Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Biuro szeryfa i areszt

Idź do strony : Previous  1 ... 12 ... 21, 22, 23 ... 31 ... 40  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 22 z 40]

1Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Biuro szeryfa i areszt Wto 09 Gru 2014, 10:35

Aldo Iadanza

Aldo Iadanza
First topic message reminder :

Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Biuroszeryfa
Parterowy budynek z czerwonej cegły mieści w sobie zarówno biuro szeryfa jak i areszt. Wchodząc z głównej ulicy przez podwójne drzwi, stajemy przed zaszkloną recepcją, w której na dyżurce zawsze można spotkać jednego z funkcjonariuszy. Przechodząc korytarzem dalej, trafiamy na dużą salę, zastawioną kilkoma biurkami. To w nim przebywają stróże prawa, gdy akurat nie znajdują się na patrolu, zajmując się papierkową robotą lub przygotowując do wyjścia w teren. Za nimi można zauważyć drzwi prowadzące do gabinetu szeryfa w którym oprócz pokaźnego biurka, głównym wyposażeniem jest długi stół, przy którym toczą się rozmowy odnośnie aktualnych spraw. Z głównego korytarza wejść można także do aresztu, gdzie kilka cel czeka na swych gości.




Zmrużyłem oczy, że kurwa co, czy ja dobrze słyszałem, a może jakieś badania okresowe musiałem na słuch zrobić.
- Można by napisać że nazwał Ramirez suką - dodałem całkiem poważnie, a w duchu się uśmiechnąłem, jednak ten szeryf miał jaja i nie był ciepłymi kluskami który tak ściśle trzyma się zasad, oczywiście zasady zasadami, są granice których nie można przekraczać, ale dla mnie przestępca jest przestępcą i nie ma taryfy ulgowej. Mając takiego szefa można sporo zdziałać ja to rozumiałem i nie chciałem tego nadużywać. Dlatego postanowiłem nie drążyć tematu.
- Coś jeszcze?


526Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 15:10

Jonathan Harper

Jonathan Harper
69

Zachwiał się jak rzuciła się na niego kudłata koleżanka. Drobne to to ale o gęstości umierającej gwiazdy. Oparł dłoń na jej łopatce, żeby odzyskać równowagę.
- Na to wygląda - powiedział w przestrzeń i wrócił do oglądania taśmy.

527Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 15:17

N. Cooper

N. Cooper
Mężczyźni na nagraniu Zabrali nieprzytomnego kolegę i zaprowadzili do dostawczaka. Wsadzili go do samochodu. 
Potem dwójka poszła w stronę magazynów, zostawiają samochód, kierowcę i mężczyznę na czatach, który pilnował tez nieprzytomnego bandytę w aucie.

Dwójka podeszła do jednej ze ścian i zaczęli jakby czegoś szukać.
Mnożnik na spostrzegawczość  plus inteligencja - próg 70. Jeśli ktoś przekroczy, widzicie, że jedne z mężczyzn szpera przy skrzynce z alarmami.

528Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 15:24

Jonathan Harper

Jonathan Harper
nie rzucam nawet Cool

- To wygląda na skrzynkę z alarmem. Zdaję się, że mieli ogólne pojęcie o tym co robią.
Przysiadł na stoliku.

529Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 15:39

Sam Swarek

Sam Swarek
- Całkiem nieźle przygotowani i widać, że mieli rozeznanie. Ciekawe czy wcześniej robili jakiś rekonesans a może mają jakąś wtyczkę w JT?- Swarek główkował sobie na głos.

530Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 15:50

N. Cooper

N. Cooper
- Wtyka... może coś w tym być - mruknął Cooper.
W czasie, gdy dwóch mężczyzn męczyło się z alarmami i zamkami, pojawił się kolejny ochroniarz. Mężczyzna stojący na czatach wdał się w bójkę z nim. 
w tym czasie pozostali wciąż siłowali się z zamkami.

Mnożnik na spostrzegawczość, spostrzegawczość plus inteligencja (można wspomagać logiką) - próg 200. Jeśli przekroczycie, widzicie podobieństwo w sylwetce bijącego się bandyty do tej, która ma Connor Eastman.

531Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 15:57

Jonathan Harper

Jonathan Harper
187 :<

- Na pewno wiedzieli czego się spodziewać. - wpatrywal się nadal w ekran jednak nie widział nic co by dało jakąś wskazówkę odnośnie tożsamości bandytów.
- Wszystko to ładnie, ale nadal nie mamy pewności kim są... - słychać było w jego głosie frustrację.

532Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 16:08

Sam Swarek

Sam Swarek
Sam również nie dostrzegł na ekranie niczego co by mu pomogło zlokalizować przestępców.
- Do dupy. Kominiarki, rękawiczki. Kurcze no musi być coś co pozwoli ich zidentyfikować.- zabębnił palcami o blat biurka.

533Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 16:18

N. Cooper

N. Cooper
Dwójka bandytów weszła do magazynu. Zaczęli wynosić skrzynie.

Trzeci z mężczyzn szarpał się z ochroniarzem. Coś błysnęło, mężczyzna odskoczył.

Mnożnik na spostrzegawczość i inteligencję, próg 90. Jeśli przekroczycie, domyślacie sie, ze mężczyzna był postrzelony.
Jeśli ktoś uzyska wynik powyżej 100 pkt - widzicie, ze to ochroniarz, z którym się szarpał, go postrzelił.

534Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 16:25

Jonathan Harper

Jonathan Harper
160

Szarpanina.
- Ten ochroniarz, postrzelił tego trzeciego - wskazał palcem na ekranie od jednego do drugiego.
- Na pewno nie zgłaszał się z tą raną do szpitala ani przychodni. Na pewno nie są tacy głupi. Czy ochroniarz był w stanie ich opisac? Głos, cokolwiek? Bo był przesłuchiwany, tak? - Odwrócił się do Nathaniela.

535Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 16:29

Sam Swarek

Sam Swarek
64

Sam spojrzał na Coopera, kiedy padły pytania Jonathana. W aktach chyba nic nie było na ten temat.

536Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 19:28

N. Cooper

N. Cooper
Zatrzymał taśmę, wskazał palcem na postrzelonego bandziora.
- To w takim razie Eastman. To jego krew znaleźliśmy w magazynie, w tym miejscu.
Puścił dalej nagranie, na którym to już Eastman celuje w ochroniarza i strzela. Ochroniarz pada.
- No ładnie - zatrzymał nagranie.
- Wszyscy ochroniarze zostali przesłuchani. Nie, nie poznali nikogo, ani z wyglądu, głosu, postury. Ale teraz jak mamy Eastmana możemy zrobić okazanie.
Na dalszej części nagrania było uwiecznione jak bandyci pakują ostatnie ładunki i wyjeżdżają z kompleksu.

537Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 19:35

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Nagranie się skończyło i Jonathan westchnął. No i tyle się dowiedzieli co nic. Podszedł do automatu i wcisnął guzik odpowiedzialny za podwójną czarną. W czarną lurą wrócił do towarzystwa.
- Może puśćmy jeszcze raz, dla pewności? - powiedział nieco zrezygnowany, a "kawa" nie poprawiała mu humoru. Nie widział też chyba całego nagrania.

538Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 19:56

N. Cooper

N. Cooper
Cooper ponownie puścił nagranie...

Mnożnik na spostrzegawczość, próg 50. Jeśli przekroczysz zobaczysz, ze Connor, nim postrzelił ochroniarza, znokautował jeszcze jednego, który go zaskoczył gdzieś w cieniu.
Jeśli przekroczysz 200 (inteligencja i spostrzegawczość) to dojrzysz, że jeden z bandytów (który świecił latarką przy alarmie) jest wysoki, barczysty i ma piwny brzuch.

539Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 20:05

Jonathan Harper

Jonathan Harper
187

- Tu jest jeszcze jeden powalony...ochroniarz znaczy - zatrzymał nagranie. Jednak wszyskie postaci były tylko sylwetkami i ni jak nie udało się Jonathanowi dostrzec niczego co by ich rozróżniło, czy pomogło ustalić kim są. Puścił nagranie dalej, co chociaż obejrzą je do końca.

540Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 20:14

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
Przeniosła wzrok na Coopera, milknąc na chwilę. Była tylko jedna rzecz ważna dla Gabrielle. A właściwie osoba.
Zerwała się z miejsca, w tym momencie decydując się iść za nią. Było jednak za późno. Co z Consuelą?
Usiadła z powrotem i uśmiechnęła się, gdy detektyw dotknął jej włosów. Miała ochotę się nastawić na takie głaskanie i mruczeć niczym kot. To było takie przyjemne! Nawet, jeśli psuł jej fryzurę! On mógł!
Skinęła głową i zajęła się drukowaniem zgłoszenia oraz wysyłaniem wezwania do przesłuchania. Wróciła po dłuższej chwili, trochę wyłączona z rozmowy.
-Rozpoznaliście kogoś?-zagadnęła, trzymając w ręku kopię wezwania i zgłoszenia.

541Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 20:15

N. Cooper

N. Cooper
Cooper westchnął ciężko i wyłączył nagranie.
- Mamy potwierdzenie, że to Connor był postrzelony. Mamy zgłoszenie o ciężarówce.To lepsze niż nic.
Wyciągnął płytę z nośnika i podął Swarkowi.
- Macie, jak ktoś będzie chciał, może sobie na dobranockę obejrzeć.
Usiadł przy swoim biurku, wyraźnie zmęczony i zdenerowowany.

542Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 20:36

Jonathan Harper

Jonathan Harper
Wywrócił oczami gdy zobaczył jak Lola się łasi do Kupera.
- Mam lepsze rzeczy na "dobranoc" - tyle książek czeka na przeczytanie, nie ma co się wpatrywać godzinami w ziarniste nagranie.
- Nie spinaj się, nawet gdybyśmy kogoś rozpoznali, przez tą jakość i tak ciężko byłoby coś potwierdzić na stówę - dopił swoją kawę i wyrzucił kubeczek.

zt



Ostatnio zmieniony przez Jonathan Harper dnia Nie 04 Sty 2015, 01:20, w całości zmieniany 1 raz

543Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 20:57

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
Zmarszczyła brwi, zdziwiona reakcją Coopera.
-Ej, no właśnie! to lepsze niż nic! To krok na przód!-podchwyciła po nim, wykrzykując to z podekscytowaniem.-Przecież to już COŚ! Nie da się tego rozwiązać tak od razu! Ba, może... może wcale nam się nie uda...-przy ostatnim zdaniu straciła energię i usiadła ciężko na krześle, machając nogami.
-Ale lipa.-mruknęła, wpadając w stan przeddepresyjny.-Będzie mnie to prześladować w nocy.

544Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 21:13

N. Cooper

N. Cooper
Odgarnął włosy z czoła i ciężko westchnął.
- No nic, cieszmy się, ze mamy Eastmana. MOŻE sypnie. Chociaż... sam wiecie jak to jest z tą pojebaną lojalnością w gangach.
Ciężko westchnął, odwracając się do komputer,a by zacząć spisywać raport. 
- Niech ktoś Ramirez powiadomi... a... Martinez, masz potem chwilę?

545Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 21:19

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
Pokiwała głową ze smętną miną.
-Eastman'owi wydaje się, że jest cwańszy od innych.-odezwała się, ciągle wgapiając się w czubki swoich butów.-Jestem całkiem przekonana, że swego czasu myślał, że będę ich wtyką.-wyznała po chwili, ciągle nie podnosząc wzroku.
Przekrzywiła lekko głowę na bok, zamyślona. Trochę było jej smutno, że Connor okazał się być takim chujem. Lubiła go.
Uniosła głowę, zaskoczona.
-Co? No...-zmieszała się.-...tak...-odpowiedziała z uśmiechem, znów wniebowzięta.

546Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 21:23

Sam Swarek

Sam Swarek
Sam schował płytę do opakowania i nie miał już jej przeglądać. Najpierw spędził kilka godzin przed monitorem a teraz znowu. Oczy go już bolały.
Spojrzał z ciekawością na Lolę. Ciekawe czego "Szaliczek" od niej chciał.

547Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 21:33

N. Cooper

N. Cooper
Zaczął wklepywać coś do komputera, po czym szybko wstał i zaprowadził Lolę na bok. Tuż pod drzwi szatni.
- Khem, pytanie nietypowe... ale.. powiedz mi, Lola, czy wiesz co się może mówi o mnie na mieście? - zapytał szeptem.

548Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 21:41

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
Zmarszczyła brwi i dała się odprowadzić na bok. Uniosła brwi, zdziwiona. I poczuła się niezręcznie, więc zaczęła wyginać sobie palce, patrząc na ziemię.
-Eeee, noo...-zaczęła niezgrabnie i patrzyła wszędzie, byle nie na niego.-...no wiesz, padają epitety, żeś... no... peeeeeedał...-przeciągnęła samogłoskę, próbując nadać temu mniej wymowny ton.-...albo że, no... podobno... nie udało ci się coś w Appaloosa i... i że tu za karę jesteś... ale to wszystko nieprawda! Ja wiem to! I połowa dziewczyn totalnie na ciebie leci! Tylko, wiesz, ci złośliwi tak mówią! Nie martw się. Mnie też nazywają... brzydko. A przecież nie jestem lafiryndą, nie?

549Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 21:45

N. Cooper

N. Cooper
- Ci ci...-  uciszył ją.
- Nie, nie... nie o takie plotki chodzi... - powiedział cicho, śmiejąc się nerwowo. Pomachał ręką, jakby to miało mu pomoc w doborze słów.
- Pedał... może mówią coś o... nie wiem, no... coś o moich znajomościach tutaj?

550Biuro szeryfa i areszt - Page 22 Empty Re: Biuro szeryfa i areszt Pią 02 Sty 2015, 21:48

sier. Lola Martinez

sier. Lola Martinez
Zamknęła się więc i słuchała go z uwagą. I patrzyła przez dłuższą chwilę w milczeniu, zastanawiając się.
-No, ee, nie wiem. Nie słyszałam nic. A co?-zniżyła głos do konspiracyjnego szeptu.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 22 z 40]

Idź do strony : Previous  1 ... 12 ... 21, 22, 23 ... 31 ... 40  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach