Play by forum role play game - modern western in hot Arizona.


You are not connected. Please login or register

Carswell's Liquor Store since 1897

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 6 z 8]

1Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Carswell's Liquor Store since 1897 Wto 13 Maj 2014, 10:39

Mistrz Gry

Mistrz Gry
First topic message reminder :

To jeden z najlepiej zarabiających sklepów w całym miasteczku. Właściciel zainwestował niedawno w klimatyzację oraz nowe lodówki, więc możesz być pewien, że kupisz dobrze schłodzone piwo. Asortyment jest naprawdę szeroki – od najtańszych wódek, whisky, winiaczy i półlitrowych puszek z piwem, przez smakowe likiery, od których nie ciągnie już specyficzny smród taniego alkoholu, aż po wysokiej jakości wieloletnie whisky, importowane piwa i polską wódkę.

Od dnia 24.01.2014 sklep jest własnością Roya Harpera. AKTUALNIE POSZUKUJE PRACOWNIKA!

Carswell's Liquor Store since 1897 poszukuje pracownika na stanowisko sprzedawcy.
Wakaty: 1
Obowiązki: Sprzedaż towaru, utrzymywanie czystości.
Pensja: 250$ + ubezpieczenie



Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Wto 11 Sie 2015, 10:35, w całości zmieniany 4 razy


126Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 18:31

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
Eva nie myśląc wiele nie traciła czasu i chwyciła jeden karton najciszej jak mogła i w miarę możliwości wyszła z nią ze sklepu.

127Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 18:52

Liluye

Liluye
Lil zrobiła to samo, a co!

128Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 19:02

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Ślepy los:
2,3 - udaje się wam wynieść wszystkie kartony
1 - udaje się wam wynieść tylko 2 kartony i chłopak wraca na zaplecze (ale was nie przyłapuje)
4 - wynosicie 2 kartony i słyszycie jakąś kłótnię w sali sklepowej; przeradza się to w wielką awanturę
5,6 - jak wynosicie dwa kartony, to chłopak was przyłaouje na gorącym uczynku

129Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 19:21

Liluye

Liluye
4

Weszły jeszcze raz pewnie, po ostatnia skrzynke i słyszały krzyki.
- Zbieramy ostatnia i spadamy? Czy rezygnujemy? Zaraz ktoś tu moze wejsc/.

130Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 19:32

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
- Nie ma mowy. Miały być trzy i będą trzy. Odpalaj silnik.
Korzystając z awantury podbiegła do ostatniej skrzyni, żeby i ją wynieść.

131Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 19:42

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Ślepy los dla Evy:
1,2 - udaje ci się wynieść ostatni karton. Awantura wciąż trwa
3 - wynosisz karton, na zaplecze wpada chłopak, który wcześniej wlazł na zaplecze, przyłapuje cię
4 - rozlegaj się strzały w sklepie
5,6 - wynosisz karton, rozlegają się strzały w sklepie

132Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 19:59

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
1

Eva bez problemu chwyciła ostatni karton słuchając awantury. Ciekawe o co poszło.
No ale miała ważniejsze rzeczy na głowie. Wyniosła butelki i wrzuciła wszystko do furgonetki. Siadła na siedzeniu pasażera i odwróciła się do Lilu z westchnięciem.
- Uuuh, adrenalinka, co?

133Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 20:26

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Jeśli zabrałyście całą tequilę, możecie jechać do baru i zostawić tam towar.
Możecie też oczywiście sprawdzić, co dalej z awanturą, bo ta wciąż się nie kończy.

134Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 20:31

Liluye

Liluye
- Ty prowadzisz. Jak nas złapią to już w ogole bedzie zabawnie - otwarla drzwi od swojej strony.
- Idziemy zobaczyc co sie dzieje? - zapytala, podbrodkiem wskazujac sklep.

135Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 20:39

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
Robota wykonana, bez problemu, cicho i czysto.
Ale ją ciekawość zżerała. Gdyby tylko Liluye nie zaporponowała sprawidzić co się dzieje, pewnie stłumiłaby ją w sobie i już byłyby w Vivie. Zamiast tego wyszczerzyła się.
- Tequilla bezpieczna. Możemy sobie posłuchać.
I tak podeszły do drzwi zaplecza, na razie Eva skupiła się na podsłuchaniu o czym tak krzyczą.

136Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 20:43

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Nagle rozległ się jakiś trzask. Jakby ktoś robił butelkę; zaraz potem jakby coś ciężkiego udeżyło o ziemię.
Kilka chwil potem młody chłopak (którego Lil i eva widziały na zapleczu) wybiegł ze sklepu, uciekając.

137Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 20:51

Liluye

Liluye
Liluye stanęła kawałek dalej, ale też nasluchiwała. Odsunęła się gdy tylko młody wybiegł ze sklepu. Wygladało jakby uciekał? Zerknęła zdziwiona na Evę.
- Wchodzimy?

138Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 20:56

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
Eva zerkała to na Liluye to na drzwi. Kiwnęła tylko głową i weszła pierwsza. Jak coś zawsze mogą powiedzieć, że są tylko zmartwionymi obywatelkami, które uszłuszały zamieszanie i w poczuciu obwatelskiego obowiązku musiały sprawdzić czy wszystko w porądku.... tak dobry plan. Wychyliła się i zajrzała na salę sklepową.

139Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 20:59

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Na środku sali leżał właściciel sklepu. Z rozbitą głową, leżący we krwi.

140Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 21:06

Liluye

Liluye
- Oj.. - zdążyła tylko mruknąc, zanim nie doskoczyła do mężczyzny sprawdzajac mu puls. W końcu była po jakiś kursach pierwszej pomocy skoro pracowała w parku.

141Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 21:24

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Mężczyzna był martwy.

142Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 22:12

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
Oj, w rzeczy samej.
Trup.
Eva zesztywniała w szoku. W przeciwieństwie do Liluye, nie była przyzwyczajona do widoku zakrwawionych ciał. W końcyu był z niej "delikatny kwiatuszek", jakby to ujął jej papcio.
- Nic nie dotykaj. O kurwa. Trezba zadzwonić na psiarnie... Nie, nie można. Nie było nas tu. ....trzeba wytrzeć klamkę! O kurwa!. Spierdalajmy!

143Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 22:25

Liluye

Liluye
- Jedź do Vivy, ja zadzwonie. Wytrzyj klamki na zapleczu - zadziwiająco chłodna logika. Co się z nią ostatnio działo? Podniosła się i cofnęła, żeby niczego nie zadeptać.
- Nie wiem czy tu jest monitoring - rozejrzała się za kamerami. Ściszyła trochę głos - Jak jest to byłas tu ze mna, ale musialaś wracać bo costam. I przyjdziesz normalnie na przesłuchanie. Tak?

144Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 22:38

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
- Co? Pojebało cię? Nie ma mowy. Żadnych jebanych przesłuchań! Nigdzie nie dzwonisz! Nie było nas tu! Nawet nie patrzyłaśmy nigdy w stronę tego cholernego sklepu.
Chwyciła ją za rękę i zaprowadziła z powrotem na zaplecze.
- Wycieramy klamkę i spierdalamy. Powiemy Betty co zaszło i tyle, zapominamy.
Chwyciła jakąś szmatę i wytarła klamkę po czym skierowała się do samochodu cigągnac Lilu za sobą.

145Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 22:57

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Jeśli któraś z was chce poszukać kamer monitoringu, mnożnik na spostrzegawczość, próg 45. 
Jak przekroczycie, dostrzegacie jedną kamerę nad ladą w sklepie.

146Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Pon 02 Mar 2015, 22:59

Liluye

Liluye
67

- Zapomnij. To byłam tu sama jak coś - wyrwała się zanim wyszły ze sklepu.
- Tam jest kamera i serio nie zamierzam uciekać. Mogę powiedzieć, że ty musiałaś jechać, ale ja zostaje - zaparła się i uparla jak osioł.

147Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Wto 03 Mar 2015, 00:25

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
- Ja pierdole. - wsiadła za kierownicę i uderzyła o nią głową.
Kurwa.
- A ty co taka spokojna? Nie wiem czy zauważyłaś, ale facet, którego właśnie obrabiamy leży sobie z rozpierdoloną głową we własnym sklepie! Nie chcesz uciekać? I co kurwa im powiesz? "Nie panie władzo, nikogo nie zabiłam. Ja się tylko włamałam u zapierdoliłam se trochę tequilli na wieczór"? Chyba cię do końca popierdoliło. Loco cię trzepnął w łeb o jeden raz za dużo?
Odpaliła silnik.
- Wsiadaj do kurwy nędzy, bo cię wrzucę do bagażnika. Jedziemy do Betty, ona będzie wiedziała co robić.

148Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Wto 03 Mar 2015, 00:29

Liluye

Liluye
- Kamera jest od przodu, myśmy weszły od przodu. I jest skierowana na kase, one zwykle patrzą pracownikom na ręce po prostu - przy słowach o Loco zamilkła i splotła ręce na piersi. Może i się z nim pożarła. Może i nie rozstali się w najlepszych stosunkach. Może i.. dużo innych rzeczy.
- Loco nigdy nie podniósł na mnie ręki - burknęła, bo ją to zdenerwowało.
- Szerokiej drogi. Ja dzwonię - cofnęła się od samochodu i wróciła do sklepu, stajac krok za wejściem.

149Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Wto 03 Mar 2015, 00:36

Evangelia Auguste

Evangelia Auguste
- No coś takiego? Swięty, który nie leje swojej baby? Jestem w szoku.
Lilu nie zdążyła dojść do sklepu, bo Eva wyskoczyła z samochodu i tak jak obiecała chwyciła Liluye jak worek ziemniaków na ramię w zaniosła z powrotem do samochodu.
- Ja pierdole, co ja z tobą mam. - wrzuciła ją na tylnie siedzenie. Nachyliła się nad koleżanką.
- Okej pokahontas, zrobimy tak: Pojedziemy grzecznie do Betty, oddamy co jej i powiemy jaka jest sytuacja. Potem możesz sobie tu przydreptać i drzwonić i co jeszcze tam chcesz.

150Carswell's Liquor Store since 1897 - Page 6 Empty Re: Carswell's Liquor Store since 1897 Wto 03 Mar 2015, 00:38

Liluye

Liluye
Oooo, nie dała się łatwo gdziekolwiek zanieść, bo zaczęła się wyrywać i.. gryźć. Bo co działa lepiej niż dobre dziabnięcie? I jeśli jej się udało - wyrwała się Evie.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 6 z 8]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

Similar topics

-

» Liquor Store „24/24”

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach