Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Domek Gabrielle

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4 ... 16 ... 30  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 3 z 30]

1Domek Gabrielle - Page 3 Empty Domek Gabrielle Pią 01 Sie 2014, 21:18

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
First topic message reminder :

Dom jest niewielki, wybudowany z gotowych materiałów. Ściany są wypełnione gąbką lub styropianem, nie ma tu mowy o porządnej izolacji. Dach często przecieka, w czasie upałów wewnątrz nie da się wytrzymać a klimatyzacja działa wątpliwie. Podczas chłodniejszych dni robi się naprawdę zimno i trzeba ratować się piecykiem elektrycznym.
Budynek ma tylko jedno piętro. Wewnątrz znajduje się kuchnia i łazienka oraz dwa średniej wielkości pokoje. Dom jest pomalowany na piaskowy kolor.
Opcjonalnie na podwórku znajduje się podjazd.


51Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 12:27

Sam Swarek

Sam Swarek
W milczeniu przyjrzał się fotografii i pożałował, że on nie ma takiej pamiątki. W sumie to nie miał żadnych pamiątek po rodzicach. Zostały mu tylko i wyłącznie wspomnienia. Dlaczego do cholery przy Ramirez zawsze musiał myśleć o swojej rodzinie.
Spoglądał jak metodycznie chowa zdjęcia do pudełeczka i miał pokusę objąć ją pocieszycielko, dopiero jej głos przywołał go do rzeczywistości.
- A gdzie chowasz otwieracz.- ruszył do kuchni. Jej mieszkanie miało taki sam rozkład jak jego więc wiedział gdzie się udać. Zerknął na nią w drzwiach przez ramię.

52Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 14:24

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- A gdzie można chować otwieracze? - Pytaniem na pytanie odpowiedziała i zerknęła na Sama, który akurat się odwracała - No w szufladzie - Dopowiedziała, sama łapiąc się na tym, że jest straszną zołzą. Znowu zerkneła na zdjęcia i schowała resztę, zamykając wieczko, zdobione w jakieś esy floresy.
Wstała z miejsca i przeszła do biblioteczki, na której stało kilka ozdób. Skrzyneckę postawiła obok plastikowej gwiazdy, która oparta była na drewnianym stojaczku, które kiedyś służyło jako podpórka pod ramkę.
Ramirez spojrzała na nią i odwróciła się do Sama, który powinien już wracać z kuchni, o ile nie był skończoną sierotą, nie potrafiącą odnaleźć otwieracza.

53Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 17:07

Sam Swarek

Sam Swarek
Do uszu Ramirez mogło dobiec stukanie szufladami, nim Sam odnalazł właściwą i przyszedł do pokoju z otwieraczem w ręce. W sumie mógłby to uznać, za sukces w ich relacja, że kobieta pozwoliła mu pobuszować po swojej kuchni. Właściwie to było prawie jak zaproszenie by czuł się jak u siebie.
Otworzył sześciopak. Wy jął butelkę i użył otwieracza. Podał piwo Gabrielli.
-Proszę.
A potem otworzył również dla siebie i usadowił swoje cztery litery na kanapie, która w sumie okazała się całkiem wygodna. Ignorował gromiące go spojrzenia. Jak Ramirez kiedyś się do niego uśmiechnie to uzna ten dzień za święto narodowe.

54Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 17:30

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Odebrała piwo i wróciła na swe miejsce na kanapie, tylko po to by spojrzeć na Sama pytająco.
Chyba po coś tu przyszedł, tak? Nie żeby się rozsiadać na kanapie i czuć jak u siebie w domu. A Ramirez nie zamierzała grać duszy towarzystwa, co to rzuca tematami do rozmowy.

55Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 17:51

Sam Swarek

Sam Swarek
Przez chwilę jeszcze popijał w milczeniu Gabrielle. Spojrzenie zasnute gniewem na ustach grymas świadczący o tym, że powoli zaczyna tracić cierpliwość. Spokojnie wypił kolejny łyk piwa nim w końcu się do niej odezwał. Zresztą nie mogła się przecież na niego wiecznie fochać, okres chyba już jej minął.
- I co jakieś nowości?

56Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 18:02

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
No tak. Typowy facet, co to gniew kobiety zwala na okres, bo w końcu jest taki niewinny i grzeczny.
Ramirez nie zamierzała pierwsza zaczynać rozmowy. Popijała piwo, patrząc na Sama i czekając. Aż się doczekała. W końcu Swarek lubił paplać jęzorem gorzej niż baba. Na pytanie, Gabrielle pokręciła głową.
- Telefon dalej milczy.
Nie, nie powie mu co chciała zrobić i o co prosić Landona. Nie przyzna się do desperacji. Popatrzyła przed siebie i podciągnęła bose stopy na kanapę, wciskając je pod tyłek, wiercąc się chwilę, by mieć wygodną pozycję.

57Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 18:16

Sam Swarek

Sam Swarek
Tego akurat się spodziewał. Nie liczył, że Consuela nagle chwyci za telefon i powie siostrze jak bardzo za nią tęskniła, choć może wiadomość pod tytułem "Odpierdol się ode mnie" sprawiłaby, że Ramirez mniej by się katowała, albo i nie.
Upił kilka łyków piwa wpatrując się w śpiącego prosiaczka.
- I co teraz? - spojrzał na nią badawczo.- Dam sobie rękę odciąć, że masz jakiś plan. W ogóle czytałem akta sprawy. Co Lola ma z tym wspólnego?

58Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 18:24

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Gabrielle westchnęła ciężko i wolną dłoń położyła na palcach stopy, której nie udało się jej całej wcisnąć pod tyłek. Wzruszyła ramionami na pytanie i pokręciła głową.
- Nie mam. Już nie mam. - spojrzała na mężczyznę i napiła się piwa - Lola przyjaźniła się z Consuelą. Ale teraz również nie ma żadnych wieści od niej. - Tak bardzo okłamywana Gabrielle nie zdawała sobie sprawy, że Martinez ukrywa przed nią fakt, że widziała Cons. Nawet nie pomyślała ani przez chwilę, że Lola może coś ukrywać.
- Nie wiem.. - Sięgnęła po telefon, leżący na stoliczku. Nacisnęła szybkie wybieranie i po chwili, kręcąc głową, rzuciła komórkę między siebie a Swarka. Podniosła dłoń z butelką i przyłożyła sobie do policzka, zaciskając zęby.

59Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 18:45

Sam Swarek

Sam Swarek
- A jaki miałaś?- spojrzał na nią z zainteresowaniem i w sumie z dogłębnie maskowaną troską o nią. Miał wrażenie, że jeszcze trochę a dziewczyna zupełnie się wykończy. Trzeba przyznać, że miałby wyrzuty sumienia, gdyby zrobiła coś głupiego. Oczywiście w żaden sposób nie dał tego po sobie poznać, w duchu obcując sobie, że pogada z Lolą.
- Acha.-skomentował tylko i miał jej ochotę zgarnąć telefon i gdzieś schować.

60Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 18:57

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- A jakiego ja nie miałam?
Parsknęła gorzkim śmiechem i znowu wylot szyjki butelki, przyłożyła do ust, znaczącym je mokrym śladem, który zlizała, gdy wlała w siebie kilka łyków piwa. Sapnęła sobie pod nosem i zwróciła uwagę na świnkę, która właśnie się obudziła i podeszła, chrumkając i dopraszając się o jedzenia.
- Przestań. Nie ma teraz.
Gabrielle pokręciła głową, ale wstała, przecząc swym słowom. Podeszła do komody, na której leżała misa z jabłkami. Zgarnęła jedno i wycierając owoc w materiał spodni na udzie, pochyliła się i wręczyła smakołyk swemu pupilowi.

61Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 19:16

Sam Swarek

Sam Swarek
Lepiej wiedzieć czy lepiej nie wiedzieć co kombinowała panna Ramirez. Miał jakieś takie dziwne przeczucie, że od niektórych jej planów zjeżyłyby mu się włosy na głowie. Pewnie musiałby ją zamknąć albo przykuć kajdankami do kaloryfera by nie zrobiła żadnej głupoty albo sobie krzywdy. W sumie wizja skutej Gabrielli była nieco niepokojąca ale przyjemnym znaczeniu.
-Fajny zwierzak.- pochylił się by Lolcie podrapać za uszkiem.- Chociaż spodziewałbym się raczej kota.

62Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 19:40

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Rzuciła drugie jabłko na kolana Swarka i wróciła na swe miejsce.
- Tak, ja też. Ale kogoś trzymały się durne pomysły i znalazłam świniaka obowiązanego wstążką.
Czy Samowi się wydawało, czy Ramirez się uśmiechnęła? Ale nie, nie do niego. Do swych myśli. A czy były niepokojące? Może czasem? Ale na razie Gabrielle powstrzymywała się przed aresztowaniem całego miasteczka, nie mówiąc o wystrzeleniu wszystkich Świętych.

63Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 20:31

Sam Swarek

Sam Swarek
- Serio? Ktoś go obwiązał wstążką i zostawił ci go albo ją?.- Sam udał wielkie zaskoczenie i w żadnym wypadku nie dał nic po sobie poznać, że doskonale wie kto był sprawcą tego zamieszania.
Ponieważ spoglądał na dziewczynę, to dostrzegł ten nikły uśmiech, który pojawił się na jej ustach. I pogratulował sobie pomysłu bo oczywiście był pewien, że to Lolcia wywoływała go na twarzy kobiety. W sumie to chciałby kiedyś zobaczyć Gabrielę z takim uśmiechem jak miała na zdjęciu dwunastoletnia dziewczynka z wiankiem na głowie.

64Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 21:04

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
- To jest ona i ma na imię Lolcia.
Odpowiedziała z jakąś złośliwością, pomieszaną z rozbawieniem. Kolejne piwo najwidoczniej tylko przyśpieszyło działanie alkoholu na reakcje Ramirez. Nie wydawała się taka straszna jak dotychczas, chociaż jej spojrzenie było niczym ostrzegawcze dwa sygnały.
Wiadomo przecież, że Gabrielle potrafił się szybko psuć humor.

65Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 21:26

Sam Swarek

Sam Swarek
- Lolcia? Naprawdę?- zerknął na kobietę z niedowierzaniem a potem parsknął śmiechem. Wyobraził sobie właśnie minę Loli, która dowiaduje się jak ma na imię różowe prosiątko. Z tą całą swoją egzaltacją, nadpobudliwością ruchową. To musiało być naprawdę coś.
- Zdradź mi sekret.- zwrócił roześmiane spojrzenie w stronę kobiety.- Jak zareagowała Lola na imię tej świnki?

66Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 21:31

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Pokiwała głową i chyba tylko po to, by ukryć wyłaniający się uśmiech, podniosła butelkę do ust. Popatrzyła na śmiejącego się Swarka, który na tę chwilę nie wydawał się tak strasznie irytujący. To wszystko wina alkoholu! Gabrielle zerknęła na butelkę.
- A jak może Lola reagować?
Zapytała i dało się usłyszeć coraz większe rozbawienie. Tymczasem piwo zniknęło w ekspresowym tempie, bo gdy Gabrielle ponownie uniosła butelkę, okazało się, że były tam zaledwie dwie krople alkoholu.
Ramirez wymownie pomachała butelką przed nosem Sama.

67Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 21:41

Sam Swarek

Sam Swarek
- Serio, prawie żałuję, że tego nie widziałem.- Pokręcił głową z rozbawieniem. Zawsze wiedział, że Gabrielle ma poczucie humoru. Głęboko schowane ale jednak ma.
Na jej wymowny gest otworzył jej nową butelkę piwa. Kilkoma łykami dokończył swoją i sobie też otworzył, chociaż w sumie to miał zamiar wyjść po pierwszym ale o dziwo jeszcze nie wyleciał stąd więc korzystał z okazji.
Ponownie podrapał świnkę za uszkiem.
-następnym razem przyniosę ci marchewkę. Obiecuję.- wyprostował się i oparł o kanapę wygodnie.

68Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 21:53

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Odstawiła pustą butelkę i złapała za nową, od razu upijając spory łyk. Gdy tak Swarek rozczulał się nad świnką, Gabrielle miała okazję się mu przyjrzeć i zastanowić nad czymś. A nad czym, to pozostanie głęboko w tajemnicy, ha!
- Lola Ciebie tu przysłała?
Zapytała po chwili, trochę podejrzliwie podchodząc do wizyty Swarka.
Było zbyt miło.

69Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 22:07

Sam Swarek

Sam Swarek
Upił kilka łyków piwa. Było przyjemnie schłodzone. Do pełni szczęścia brakowało mu tylko nóg wyłożonych na stolik ale był tutaj jako gość a nie u siebie a po drugie był pewien, że panna Ramirez by tego nie zdzierżyła.
-Lola?- posłał Gabrieli zaskoczone spojrzenie.- A czemu ona miałby mnie przysyłać?- nie miał pojęcia co też Gabrielli przyszło do głowy ale na pewno się myliła.

70Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 22:20

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Wzruszyła ramionami i machnęła ręką, wgapiając się w ścianę przed sobą.

71Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 22:52

Sam Swarek

Sam Swarek
- Penie ci się wydaje, że zbyt duży dupek ze menie by na to wpaść, ale sam z siebie pomyślałem, że może jednak przyda ci się towarzystwo i zimne piwo. W sumie istniał też szansa, że mnie nie wpuścisz za próg, no ale....- teraz on wzruszył ramionami.

72Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 23:12

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Popatrzyła na Swarka i wydawało się, że była coraz bardziej rozbawiona jego wywodem. I dobrze się wydawało. Bo gdy Sam skończył słowami na temat nie wpuszczenia go do środka, Gabrielle wybuchnęła głośnym śmiechem.
Aż się przechyliła do przodu, niemal piwa sobie nie wylewając. Wolną dłonią zakryła sobie usta, by powstrzymać wybuch śmiechu, który jednak długi czas się nie kończył. Gabrielle spojrzała przed siebie, chichrając się i próbując chyba coś powiedzieć, ale nie bardzo była w stanie. Wyciągnęła nawet dłoń w przepraszającym geście i kręcąc głową wzięła dwa wdechy, by się uspokoić.
- Dios mio... zabijesz mnie - Wysapała w końcu, ocierając łzy z oczu. Cholera wie, może się popłakała nie tylko ze śmiechu? Powachlowała sobie dłonią przy twarzy i odsapnęła, by upić kilka łyków piwa.

73Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Sro 17 Wrz 2014, 23:32

Sam Swarek

Sam Swarek
Trzeba było zobaczyć minę Sam, kiedy Gabriella zaczęła się śmiać.PO raz pierwszy od dnia w którym ją poznał usłyszał ten miękki melodyjny dźwięk. Obserwował niebywałą metamorfozę, która zaszła w kobiecie, której rysy złagodniały. Nawet się popłakała ze śmiechu. W tym momencie Sam przed sobą przyznał z zaskoczeniem, że Jest piękna. W sumie zawsze wiedział, że jest ładna i ma fajny tyłek ale w tej chwili wydał mu się piękna.
Przez chwilę przyglądał się jej a potem schował twarz za butelką z piwem i pociągnął kilka łyków. Jak tak dalej pójdzie to zaraz opróżni drugą butelkę.
-E tam.- machnął ręką z uśmiechem słysząc jej słowa.

74Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Czw 18 Wrz 2014, 08:27

Gabrielle Ramirez-Cooper

Gabrielle Ramirez-Cooper
Gdyby wiedziała co sobie właśnie Sam myśli, najpewniej wyrzuciłaby go za próg. Byłaby mile połechtana, ale wyrzuciłaby dla zasady. Bo tak!
Gdy się uspokoiła i odetchnęła, popatrzyła na Sama uśmiechnięta. UŚMIECHNIĘTA! Na Sama.
- E tam, e tam... - powtórzyła za nim i w sumie nie wiedziała co powiedzieć jeszcze. Napiła się więc piwa i wspomniała o chipsach. Przeszła więc do kuchni i wróciła z napoczętą już paczką.

75Domek Gabrielle - Page 3 Empty Re: Domek Gabrielle Czw 18 Wrz 2014, 09:26

Sam Swarek

Sam Swarek
Na szczęście Gabriella nie znała myśli Sama, więc ten mógł sobie do woli fantazjować o jej urodzie i w duchu marzyć o poklepaniu jej w ten krągły tyłeczek. W końcu każdy mógł mieć swoje małe marzenia.
W tej chwili jednak Swarek podziwiał piękny uśmiech, który póki co nadal gościł na twarzy kobiety. Nie chciał być pesymistą ale realista w nim podpowiadał mu, że nie szybko znowu zobaczy to zjawisko. W ogóle to nie był pewien, czy ktokolwiek wcześniej widział je na ich posterunku.
-O kalorie.- ucieszył się na widok chipsów.- Nie ma to jak piwo i niezdrowe żarcie. Potem co prawda muszę przebiegnąć kilka dodatkowych kilometrów ale cena jest tego warta.- sięgnął ręką do paczki.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 3 z 30]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4 ... 16 ... 30  Next

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach