Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Zajazd "Geronimo"

Idź do strony : Previous  1 ... 5, 6, 7 ... 10 ... 15  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 6 z 15]

1Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Zajazd "Geronimo" Sro 31 Gru 2014, 14:39

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

Budynek tej niezbyt przyjemnej knajpy z pokojami gościnnymi znajduje się tuż przy zjeździe z Arizona Drive. Zajazd jest piętrowy, z szerokim parkingiem, na którym zawsze znajdują się przynajmniej dwie ciężarówki.
W środku, w głównej sali, znajduje się bar, stoliki i jakieś skórzane kanapy. Jest też stół bilardowy, rzutki i oczywiście automaty do gier. Jednoręki bandyta w rogu zawsze oblegany jest przez starszych mężczyzn, którzy przekrzykują siebie wzajemnie.
Na ścianach wiszą wypchane głowy jeleni i saren, gdzieś nad barem majestatycznie lśni stara, wyżarta przez mole skóra niedźwiedzia. Wszystko to dopełnione plakatami filmów klasy "B" i muzyką w tle - starym rockiem i country. 
Stary barman (i jednocześnie właściciel) patrzy na wszystkich jakby był tu za karę. Lecz jeśli chcesz tu przenocować to musisz z nim porozmawiać.
Na piętrze znajdziesz pokoje do wynajęcia. Pełne kurzu, starych łóżek i zszarzałych firanek. Ale z braku laku... z tę cenę tez nie spodziewaj się luksusów!
Jedzenie tez tu nie jest zbyt pożywne czy smaczne - chyba jedyną zjadliwą rzeczą są tu krążki cebulowe i hot dog z parówki. Ale na pocieszenie dodamy – toalety były niedawno wyremontowane!



Cennik
Pokój jednoosobowy - 20$/noc
Pokój dwuosobowy - 25$/noc


126Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 21:37

Liluye

Liluye
- Skoro tego potrzebujesz - uśmiechnęła się lekko i napila soku. Bawiła się jego palcami. Miała w głowie głupi plan, ale pewnie go nie zrealizuje. Jak to ona.
- mieszkam teraz u Betty.. mógłbyś dać znać.. jak wrócisz. Moira tez się ucieszy - patrzyła cały czas na ich ręce.

127Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 22:02

Connor Eastman

Connor Eastman
Szczerze powiedziawszy Connor nawet nie podejrzewał ją o jakikolwiek głupi plan. Niby myślał, że jej uczucie do niego przeminęło, a ona jednak tęskniła za nim i bawiła się jego palcami, to było dziwne.
- Jak będę miał czas to z chęcią wpadnę. - Powiedział Eastman. Na razie musiał się ogarnąć, bo chodzenie w tych klapkach i dresowych spodniach to niezbyt dobry pomysł. Jeszcze ta czarna koszulka to była całkiem spoko.

128Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 22:07

Liluye

Liluye
-Kiedy wyszedłeś? - zapytała, bo w sumie to nie wiedziała. Może ro był tydzień temu? Kto wie.
- Potrzebujesz czegoś? - wpadła na to ze skoro nie widziała go w OW i miał na sobie to, co miał..

129Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 22:11

Connor Eastman

Connor Eastman
Spojrzał na siebie, szczerze powiedziawszy zastanawiał czy jej nie zdziwił jego ubiór.
- Dzisiaj wyszedłem. - Powiedział uśmiechając się lekko. Krótko na wolności był. - Poradzę sobie, nie kłopocz się. - Odpowiedział jej nie chcąc mieć jakieś długo wobec niej.

130Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 22:18

Liluye

Liluye
- Tak wyglądasz - stwierdziła. Spojrzała na zegarek i poderwała się z krzesełka.
- Autobus! - poderwała swoją torbę z ziemi, chociaż ta była prawie cięższa od niej. Przynajmniej tak wyglądała.

131Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 22:23

Connor Eastman

Connor Eastman
Zauważył, że zdecydowanie za ciężka była jej torba, dlatego chwycił ją i ruszył za nią do autobusu. Eastman raczej nie zamierzał jechać autobusem, bo nie miał kasy na bilet, a nie chciał jej prosić o coś takiego. Może się załapie na jakiegoś stopa.

132Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 22:49

Liluye

Liluye
Wybiegli z budynku i Liluye nawet nie protestowała gdy Loco zabrał jej torbę. Prawie do biegli do przystanku, i w tym momencie autobus odjechał.. Lil przystaneła i fuknela zła.
- To był ostatni dzisiaj - burknęła patrząc na zegarek. Było już późno. Obejrzała się na Loco i budynek zajazdu.
- Świetnie.

133Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 23:00

Connor Eastman

Connor Eastman
Ciekawe gdzie ona chciała jechać. Zresztą nieważne, to nie była jego sprawa teraz.
Spojrzał to na nią, to na zajazd, to na nią to na zajazd.
- Chcesz tu spać? - Zapytał jej. On w sumie nie zamierzał, ale nie wiedział czy teraz nie zostanie przy niej. Może czuł taką powinność, że nadal powinien jej strzec, pilnować czy coś w tym stylu.

134Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 23:12

Liluye

Liluye
- A co mi innego zostaje? Nie chce mi się wracać - to był sport kawałek drogi w końcu.
- Ty wracasz? - spojrzała na przystanek po drugiej stronie ulicy. - Jeszcze chyba jest jeden do Old Whiskey dzisiaj.

135Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 23:20

Connor Eastman

Connor Eastman
- Jakbym miał wracać to raczej piechotą. - Stwierdził Eastman, bo nie miał wciąż tych pieniędzy przy sobie, a jedynym kwitem jaki miał było wezwanie do zapłaty grzywny, którą ureguluje już pewnie w Old Whiskey, a potem sobie wyjedzie odpocząć.

136Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 23:22

Liluye

Liluye
- Czemu? - jak to ona zagryzla warge marszcząc brwi. W końcu nie widziała powodu by szedł.
- Z tym kolanem? Nie powinieneś - jeszcze sobie zrobi krzywdę i co? Gdzieś w środku drogi bez niczego. Nawet telefonu.

137Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 23:25

Connor Eastman

Connor Eastman
- Yhm, no wiesz. Nie mam praktycznie grosza przy duszy. - Głupio mu było to mówić, tym bardziej, że przecież miał tam jakieś pieniądze w domu/na karcie. A tutaj tak bez niczego.

138Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Sob 21 Mar 2015, 23:44

Liluye

Liluye
- No to czemu nie mówisz? - zmarszczyła brwi i spojrzała na niego niezadowolona.
- Przecież bym ci dala. Ile ty mi pieniędzy dałeś? Powinnam ci je oddać - stwierdziła nagle. - To chcesz iść na przystanek czy zostajesz tutaj i wracasz jutro?

139Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Nie 22 Mar 2015, 08:46

Connor Eastman

Connor Eastman
Mimo wszystko, że dał jej pieniądze to głupio było mu brać jakiekolwiek pieniądze. Jakoś tak nie po męsku.
- Nie chcę brać od ciebie żadnych pieniędzy. - Stwierdził, bo na to nie pozwalała mu męska duma.

140Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Nie 22 Mar 2015, 08:57

Liluye

Liluye
"Nie chc brać od ciebie żadnych pieniedzy", aż fuknęła w myślach.
- Czyli będziesz spał na progu albo pójdziesz z buta do domu? Zapomnij. - stwierdziła zadziwiająco twardo jak na siebie.
- Chodź - zadecydowała po chwili i ruszyła w stronę zajazdu. - Wyspisz się porządnie. Jadłem coś? - obejrzała się na niego przed drzwiami do środka.

141Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Nie 22 Mar 2015, 09:02

Connor Eastman

Connor Eastman
No w sumie miała trochę racji, ale najchętniej by faktycznie ruszył z buta i doszedł do Old Whiskey.
- Nie, dzięki. Nie jestem głodny. - Nic nie jadł i był głodny, ale nie dość, że ona chciała zapłacić za jego pokój hotelowy to jeszcze mu postawić coś do jedzenia.

142Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Nie 22 Mar 2015, 09:17

Liluye

Liluye
- Aha- kolejne fuknięcie - a kiedy ostatnio jadłes? - zapytała, wchodząc do środka i podchodząc do baru. Doskonale wiedziała ile jedzenia pochłania Loco dziennie. W końcu z nim mieszkała.
- No dobrze - spojrzała na barmana-recepcjoniste-wlasciciela e jednym i zastanowiła się.
- Kurczaka z rożna, frytki.. - obejrzała się na mężczyznę - i piwo. Albo dwa. - poprawiła się, wpadając na to, że pewnie nie pił q więzieniu.
-Iii.. - znów chwila zastanowienia - pokój dwuosobowy na dobę.

143Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Nie 22 Mar 2015, 09:51

Connor Eastman

Connor Eastman
Ale ona dzisiaj fukała.
Już chciał jej mówić, że nie trzeba, ale ona była szybsza. Ehh... Kobiety...
Pokój dwuosobowy? O czym ona myślała. Ciekawe.
Wypił jedno piwko praktycznie od razu, dawno nie pił alkoholu to pewnie dlatego. Uśmiechnął się nieco do Liluye.
- Naprawdę nie musiałaś tego robić. - Powiedział nie chcąc faktycznie być w tej chwili na jej utrzymaniu.

144Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Nie 22 Mar 2015, 09:56

Liluye

Liluye
W dwuosobowym były dwa łóżka!
- Chcesz jeszcze jedno? - zapytała patrząc na to jak wypija pierwsze. Odebrala zamówienie skoro Loco nosił jej torbę to ona miała wolne ręce.
- Chodźmy na górę - zaproponowała z talerzem w ręce.
- Musiałam - stwierdziła po prostu i wzruszyła ramionami.

145Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Nie 22 Mar 2015, 10:04

Connor Eastman

Connor Eastman
- Nie, starczy. - Stwierdził, bo faktycznie wystarczą mu te dwa piwa.
Po jej słowach westchnął cicho i ruszył za nią do pokoju...

146Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Nie 22 Mar 2015, 10:09

Liluye

Liluye
Weszli po schodach i do środka pokoju. Dwa łóżka, stoliczek, krzesło i łazienka z prysznicem. Liluye przez chwile zastanawiała się czy to ten am pokój co z Romero bo wyglądał identycznie, ale potem pomyślała że pewnie wszystkie są takie same, a numeru nie pamiętała.
Postawiła talerz i piwo ba stole i spojrzała na Loco.
- daj torbę i jedz - uśmiechnęła się lekko.

147Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Nie 22 Mar 2015, 10:45

Connor Eastman

Connor Eastman
Odłożył jej torbę na ziemię samemu zasiadając przed jedzeniem. W więzieniu tak dobrze nie karmili jak tutaj, dlatego zaczął pałaszować jedzenie z ogromnym uczuciem.
- Co tu w ogóle robisz? - Zapytał przerywając jedzenie i patrząc na Lil. - Wyjeżdżasz z Old Whiskey?

148Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Nie 22 Mar 2015, 11:00

Liluye

Liluye
- Smakuje ci? - zapytała patrząc przez okno zanim na coś nie wpadła i zniknęła na chwile w łazience by umyć ręce. Potem wróciła do swojej torby i otwarla ja.
- Tak, chciałam jechać do domu - wyjaśniła. - albo zabrać Moire i w ogóle gdzieś na chwile wyjechać jeszcze - wyciągnęła z pomiędzy ubrań t-shirt W którym zwykle spała. Dużo za duży, bo męski ale dla Indianina idealny.
- Nie masz niczego ze sobą? - zapytała podnosząc się z kolan i zarzucając mu koszulkę na ramię.
- Masz, na jutro - uśmiechnęła się nieznacznie.

149Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Nie 22 Mar 2015, 13:43

Connor Eastman

Connor Eastman
- Tak, zdecydowanie. - Powiedział kończąc pochłaniać kurczaka.
Zdziwił się, że dała mu ten t-shirt, szczerze powiedziawszy Loco spokojnie wytrzyma do powrotu do OW, aby się przebrać w coś innego, to nie było przecież tak daleko.
- Nie, dzięki. Moja koszulka mi wystarczy do powrotu. - Uśmiechnął się do niej odkładając jej koszulkę i sam ściągnął swoją, bo przy prawie 40 stopniach było tu naprawdę gorąco.

150Zajazd "Geronimo" - Page 6 Empty Re: Zajazd "Geronimo" Nie 22 Mar 2015, 13:57

Liluye

Liluye
- Tak? Bo jak dla mnie ta co masz na sobie - albo raczej miał do przed chwili - nadaje się tylko do prania - w końcu szedł w niej w tym cholernym gorąco. Przyjrzała mu się, choć jak to ona, trochę ukradkiem.
- Coś ci się stało? - zmarszczyła brwi dostrzegając kolejna bliznę do kolekcji na ciele Loco.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 6 z 15]

Idź do strony : Previous  1 ... 5, 6, 7 ... 10 ... 15  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach