Trzymał herbaty na wypadek gości ewentualnych, sam zaś zadowalał się samą wodą mineralną. Gdy Lilu zapytała czy jest brudna, Indianin nie mógł się powstrzymać z nawiązaniem do innego znaczenia tego słowa.
-Jesteś baaardzo brudna, wiesz.
-Chociaż po zastanowieniu się, to nie przez to się na Ciebie patrzę.

78Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 13:46

Liluye

Liluye
W pierwszej chwili miała ochotę zapytać "Co?!" i pójsć do łazienki, ale potem prawie puknęła się w czoło.
- To przez co niby? - przyniosła sobie herbatę i dokończoną surówkę na stolik przy aneksie i usiadła.
- Smacznego - rzuciła i nałożyła sobie na talerz.

79Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 13:56

Delshay

Delshay
-Nie ważne chyba - Zbył pytanie i czekał na gotową sałatkę.
-Smacznego - odparł i o dziwo ze smakiem niemalże wyczyścił swoją porcję.
-Nawet to smaczne... Chociaż jakiś kurczak chociażby byłby mile widziany.

80Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 13:58

Liluye

Liluye
- No mówże - ponagliła go, bo nie wiedziała o co chodzi.
- Kurczak? Można pomyśleć.. - przytaknęła - Będę pamiętać jak drugi raz będę robic też dla ciebie - uśmiechnęła się. W końcu ma do  niej wpadać.

81Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 14:02

Delshay

Delshay
-Podobasz mi się. Dlatego się patrzę - Jakby to było takie trudne do odgadnięcia! Po co facet patrzy się na kobietę?
-Dziękuję. Jakoś bez mięsa brakuje w posiłku tego czegoś... no.. mięsa. - Zrobił głupią minę i jadł dalej.

82Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 14:09

Liluye

Liluye
- Ahm.. - i wbila wzrok w talerz. Zjadła do końca i wypila gorzką herbatę.
- Idę. I będę pamiętać o kurczaku na następny raz - zapewniła i podniosła się.
- Muszę iśc bo zwierzaki czekają.. Chyba lepiej będzie jak faktycznie będziesz wpadał do mnie, nie będę musiała ich zostawiać. Tylko.. no, bierz ciuchy na przebranie, bo Omen lubi ciągnąc za ubrania i będziesz miał pełno siersci - uczuliła go.

83Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 14:17

Delshay

Delshay
-Zapamiętam i dziękuję za zaproszenie. No i za wspólnie spędzony czas. - Podniósł się i podszedł do niej. Po tym jak ja pocałował rękę trzymał ciągle na jej policzku.
-Mam nadzieję, że szybko się znów zobaczymy. Dzisiaj złożę rezygnację z parku. Skocze na siłownię i wieczorem może wpadnę. Będziemy w kontakcie, tak?

84Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 14:33

Liluye

Liluye
- Ja poczekam chwilę z rezygnacją, najpierw kupię lokal i wszystko załatwie, a potem sie zwolnię - wpadło jej to do głowy pod prysznicem, ale zapomniała mu powiedzieć wczoraj.
- No i chyba obydwoje się w to wmieszaliśmy po uszy.. - wzruszyla lekko ramionami z uśmiechem. Jakby to nie było nic takiego. Jakby nie mogło się okazać, że kiedyś gdzieś dostaną kosę pod żebra czy kulkę, a to że się wmieszali nie tam gdzie powinni.

85Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 14:40

Delshay

Delshay
-Dobrze. W sumie musi wszystko wyjść, żebyś mogła spokojnie zrezygnować. Stacja już działa, więc mam drogę wolną.
No tak, wmieszali się, ale może jakoś się uda przeżyć. Bo jak nie my będziemy walczyć, to kto?
-Wmieszaliśmy się... Ale okazało się, że razem, więc nie jest tak źle. - Wzruszył ramionami i uśmiechnął się na pocieszenie.

86Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 14:48

Liluye

Liluye
- Dobra. Idę - podniosła się na palcach i go pocałowała - Z walentynkami nic nie planuj, pewnie ja wyląduję w Vivie a ty w Heavens. Chociaż wolałabym na odwrot - zmarszczyła nos.

87Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 14:51

Delshay

Delshay
-Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie. - Również ją pocałował i gdy wychodziła powiedział tylko cicho
-Uważaj na siebie. - Po czym zaczął sprzątać w przyczepie.

88Przyczepa Delshay'a - Page 4 Empty Re: Przyczepa Delshay'a Wto 25 Sie 2015, 14:55

Liluye

Liluye
- Do zobaczenia - uśmiechnęła się jeszcze i wyszła, wyjątkowo z siebie zadowolona.
zt

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 4 z 4]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach