Kurza Ferma

First topic message reminder :

Teren fermy jest ogrodzony; jest to jednokondygnacyjny, podłużny budynek, w którego wnętrzu roi się od drobiu.
W budynku znajduje się kilka pomieszczeń. W wylęgarni przechowywane są zapłodnione jaja. Są one poddawane inkubacji, następnie trafiają na taśmę podajnikową, a z niej do koszy wylęgowych. Na kolejnej taśmie rozdziela się pisklęta od skorupek, które stanowią składnik paszy. Skorupki, nie kurczęta. Ptaki sortuje się wedle płci i szczepi. A co dalej? Kurczaki dzieli się na mięsne i te, które mają znosić jajka. Mięsne są wysyłane do odbiorców, natomiast nioski przenosi się do kurnika.

Roy skierował swoje kroki do szopy.

52<60

Roy nie znalazł nic w szopie, dlatego opuścił ją i udał się do jednej z hal.

138>90

Nagle Roy usłyszał niepokojący szelest. Położył dłoń na rękojeści pistoletu i po cichu poszedł w kierunku, z którego dobiegł dźwięk.

Sprawcą małego zamieszania był mężczyzna, który w pospiechu zajmował się rozkręcaniem swojego bimbrownika.
- Oj, panie władzo, ja tu tylko... sprzątam. proszę dać mi dokończyć, wyniosę to wszystko i zapomnimy o całej sprawie... - zaczął mówić nerwowo.

Roy pośpiesznie dobył broni i wycelował w mężczyznę.
- Proszę to odłożyć i położyć się twarzą do ziemi z rękoma na głowie. - powiedział.

- Co? Ale, ale... - powiedział zdezorientowany mężczyzna, unosząc lekko ręce w górę, dreptając w miejscu i rozglądając się nerwowo.
- przecież ja nic takiego nie robiłem! - jęknął boleśnie.

- Na ziemie powiedziałem. - rykną Roy.

52 ( bez rzutu ) > 40

Roy w trzech błyskawicznych ruchach znokautował przeciwnika i skul go. Następnie zabezpieczył dowody, zabrał mężczyznę do wozu i odjechał.

/zt